Mnożą się pytania ws. mieszkania Karola Nawrockiego. W sieci fala komentarzy

Karol Nawrocki stwierdził we wtorkowej rozmowie z Bogdanem Rymanowskim, że kupił od Jerzego Ż. mieszkanie, przekazując mu "konkretne środki finansowe na przestrzeni 14 lat". Wątek ten szybko podjęli internetowi komentatorzy.

Mnożą się pytania ws. mieszkania Nawrockiego. W sieci fala komentarzyMnożą się pytania ws. mieszkania Nawrockiego. W sieci fala komentarzy
Źródło zdjęć: © PAP | Przemysław Piątkowski
Tomasz Sąsiada

Popierany przez PiS kandydat na prezydenta mówił podczas ubiegłotygodniowej debaty "Super Expressu", że wypowiada się "w imieniu Polek i Polaków zwykłych, takich jak ja, którzy mają jedno mieszkanie". Jednak kilka dni później portal Onet napisał, że wbrew tej deklaracji Nawrocki ma dwa mieszkania, a nie jedno; poza mieszkaniem w Gdańsku, w którym mieszka wraz z rodziną, posiada w Gdańsku również kawalerkę.

Według Onetu, w 2017 r. 80-letni dziś Jerzy Ż. przekazał swoją kawalerkę Nawrockim, w zamian za to mieli się nim opiekować. Z ustaleń Onetu wynika jednak, że starszy mężczyzna trafił do państwowego Domu Opieki Społecznej. Ponadto za jego utrzymanie płaci miasto Gdańsk, a kandydat PiS na prezydenta, choć przejął jego mieszkanie i przekonywał, że wspomagał go, to nie dokłada ani grosza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polak buduje satelity i systemy kwantowe - wprowadza Polskę do kosmicznej elity - Grzegorz Brona

Czarnek broni Nawrockiego

We wtorek poseł PiS Przemysław Czarnek powiedział, że Nawrocki odkupił mieszkanie od Jerzego Ż., któremu wcześniej pomagał, i nie ma pomiędzy nimi żadnej umowy o przejęciu opieki. Czarnek na konferencji prasowej oświadczył, że Jerzy Ż. od 2007 r. znajduje się pod opieką miejskiego ośrodka pomocy społecznej. Dodał, że Nawrocki spotykał się z nim regularnie od 2008 r. i pomagał mu w jego bardzo trudnej sytuacji życiowej, "w chorobie i w słabościach".

Czarnek przytoczył następnie testament mężczyzny, który został spisany przez niego w 2021 r.: "Przekazuję mój dobytek w drodze testamentu Karolowi Nawrockiemu. Zaznaczam, że wydziedziczam swoją żonę i dzieci z racji braku kontaktu z wydziedziczonymi przez trzydzieści lat".

Jak relacjonował Czarnek, Jerzy Ż. wykupił od miasta na własność mieszkanie komunalne, w którym mieszkał, z 10-proc. bonifikatą, za pieniądze, które pożyczył mu Nawrocki. Poseł PiS dodał, że w 2012 r. Nawrocki i jego żona zawarli z panem Jerzym umowę dotyczącą zobowiązania się do kupna mieszkania mężczyzny. "Jerzy Ż. oraz Karol i Marta małżonkowie Nawroccy zobowiązują się zawrzeć w terminie nie wcześniej niż dnia 2 stycznia 2017 roku i nie później niż do dnia 31 marca 2017 roku umowę sprzedaży" - brzmi fragment zacytowanej przez Czarnka umowy.

- W żadnym dokumencie urzędowym nie ma mowy o jakiejkolwiek darowiźnie, nie ma jakiegokolwiek zobowiązania do opieki i nie ma żadnej mowy o tym, że mieszkanie jest nabyte z powodu przejęcia opieki nad panem Jerzym Ż. - powiedział Czarnek, odnosząc się do publikacji Onetu. Jak dodał, w księgach wieczystych widnieje umowa sprzedaży mieszkania oraz akt notarialny z 6 marca 2017 roku, które potwierdzają, że Jerzy Ż. sprzedał Nawrockiemu i jego żonie mieszkanie za 120 tys. zł.

Płatność jednak w ratach?

Wątek mieszkania pojawił się podczas wtorkowej rozmowy Karola Nawrockiego z Bogdanem Rymanowskim w serwisie YouTube. - Niezależnie od tego, czy się opiekowałem panem Jerzym Ż., jak się nim opiekowałem, czy się nie opiekowałem, to mieszkanie, o którym mówimy, nabyłem legalnie, przekazując mu zgodnie z umową kupna-sprzedaży konkretne środki finansowe na przestrzeni 14 lat - stwierdził Nawrocki.

