Maseczki w sklepach. Sprzedawcy nie są w stanie ich wyegzekwować
Sklepy nie są w stanie samodzielnie wyegzekwować od klientów noszenia masek. Powinno zatem powstać prawo pozwalające na niewpuszczenie do sklepu klienta bez maski - uważa Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji.
- Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji popiera zapowiadane przez Ministerstwo Zdrowia wprowadzenie normy prawnej, która pozwoli nie obsłużyć klientów nienoszących masek ochronnych na terenie sklepów - przekazała we wtorkowym stanowisku POHiD jej prezes Renata Juszkiewicz.
Zwraca też uwagę, że nie może to być obowiązek nałożony na sklepy. Sklepy nie są w stanie samodzielnie wyegzekwować od klientów noszenia masek i oczekują pomocy właściwych organów w przypadkach, gdy dojdzie do agresywnej reakcji ze strony klienta.
Zdaniem POHiD powinno powstać prawo do odmowy obsługi klienta bez maski, jak również prawo do niewpuszczania takich osób do sklepu.
Obowiązkowe maseczki na ulicach. "Możemy wdrażać działania w powiatach"
Minister zdrowia w "Dzienniku Gazecie Prawnej" zapowiedział, że rząd chce wyposażyć sklepy w dodatkowe uprawnienia, by miały prawo nie obsługiwać osób bez maseczek. Nowe przepisy powinny pojawić się w tym miesiącu.
POHiD postuluje usunięcie zapisu mówiącego, że nie jest konieczne okazanie zaświadczenia o stanie zdrowia klienta. Zdaniem organizacji, w takim przypadku prawo powinno nakazać osobom z problemami zdrowotnymi noszenie przyłbic.
Ponadto, POHiD apeluje do rządu o wsparcie dla handlowców poprzez ogólnopolską kampanię komunikacyjną, podkreślającą społeczną odpowiedzialność obywateli za zdrowie i bezpieczeństwo oraz wyrozumiałość dla pracowników handlu. Wsparciem dla sklepów mogłyby być plakaty informujące o podstawie prawnej.
- Branża handlowa dołożyła wszelkich starań, aby uchronić swoich pracowników i konsumentów przed zakażeniem COVID-19. Poniesione zostały nakłady finansowe na poziomie 350 mln zł. We wszystkich placówkach wdrożone zostały rygorystyczne procedury bezpieczeństwa - podkreśla Juszkiewicz.
W stanowisku przypomniano, że firmy zrzeszone w POHiD apelowały do klientów o noszenie masek ochronnych na terenie sklepów.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski poinformował w poniedziałek w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że od tego tygodnia ruszają wzmożone kontrole w sklepach. Policja i służby sanitarne będą sprawdzać, czy obsługa i klienci stosują się do zaleceń epidemiologicznych w tym obowiązku zasłaniania ust nosa w sklepach.Za brak maseczki ma grozić wysoka kara: mandat 500 zł, a do tego w szczególnych przypadkach grzywna do 30 tys. zł
Aktualnie obowiązek noszenia maseczek lub innego rodzaju zasłaniania ust i nosa dotyczy sytuacji, gdy na zewnątrz nie można zachować 1,5-metrowej odległości od innych. Maseczki lub np. przyłbice należy nosić też m.in. w sklepach, w galeriach, w bankach, w środkach komunikacji zbiorowej, na targach, w kinach, w teatrach, w salonach masażu i tatuażu, w przychodniach, w szpitalach, w kościołach, w urzędach i innych w budynkach użyteczności publicznej. Ust i nosa nie trzeba zakrywać np. w lasach lub po zajęciu miejsca przy stole i jedzeniu i piciu w restauracji czy barze.
Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji zrzesza 16 międzynarodowych sieci handlowych: Auchan, Carrefour, Castorama, Decathlon, E.Leclerc, IKEA, Biedronka, JYSK, Kaufland, Lidl, MediaMarktSaturn, Pepco, Schiever, Transgourmet, TESCO, Żabka. Firmy członkowskie POHiD zainwestowały w Polsce 50 mld euro i stworzyły blisko 200 tys. miejsc pracy.