Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|

Marcin Matczak narzeka na młodych. Ekonomista nie wytrzymał i pokazał wykres

85
Podziel się:

Prof. Marcin Matczak, ojciec młodego rapera Maty, słynie z narzekania na młode pokolenie, które "nie jest gotowe pracować tak ciężko" jak poprzednie. Tym razem na jego wpis zareagował Andrzej Kubisiak, zastępca dyrektora Polskiego Instytutu Ekonomicznego. I skonfrontował przekonania profesora z danymi.

Marcin Matczak narzeka na młodych. Ekonomista nie wytrzymał i pokazał wykres
Marcin Matczak znów narzeka na młode pokolenie. (facebook, Facebook)

"Ciężka praca jest wartością, nie grzechem. Mam prawo mówić, że jest w Polsce problem z etosem pracy – że młodzi ludzie nie są gotowi pracować tak ciężko jak moje pokolenie. Nie jest to wyraz niezrozumienia. Przecież wszyscy piszecie, że tak jest" - napisał na Twitterze prof. Marcin Matczak.

Na jego wpis zareagował wicedyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego, który opublikował wykres pokazujący, jak bardzo współczesna rzeczywistość różni się od tej, przywoływanej z nostalgią przez prof. Matczaka.

"W Pana pokoleniu więcej młodych w ogóle nie pracowało i nie uczyło się Dane OECD i Eurostatu dość jasno to pokazują. Odsetek biernych młodych z 2000 roku spadł o polowe, gdy porównamy z danymi z 2019 roku. Obecnie odsetek młodych pracujących jest o 30 proc. wyższy niż w 2000 roku" - pisze Kubisiak.

16 godzin na dobę

Profesor Matczak, prywatnie ojciec rapera Maty, zasłynął niedawno z licznych komentarzy na temat etosu pracy młodego pokolenia, z których bije wręcz pochwała dla pracoholizmu.

"Wątpię, aby tacy ludzie (młodzi o lewicowych poglądach - przyp. red.) byli gotowi pracować po 16 godzin na dobę, żeby osiągnąć sukces" - takie słowa prof. Marcina Matczaka przytacza "Polityka".

Zobacz także: Zakaz handlu w niedziele zaostrzony. „Nasi pracodawcy są bardzo kreatywni”

Jego teza wywołała ostrą dyskusję na Twitterze. Nie zgadzają się z nim nie tylko zabierający głos w mediach społecznościowych politycy (jak lider partii Razem Adrian Zandberg) czy pisarze (jak Jakub Żulczyk), ale także eksperci, z którymi rozmawialiśmy.

Więcej nie znaczy lepiej

- Długość czasu pracy nie zawsze przekłada się na wymierne wyniki, a na świecie coraz częściej dąży się do tego, by ją skracać - punktuje w rozmowie z Money.pl dr Marta Żerkowska-Balas z SWPS. Jako przykład wskazuje Hiszpanię, gdzie każdego miesiąca kolejne firmy decydują się wprowadzać czterodniowy tydzień pracy.

Polacy, na tle Europy, są raczej narodem przepracowanym. Jak wynika z danych OECD za 2019, Polacy w pracy spędzają przeciętnie 41,4 godzin tygodniowo, podczas gdy średnia dla Unii Europejskiej jest o 42 minut krótsza. Pracujemy więc ok. 8 godzin i 20 minut dziennie.

Polak pracuje średnio 1806 godzin rocznie, podczas gdy Niemiec 1386 godzin, czyli średnio aż o 420 godzin mniej. Średnio tygodniowo Niemcy spędzają w pracy 8 godzin mniej niż my.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(85)
Elka
rok temu
Po pierwsze współcześni młodzi mają większe obciążenia już w szkole w porównania z Pana pokoleniem. Psycholodzy biją na alarm, że pojawił się problem wypalenia wśród 20-latków. Młode osoby są zmuszone pracować na swoje utrzymanie już na pierwszym i drugim roku studiów. Kiedyś to była rzadkość... Cóż, Pan o tym nie wie, albo nie chce wiedzieć. Zresztą skoro Pan pracował po kilkanaście godzin, a to żona ogarniała sprawy domowe, z dzieckiem... To skąd ma Pan to wiedzieć... A co jeżeli dwoje rodziców ma aspiracje zawodowe i chce się realizować. Co wtedy z etosem pracy? Czy ma być tylko przypisany facetowi? Czy obydwoje mają zasuwać po 16 godzin, a dziecko podrzucić babci, opiekunce... A może w ogóle nie powinni zakładać rodziny - no bo co wtedy z etosem pracy? Pan Matczak jest wyłączony z realiów. Młodzi współcześni pracują dużo, często za dużo... Przydałoby się Panu odrobinę lewicowej wrażliwości... Jest wielu aktywistów lewicowych pracujących pro publico bono... Ile czasu Pan w młodości poświęcił na taką działalność?
Leo70
rok temu
nieważne jest ile godzin się pracuje ale ważne są efekty pracy.Jako przykład ; Niemcy brukarz pracuje sam , u nas też ale jeszcze trzech sie przygląda.
Zorro
2 lata temu
Ale co w związku z tym, że kolejne pokolenie chce pracować mniej i lżej niż rodzice? To normalna kolej rzeczy. Na tym polega postęp. Czy mamy wrócić do koczowniczego trybu życia i zbieractwa, bo nasi przodkowie tak robili? Każde pokolenie de facto pracuje na to, aby kolejnemu było łatwiej. Proces myślowy Matczaka jest charakterystyczny dla fali w wojsku "Skoro ja byłem kocony to nowi też muszą". Nie, nie muszą i nie muszą zapier... po 16h.
Dobitny
2 lata temu
Do ciężkiej fizycznej pracy Bóg stworzył konia , każdemu człowiekowi dał rozum aby swoją pracę uczynił lżejszą. Może to nie jest zbyt odkrywczę ale praca , pracy nie jest równa.
rrrrrrr
2 lata temu
jak jest dumny z syna ....to wymaga leczenia
...
Następna strona