LOT porozumiał się z częścią załogi. Związki odrzucają propozycję

Pracownicy zatrudnieni na działalności gospodarczej porozumieli się z zarządem PLL LOT w sprawie obniżek pensji. Przewoźnik wciąż nie potrafi dogadać się ze związkowcami i pracownikami etatowymi. Oni bowiem warunki spółki odrzucają.

Związkowcy w PLL LOT nie chcą zgodzić się na warunki obniżek pensji, proponowane przez firmę.
Źródło zdjęć: © Flickr
Jakub Ceglarz
oprac.  Jakub Ceglarz

O porozumieniu z pracownikami, którzy są zatrudnieni na umowach cywilnoprawnych informowaliśmy już w money.pl pod koniec maja.

"Na podstawie zmienionych warunków, personel latający otrzyma gwarantowane świadczenie w wysokości od 2500 do 7200 zł miesięcznie. Jest to rozwiązanie wprowadzone ze względu na załamanie rynku lotniczego spowodowane pandemią koronawirusa. Zarobki wzrosną wraz ze stopniową odbudową siatki połączeń oraz większą liczbą realizowanych lotów" - informował wówczas przewoźnik.

Porozumienie odrzucają związki zawodowe, czyli w dużej mierze pracownicy etatowi. Jak mówi "Pulsowi Biznesu" Monika Żelazik, szefowa związku, warunki dla nich były gorsze niż dla tych, który pracują w oparciu o umowę B2B, czyli "na firmę".

Obejrzyj: LOT monitoruje stan zdrowia personelu. "Sala przedrejsowa"

Ponieważ związki nie chciały się zgodzić na zaproponowane przez pracodawcę warunki, to firma narzuciła im obniżkę wymiaru czasu pracy o 50 proc.

Monika Żelazik podkreśla również, że pracodawca nie dał żadnej gwarancji utrzymania zatrudnienia. Mogłoby się więc zdarzyć, że po obniżce pensji doszłoby do zwolnień. A dzięki temu firma mogłaby wypłacić znacznie niższe odprawy odchodzącym pracownikom.

- Biorąc pod uwagę poziom niepewności co do losów branży lotniczej i dalszego rozwoju pandemii COVID-19, trudno jest formułować gwarancje co do przyszłej kondycji spółki, a więc też utrzymania zatrudnienia. Dlatego koncentrujemy nasze wysiłki na przygotowaniu jej do efektywnego funkcjonowania w trudnym czasie - przyznaje w rozmowie z "PB" Michał Czernicki, rzecznik LOT.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Nowa fabryka morskich wież wiatrowych w Polsce
Nowa fabryka morskich wież wiatrowych w Polsce
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO
Walka o giganta. Konkurent Netflixa ogłosił próbę wrogiego przejęcia
Walka o giganta. Konkurent Netflixa ogłosił próbę wrogiego przejęcia
Nieoficjalnie: Prezes PGE odwołany. Oto następca
Nieoficjalnie: Prezes PGE odwołany. Oto następca
Media: Francja ukrywa szczegóły ws. rosyjskich aktywów o wartości 18 mld euro
Media: Francja ukrywa szczegóły ws. rosyjskich aktywów o wartości 18 mld euro
Wielka kara dla platformy Muska. UE daje mu 90 dni. Amerykanie oburzeni
Wielka kara dla platformy Muska. UE daje mu 90 dni. Amerykanie oburzeni
Media publiczne z nowymi zasadami finansowania. Jest projekt ustawy
Media publiczne z nowymi zasadami finansowania. Jest projekt ustawy
Netflix chce przejąć giganta. Konkurencja nie odpuści?
Netflix chce przejąć giganta. Konkurencja nie odpuści?