Koronawirus. Związkowcy: zasada jeden lekarz na jednym etacie powinna obowiązywać na stałe
Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy zgadza się z przepisem, który nakazuje ograniczenie pracy lekarzy do jednego etatu. Związkowcy w piśmie do ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego podkreślają, że zasada ta "powinna obowiązywać na stałe" - także po pandemii koronawirusa.
"Zarząd Krajowy OZZL zwraca się do Pana z wnioskiem o podjęcie kroków zmierzających do tego, aby zasadę: ‘jeden lekarz - jeden etat’ z proponowaną przez Pana Ministra kwotą 16 750 PLN za jeden etat (i z odpowiednim mechanizmem jej waloryzacji) utrzymać na stałe" - napisał zarząd w liście sygnowanym przez jego przewodniczącego Krzysztofa Bukiela. Do treści listu dotarł RMF FM.
W liście związkowcy przypomnieli o jednym z ostatnich rozporządzeń Łukasza Szumowskiego, które zakłada, że lekarze zatrudnieni w placówkach leczących zakażonych wirusem SARS-CoV-2 mogą pracować tylko na jednym etacie. Wskazali też, że w uzupełnienieniu do aktu widnieje zapis, który nakazuje prezesowi NFZ wypłatę rekompensaty medykom, którzy stracą pracę w innych miejscach.
"W praktyce powyższe rozwiązanie jest zbliżone (chociaż w ograniczonym zakresie) do realizacji postulatu, zgłaszanego od lat przez OZZL: jeden lekarz - jeden etat" - zauważył zarząd.
Zobacz też: Nowe podatki, szukanie oszczędności. "To jest nieuniknione"
W uzasadnieniu swojej opinii związkowcy odwołali się m.in. do wyników sondażu przeprowadzonego za pośrednictwem portalu internetowego "Medycyny Praktycznej". Wynika z niego, że 84 proc. lekarzy popiera zasadę "jeden lekarz - jeden etat".
Związkowcy podkreślili też, że zaproponowana kwota 16 750 złotych "jest również zbliżona do postulatu zgłaszanego od lat przez środowiska lekarskie".
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl