Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Koronawirus w Portugalii. Kierowcy nie tankują, więc największa rafineria wstrzymuje pracę na miesiąc

2
Podziel się:

W Portugalii tak bardzo zmalało zapotrzebowanie na paliwo, że największa rafineria Portugalii w Sines, na zachodzie, wstrzyma pracę na miesiąc. Spółka zapewniła, że nie zagraża to dostawom na stacje paliw.

Zapotrzebowanie na paliwo spadło na całym świecie
Zapotrzebowanie na paliwo spadło na całym świecie (Pixabay)

Od 19 marca w Portugalii obowiązuje stan wyjątkowy. Mieszkańcy mogą wychodzić z domu tylko w uzasadnionych przypadkach, więc transport w kraju praktycznie zamarł. W związku z symbolicznym wręcz zapotrzebowaniem na paliwo, największy producent i dystrybutor paliw w tym kraju – Galp - poinformował, że wstrzyma prace na miesiąc – informuje PAP.

- Nasze zdolności magazynowania paliw kończą się i niebawem osiągną swój limit - napisała firma Galp w komunikacie opublikowanym przez lizboński tygodnik "Expresso".

Największa paliwowa spółka Portugalii do 4 maja będzie sukcesywnie ograniczać produkcję paliw w rafinerii w Sines, aby następnie wstrzymać ją całkowicie przez miesiąc.

Spółka zapewniła przy tym, że tymczasowe wstrzymanie produkcji nie będzie mieć jednak wpływu na dostarczanie paliwa na rynek, a ponadto nie planuje ani zwalniania pracowników, ani redukcji ich płac.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(2)
logiczny
4 lata temu
Co z tymi Portugalczykami ? W Polsce wprowadzono by program paliwo+ dla 500+ ;)))
Szofer
4 lata temu
A u nas i w Rosji kierowcy patrioci tankują.