Nie ma już dwóch odrębnych ministerstw zajmujących się środowiskiem i klimatem. Od wtorku zagadnienia do tej pory rozdzielone miedzy dwa ministerstwa będą realizowane przez Ministerstwo Środowiska i Klimatu, na czele którego stanął Michał Kurtyka.
- Blisko rok działalności Ministerstwa Klimatu to czas intensywnych działań w obszarze energii i klimatu. Jestem zaszczycony, że mogę kontynuować tę prace, do której dołączają kwestie związane z ochroną przyrody i gospodarki wodnej – tak podsumował swoją aktywność w ostatnich miesiącach.
PAP przypomina, że urodzony w 1973 r. Kurtyka karierę zawodową rozpoczął w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej, w zespole ministra Jana Kułakowskiego, odpowiedzialnego za prowadzenie negocjacji akcesyjnych z Unią Europejską, gdzie prowadził zespół analityczny i odpowiadał bezpośrednio za obszar energetyki oraz transportu.
W 2016 r. został sekretarzem stanu w Ministerstwie Energii, gdzie był odpowiedzialny za rozwój technologiczny oraz wprowadzanie innowacji do sektora energii, realizację polityki klimatycznej i energetycznej w sektorze paliwowo-gazowym, prowadzenie relacji międzynarodowych z państwami oraz organizacjami międzynarodowymi.
Do jego obowiązków należało również nadzorowanie udziału państwa w największych polskich przedsiębiorstwach energetycznych w sektorze naftowym i gazowym, takich jak Orlen, Lotos i PGNiG. Był pomysłodawcą "Planu Rozwoju Elektromobilności", a następnie pilotował tworzenie ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych.
W kwietniu 2018 roku został powołany na stanowisko Pełnomocnika rządu ds. Prezydencji COP 24, czyli szczytu klimatycznego ONZ w Katowicach. W tym samym roku objął stanowisko wiceministra środowiska.