Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Świadczenie na nowych zasadach. Rodzice zasypali gminy wnioskami

9
Podziel się:

Nowe przepisy, które obowiązują od ponad miesiąca, pozwalają rodzicom opiekującym się niepełnosprawnymi dziećmi na skorzystanie ze świadczenia pielęgnacyjnego. Zainteresowanie jest ogromne. Świadczy o tym liczba złożonych wniosków.

Świadczenie na nowych zasadach. Rodzice zasypali gminy wnioskami
Rodzice, którzy pracują i do tej pory - ze względu na zakaz aktywności zawodowej - nie mogli ubiegać się o świadczenie pielęgnacyjne, teraz mają taką możliwość (East News, ZOFIA BAZAK)

Nowe przepisy nie wymagają od opiekuna, aby w trakcie otrzymywania świadczenia nie pracował - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

To oznacza, że rodzice, którzy pracują i do tej pory - ze względu na zakaz aktywności zawodowej - nie mogli ubiegać się o świadczenie, teraz mają taką możliwość. Rodzice, którzy do tej pory nie byli zatrudnieni z tego względu, że otrzymywali świadczenie pielęgnacyjne, mogą teraz dorobić. W tym przypadku, konieczna jest rezygnacja z pomocy finansowej na starych zasadach i przejście na nowe reguły - czytamy w dzienniku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pokazał skutki fuzji. "Nowy gracz. To niebezpieczne dla Polski"

Jak wynika z informacji "DGP", od początku stycznia gminy zostały zasypane wnioskami o przyznanie finansowego wsparcia za opiekę nad niepełnosprawnym dzieckiem.

Urzędnicy w wielu gimnach prowadzą działania informacyjne na temat zmian w zasadach przyznawania świadczenia, bo - jak sami przyznają - wielu rodziców o nich nie wie.

Dane, do których dotarł "DGP" wynika, że wśród ubiegających się o świadczenie pielęgnacyjne na nowych zasadach mało jest osób, które zrobiły to, rezygnując z tego przyznanego na starych zasadach.

Na nowe zasady nie wszyscy się załapią

Nie wszyscy świadczeniobiorcy mogą skorzystać z możliwości przejścia na nowe zasady. Ci, którzy mogliby, na razie się na to nie decydują. Na nowe zasady przechodzą głównie osoby, których niepełnosprawne dzieci są jeszcze małe i mają one w perspektywie możliwość wieloletniego łączenia pracy z pomocą finansową - mówią urzędnicy, z którymi rozmawiał dziennik.

Przed zmianą powstrzymuje ich głównie to, że świadczenie na nowych zasadach przysługuje tylko do 18. roku życia. Po jego skończeniu, dziecko może wprawdzie otrzymywać świadczenie wspierające, ale z uwagi na obowiązujące przy nim kryteria, nie ma gwarancji, że będzie przyznane - informuje "DGP".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(9)
Mxxx
3 miesiące temu
To każdy rodzic który ma dziecko niepełnosprawne to sam wychowywuje czyli tylko przez matkę czy też są w pełnej rodzinie przez matkę i ojca.....Bo co widzę to tylko matki się oburzają. A jak w pełnej rodzinie to matka i ojciec nie pracują, to dziwne ?
Janina
3 miesiące temu
Nie życzę nawet najgorszemu wrogowi opieki nad dzieckiem niepełnosprawnym. To wymaga wiele poświęcenia matki praktycznie cały dzień.a i życie .Jezeli nie wiesz jak to wygląda bo masz dzieci zdrowe,to raczej nie zazdrość im.ja opiekuję się już 50 letnim synem I tylko raz odpoczęłam jak został zakwalifikowany na turnus rehabilitacyjny.Mam już 70 lat ,siły nie te i wciąż opieka. A o rehabilitacji to raczej muszę zapomnieć. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.
Podatnik
3 miesiące temu
No i prawie 4 tysiączki z 800+ wpada plus może pracować. Albo praca albo siedzi w domu a tymczasem mamy kolejne rozdawnictwo. Rozumiem dzieci na wózku itp naprawdę wymagające opieki ale w większości to naciąganie państwa. A papierek łatwo załatwić szczególnie chodząc prywatnie. Znam takie mamuśki cwaniary. Szok!!!! W tym państwie nie ma szans dla ludzi pracy. Tylko rozdają...rozdają....i rozdają aż niedobrze się robi od tego.
Era
3 miesiące temu
Łatwo narzekać ludziom którzy mają zdrowe dzieci, wychodzą do pracy, na spotkania na imprezy, mają kontakt z innymi ludźmi bo tego potrzebują, a rodzice dzieci niepełnosprawnych czasami nie mogą napić się kawy, czy przemyśleć co kolwiek, bo są potrzebne swoim pociechom. Czy ci rodzice są gorsi bo urodziło im się chore dziecko? Wiem coś na temat mam syna niepełnosprawnego, który wymaga opieki 24/7. I naprawdę czasami też mam ochotę iść do pracy.
Maki
3 miesiące temu
Chyba nie wszyscy rozumieją na czym polega świadczenie wspierające proszę poczytać a potem pisać o kwotach, rodzice chorych dzieci bardzo zazdroszczą rodzicom zdrowych, ciekawe kto by chciał się zamienić...