Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

L4 kupisz w sieci. Pandemia pozwoliła rozkwitnąć temu procederowi

8
Podziel się:

Kiedy pierwsza fala SARS-CoV-2 paraliżowała polską gospodarkę, rząd zalecał Polakom pozostać w domach. Sprzyjać temu miała telemedycyna, która znacznie rozwinęła się wraz z wybuchem pandemii. Jednak rozwój tej gałęzi usług medycznych pozwolił rozpędzić się procederowi sprzedawania zwolnień lekarskich w sieci.

L4 kupisz w sieci. Pandemia pozwoliła rozkwitnąć temu procederowi
Zwolnienia lekarskie można kupić w sieci. Firmy handlujące L4 wyrastają jak grzyby po deszczu (zdj. ilustracyjne) (123RF)

"Zwolnienie lekarskie w 5 minut bez rejestracji" - tak brzmią jedne z pierwszych wyszukiwań, kiedy wpiszemy odpowiednią frazę w wyszukiwarkę. Obok tej informacji widnieje też cena, jaką trzeba zapłacić za ekspresowo wystawione L4.

Handel zwolnieniami lekarskimi kwitnie

Firmy prześcigają się zarówno w szybkości, z jaką otrzymamy zwolnienie lekarskie, jak i ceną. L4 przyjdzie do nas od 5 do 30 minut, a zapłacić za taką "usługę" będziemy musieli od 60 złotych do niecałych 100 złotych.

Mikołaj Zając, prezes firmy Conperio, która zajmuje się problemami absencji chorobowych, w rozmowie z "Rzeczpospolitą" przyznaje, że do rozwoju procederu handlu L4 przyczyniły się teleporady.

Zobacz także: Obowiązkowe szczepienia. Grzywny dla rodziców niezaszczepionych dzieci

Zazwyczaj działa tak, że na stronie internetowej wypełniamy formularz i wskazujemy objawy choroby. Następnie wybieramy, na ile dni potrzebujemy zwolnienie. Po tym oddzwania lekarz, który zajmuje się wystawieniem e-zwolnienia.

Kontrolerzy się nie wyrabiają

Mikołaj Zając jest zdania, że przy takim tempie pracy (i przy formie porady medycznej w sieci) specjalista nie jest w stanie ustalić, czy pacjent jest chory, czy też próbuje wyłudzić zwolnienie.

W jego ocenie instytucje monitorujące system zwolnień nie jest w stanie zweryfikować prawidłowości wszystkich wystawionych L4. "Rz", powoławszy się na dane ZUS, podaje, że osobom ubezpieczonym w Zakładzie wystawiono w 2020 roku 22,7 mln zaświadczeń lekarskich. Kontroli przeprowadzono 275 tys.

W money.pl informowaliśmy o innym efekcie ubocznym przeniesienia się porad medycznych do sieci. Dziennikarz naszej redakcji udowodnił, że w internecie za 68 złotych da się kupić receptę na Xanax, czyli silny i uzależniający lek psychotropowy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(8)
Maks
2 lata temu
Już się przestraszyłem - lekarz
psychiatra
3 lata temu
Ale bzdury w tym artykule, no,- ale na wp takie wypociny to standard, pisać- byle by pisać a gawiedź klika, kasa leci
ggfdgfd
3 lata temu
recepte na leki narkotyczne tez mozna dostac od reki w necie, nawet nikt o wiek nie zapyta. A na forach internetowych mozna kupic leki narkotyczne i podrobki lekow.
itd,itd
3 lata temu
Vit B1 znikła z aptek bo?
yxyxy
3 lata temu
dlatego ZUS zmienił prawo dot. zasiłków, więc uważajcie.