Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Jednym ruchem odetną Białoruś? Polska i Litwa dają jasny sygnał

Podziel się:

Litwa zamknie 2 z 6 przejść granicznych z Białorusią. Polska obecnie ma czynne jedno drogowe przejście graniczne i trzy albo cztery kolejowe. - Dołączylibyśmy więc do regionalnej decyzji o stosowaniu jednakowych działań - poinformował wiceminister spraw wewnętrznych Arnoldas Abramaviczius.

Jednym ruchem odetną Białoruś? Polska i Litwa dają jasny sygnał
Morawiecki, Nauseda (KPRM)

W reakcji na przemieszczenie najemników Grupy Wagnera na Białoruś Litwa zamknie dwa z sześciu przejść granicznych z tym krajem – zapowiedział w piątek litewski wiceminister spraw wewnętrznych Arnoldas Abramaviczius.

Litwa pójdzie śladem Polski

- W najbliższym czasie zostanie podjęta decyzja o zamknięciu dwóch przejść granicznych - powiedział w rozmowie z radiem publicznym LRT wiceminister.

- Polska ma obecnie praktycznie jedno takie czynne przejście, my natomiast mamy sześć - dodał. I wskazał, że "jednym z działań prewencyjnych byłoby zmniejszenie liczby przejść granicznych z sześciu do czterech".

Rozważane jest zamknięcie punktów kontroli granicznej w Twereczu w rejonie ignalińskim na północnym wschodzie kraju i w Szumsku w rejonie wileńskim. Decyzję w tej sprawie podejmie litewski rząd.

Polski manewr

Przypomnijmy, że Polska już wcześniej zapowiedziała, że jest gotowa wspólnie z Litwą i Łotwą doprowadzić do izolacji Białorusi.

Szef MSWiA Mariusz Kamiński w poprzednim tygodniu ostrzegał, że reżim białoruski musi sobie zdawać sprawę, że "jeżeli wspólnie z partnerami z Litwy i Łotwy uznamy, że jest to właściwa odpowiedź w danym momencie, doprowadzimy do całkowitej izolacji Białorusi" poprzez zamknięcie wszystkich przejść granicznych z tym krajem.

W piątek (4 sierpnia br.) minister Kamiński odbył rozmowę telefoniczną z Minister Spraw Wewnętrznych Litwy Agnė Bilotaitė. Ministrowie omówili aktualną sytuację na granicy z Białorusią oraz zasady stałego, bieżącego mechanizmu współpracy między stroną polską a litewską oraz pozostałymi państwami bałtyckimi.

Podczas rozmowy uzgodniono również schematy reakcji na pojawiające się obecnie zagrożenia ze strony białoruskiej, jak też ewentualne przyszłe prowokacje na pograniczu. Omówiono także mechanizm, który zostanie zastosowany w przypadku konieczności ewentualnego zamknięcia wszystkich przejść granicznych z Białorusią, co będzie skutkowało izolacją reżimu Łukaszenki.

W czwartek o sytuacji w Przesmyku Suwalskim premier Mateusz Morawiecki rozmawiał z prezydentem Litwy.

Jednakowe działania

Zastępca szefa Służby Ochrony Granicy Państwowej Saulius Nekraszeviczius powiedział w piątek, że zamknięcie niektórych przejść granicznych z Białorusią zmniejszyłoby ryzyko zagrożeń. - Jeżeli zmniejszymy liczbę przybywających, zmniejszymy tym samym zagrożenie – podkreślił.

Nekraszeviczius przypomniał, że Polska obecnie ma czynne jedno międzynarodowe drogowe przejście graniczne i trzy-cztery kolejowe przejścia graniczne.

Dołączylibyśmy więc do regionalnej decyzji o stosowaniu jednakowych działań - podkreślił funkcjonariusz.

"Powinniśmy działać wspólnie"

Prezydent Litwy Gitanas Nauseda podczas czwartkowego spotkania z premierem Polski Mateuszem Morawieckim w Suwałkach oznajmił, że Wilno, Warszawa i Ryga powinny być przygotowane na ewentualne zamknięcie granicy z Białorusią, gdyby z powodu działań najemników z Grupy Wagnera sytuacja bezpieczeństwa zaczęła się pogarszać.

"Powinniśmy działać wspólnie. Powinniśmy podejmować działania nie tylko na szczeblu narodowym. Powinniśmy również mieć bardzo jasne algorytmy na wypadek, gdyby sytuacja się pogorszyła, w tym ewentualne zamknięcie granicy z Białorusią" - powiedział dziennikarzom prezydent Litwy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP