Minister potwierdza: koniec ułatwień dla Rosjan w dostępie do pracy w Polsce
Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg podpisała rozporządzenie, zgodnie z którym przedsiębiorcy w Polsce nie będą mogli zatrudniać obywateli Rosji na uproszczonych zasadach. - W obliczu ataku Rosji na Ukrainę i rosnącego ryzyka migracyjnego z Rosji zdecydowaliśmy o zniesienie ułatwień - przekazała szefowa MRiPS.
- W obliczu ataku Rosji na Ukrainę i rosnącego ryzyka migracyjnego z Rosji zdecydowaliśmy o zniesieniu ułatwień w dostępie Rosjan do polskiego rynku pracy. Przedsiębiorcy, jeśli chcą zatrudnić obywateli Rosji na postawie zezwolenia na pracę, nie są już, tak jak dotychczas, zwolnieni z testu rynku pracy - wyjaśniła minister Marlena Maląg.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jadą tam, gdzie nikt nie chce. Polak ujawnia, jak wygląda praca medyków w Ukrainie
Rosjanom będzie trudniej o pracę w Polsce
Równocześnie Rosjanie, którzy pracowali legalnie przed wprowadzeniem zmian, mogą to robić, ale tylko do czasu upływu ważności zezwolenia lub oświadczenia.
MRiPS przekazało, że Federacja Rosyjska została wykreślona z procedury oświadczeniowej, z której mogą korzystać już tylko obywatele Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii i Ukrainy. Jest to szybka procedura, która pozwala na legalizację zatrudnienia w Polsce w siedem dni.
Resort zaznaczył, że w celu wprowadzenia stosownych zmian konieczna była nowelizacja dwóch rozporządzeń. Pierwsze z nich dotyczy państw, do których obywateli stosuje się niektóre przepisy dotyczące zezwolenia na pracę sezonową oraz przepisy dotyczące oświadczenia o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi. Drugie - w sprawie określenia przypadków, w których zezwolenie na pracę cudzoziemca jest wydawane bez względu na szczegółowe warunki wydawania zezwoleń na pracę cudzoziemców.