Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Janoś
Krzysztof Janoś
|
aktualizacja

Koronawirus zmusił samorządy do oszczędzania. Cięcia nie ominą cmentarzy

10
Podziel się:

Przy szukaniu oszczędności na pierwszy ogień idą cięcia w komunikacji miejskiej, oświetleniu i kadrach urzędniczych. Skala kryzysu sprawia, że miasta próbują również

Łódź zmniejsza budżet na utrzymanie nekropolii.
Łódź zmniejsza budżet na utrzymanie nekropolii. (Istock)

W Krakowie po wstępnych szacunkach okazało się, że przez pandemię miasto może stracić w tym roku ok. 1 mld zł. Mniejsze wpływy spodziewane są szczególnie z podatków: PIT, CIT i PCC.

Przyczyny takiego stanu rzeczy dobrze obrazuje zapis fragmentu dyskusji sesji krakowskiej rady miasta, cytowany przez Rzeczpospolitą.

Zobacz także: Zobacz też: Wesela 2020. Znamy szczegóły organizacji wesela. Ministerstwo przyjęło te rekomendacje

- Budżet miasta nie bierze się znikąd – tłumaczył podczas sesji rady miasta prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. - Bierze się w dużej mierze z podatków mieszkańców i działających w Krakowie firm. Wielu przedsiębiorców jest w tej chwili zmuszonych do cięć i ograniczania zatrudnienia. Dlatego, by nie wpaść w błędne koło, staramy się jako samorząd zrobić wszystko, by pomóc im uratować miejsca pracy - mówił prezydent.

Aby zmniejszyć rozmiar strat, Kraków zdecydował się na dokładny przegląd wydatków. Cięcia w nich maja przynieść nawet 80 mln zł. Pomoże w tym ograniczenie zatrudnienia w urzędzie miasta.

Planuje się likwidację ok. 100 etatów. Da to 7 mln zł oszczędności. Od połowy kwietnia w Krakowie po zmierzchu gaśnie też oświetlenie uliczne.

Z kolei w Łodzi np. prezydent Hanna Zdanowska zamroziła część wydatków już w kwietniu. Mniej pieniędzy pójdzie na m.in: Nagrody Prezydenta Miasta Łodzi, organizację Dnia Przedszkolaka, profilaktykę ciąż wśród nastolatek i na utrzymanie grobów i cmentarzy.

Jak nieoficjalnie dowiedziała się Rzeczpospolita, w stołecznym ratuszu pojawił się problem z zaplanowaniem oszczędności. Jak sugeruje gazeta problem w tym, że Rafał Trzaskowski, kandydat na prezydenta RP, zdaje sobie sprawę z konieczności przygotowania oszczędności już teraz, z drugiej strony te odczuliby mieszkańcy. To mogłoby pomóc jego politycznym przeciwnikom w walce wyborczej.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(10)
Marta
4 lata temu
Czyli wychodzi, że w urzędach ludzie zarabiają średnio 6tys. A mówią, że w urzędach słabo placa
Hetman Polny
4 lata temu
GMINY SĄ BARDZO BOGATE DOŚWIETLAJĄC W NOCY STARYM OŚWIETLENIEM CHODNIKI I ULICE. ALE PORA PRZYJRZEĆ SIĘ OŚWIETLANIU W DZIEŃ AUTOSTRAD
są plusy...su...
4 lata temu
cięcia wśród urzędasów ? Boże ! Dzięki Ci za to !
yeti_01
4 lata temu
Przecież niedawno jakaś część prezydentów miast chciała więcej władzy, większej niezależności od władz centralnych Teraz jak muszą się wykazać to zaraz "lecą" do rządu po pomoc, to co potrafią tylko rządzić jak nic się nie dzieje?
Daria
4 lata temu
Dla cmentarnych byznesmenów - kopidołów: zakopujcie bez trumien do połowy ... będą oszczędności i mniej roboty, a najbliżsi szybko zidentyfikują swoich po wystających głowach.... No dosłownie brak słów na głupotę