Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

Pandemia koronawirusa. Szumowski zapowiada więcej kontroli w sklepach. Maseczki są obowiązkowe

32
Podziel się:

Minister zdrowia Łukasz Szumowski poinformował, że od tego tygodnia ruszają wzmożone kontrole w sklepach. Policja i służby sanitarne będą sprawdzać, czy obsługa i klienci stosują się do zaleceń epidemiologicznych w tym obowiązku zasłaniania ust nosa w sklepach.

Minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski. (KPRM)

- Zaczynamy w tym tygodniu kontrole w sklepach wykonywane przez policję i służby sanitarne - zapowiedział Łukasz Szumowski na antenie Radiowej Jedynki. Podkreślił też, że zasłaniania ust nosa w sklepach jest obowiązkiem.

W rozmowie z Polskim Radiem wyjaśniał, choć tzw. transmisja pozioma wciąż w Polsce nie jest bardzo wysoka, jednak wszystko zależy od tego, "czy będziemy zachowywać się rozsądnie".

Tymczasem, jak wynika z badania, które na zlecenie money.pl i Wirtualnej Polski przeprowadziła w całym kraju pracownia UCE Research, w sklepach nie ma rękawiczek dla klientów, a na brak maseczki nikt nie zwraca uwagi. Najgorzej jest w małych sklepach. Tylko w 5 proc. sytuacji pracownik zareagował na brak maseczki u klienta.

W supermarketach zdarzyło się to w 12, a w hipermarketach - 18 proc. przypadków. Najlepiej pod tym względem jest w dyskontach, gdzie pracownicy reagują w jednym na cztery przypadki.

Prawo natomiast pozwala obsłudze sklepów na reakcję, a nawet bardziej zdecydowane kroki. - Obowiązujące przepisy dają możliwość nieobsługiwania klientów bez maseczek. Właściciel lub obsługa sklepu powinni na to zareagować. Mogą też wezwać odpowiednie służby - podkreślał rzecznik prasowy resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Na taki ruch mało kto się decyduje.

Zobacz także: Zobacz też: Ceny żywności w górę. Ekspert wskazuje powody

Już na początku lipca money.plzwracał się do Ministerstwa Zdrowia z pytaniem, czy planowane są jakiekolwiek rekomendacje dla sklepów, które pomogłyby egzekwować tego typu nakaz. Usłyszeliśmy wówczas jedynie, że "takich narzędzi ministerstwo nie ma".

Teraz, kiedy odnotowujemy rekordową liczbę zarażeń, resort zaczyna działać. Być może większa kontrola i groźba kary za brak maseczek spowoduje, że powróci rozsądek

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(32)
qmodo
3 lata temu
najpierw niech się zajmą wichłaczem szujowskim, a potem mogą wymagać od ludzi!!!!
JA
4 lata temu
JAK JA MAM WYTŁUMACZYĆ SZAREMU CZŁOWIECZKOWI LUB MŁODZIEŻY KTÓRA NIE LICZY SIĘ ZE ZDANIEM INNYCH NAWET WŁASNYCH RODZICÓW ŻE WCHODZĄC DO SKLEPU MUSI ZŁOŻYĆ MASECZKĘ A JAK ON NIE ZAŁOŻY TO JA JAKO WŁAŚCICIEL SKLEPU ALBO SPRZEDAWCA DOSTANĘ MANDAT 30 TYS.
Ktoś
4 lata temu
Bardzo dobrze lepiej późno niż wcale. Karać egoistów. Ciężko na 15 minut maseczkę założyć jakoś lekarze podczas operacji wytrzymują nawet kilka godzin w masce. Tak samo nosaczy kinol na wierzchu =brak maski. Na pouczenia i edukację było mnóstwo czasu teraz tylko kary i to wysokie. Proponuję zacząć od komunikacji miejskiej w Białymstoku bo to co się dzieje przechodzi ludzkie pojęcie co drugi bez maski albo nosacz.
bluepudel
4 lata temu
cytat z powyższego artykułu: "- Obowiązujące przepisy dają możliwość nieobsługiwania klientów bez maseczek. " --- proszę o podanie konkretnego przepisu który na to pozwala.
LENIN
4 lata temu
Zbliża się termin wprowadzenia kolejnych podwyżek cen i kolejnych podatków. Więc trzeba postraszyć. PLANdemia - już od dawna zaplanowano wyższą ilość "zachorowań" na wrzesień. XD A skompromitowany brodacz wylazł z ukrycia. Już po wyborach, można poszczekać.
...
Następna strona