- Rozumiem, że pan opłacał co miesiąc czynsz za to mieszkanie, za prąd, wodę? - dopytał Rymanowski. - Panie redaktorze, ja myślę, że kwotę rynkową 120 tys. zł, wydaje mi się, że przekroczyliśmy już jakiś czas temu. Prosta arytmetyka o tym mówi. To jest 14 lat, więc to jest około 8 tys. zł rocznie - odpowiedział Nawrocki. - Czyli to tak mogło wyglądać? 8 tys. zł rocznie? - zapytał Rymanowski. - Pobawi się pan redaktor w to na spokojnie - stwierdził Nawrocki.

Zakładając, że Karol Nawrocki przekazał przez 14 lat Jerzemu Ż. łącznie 120 tys. zł w miesięcznych, równych ratach, mamy kwotę 8571 zł rocznie, czyli 714 zł miesięcznie.

Temat ten stał się przedmiotem komentarzy w serwisie X. "Kredyt 0 procent w praktyce" - stwierdził krótko dziennikarz Wirtualnej Polski Michał Wróblewski.

Komentator Radosław Karbowski zwrócił uwagę na fragment wypowiedzi Nawrockiego. Kandydat na prezydenta stwierdził, że "przekazanie całej kwoty 120 000 zł wówczas panu Jerzemu byłoby zagrożeniem dla jego życia i zdrowia. (...) To są lata, w których ta kwota na początku mocniej, później mniej, jest spłacona w całości".

"Pieniądze były przekazywane w ratach, co zaczęło się przed spisaniem przedwstępnej umowy" - zwrócił uwagę Karbowski.

"Z jednego problemu Karol Nawrocki i jego sztab wpadają w drugi - czy u notariusza oby na pewno poświadczono prawdę ws. tych 120 tys. zł. Mam wrażenie, że kandydat co rusz wpuszcza własnych sztabowców na kolejną minę" - ocenił z kolei dziennikarz Money.pl Tomasz Żółciak.

"Ale trzeba przyznać Karolowi Nawrockiemu, że jest trendsetterem: opłacał subskrypcję za mieszkanie, kiedy jeszcze w Polsce nikomu się nie śniło płacenie za Netflixa" - stwierdził z przekąsem Michał Danielewski, redaktor naczelny serwisu oko.press.

"Wszyscy mówią, że Lewica nie jest w rządzie sprawcza, a tu Magdalena Biejat jednym pytaniem zatopiła być może całą kandydaturę największej partii w Sejmie" - skomentował natomiast dziennikarz "Gazety Wyborczej" Jakub Wencel. To bowiem właśnie odpowiadając na pytanie Biejat podczas debaty "Super Expressu" Nawrocki stwierdził, że jest właścicielem jednego mieszkania. W innym wpisie Wencel ocenił też, że "politycznie to najgorszy dzień dla PiS od czasu wybuchu afery wizowej".

"Karol Nawrocki u Bogdana Rymanowskiego i - uwaga, uwaga - kolejna wersja. Z aktu notarialnego z 2012 r. wynika, że Nawroccy przekazali 120 tys. zł panu Jerzemu, a pan Jerzy potwierdza, że otrzymał 120 tys. zł. Tymczasem Nawrocki u Rymanowskiego mówi, że ta kwota to na przestrzeni 14 lat i to w znacznej części po 2012 r. To już 27364353 wersja sztabu Karola Nawrockiego" - napisał z kolei dziennikarz Wirtualnej Polski Patryk Słowik.

We wtorek rzeczniczka Nawrockiego Emilia Wierzbicki opublikowała oświadczenie majątkowe Nawrockiego z 2021 roku - Nawrocki jako prezes IPN jest zobowiązany, by składać takie oświadczenie do Sądu Najwyższego, jednak nie jest ono jawne. W oświadczeniu podano w nim, że Nawrocki razem z żoną są właścicielami dwóch mieszkań o powierzchni 57 m2 oraz ok. 30 m2, a Nawrocki ma także 50-procentowy udział w mieszkaniu jego żyjącej matki.

Politycy PiS odpierają zarzuty

Szef sztabu Nawrockiego Paweł Szefernaker ocenił podczas wtorkowej konferencji prasowej, że politycy koalicji rządzącej prowadzą przeciw Nawrockiemu "kampanię hejtu". - Nasi oponenci kłamią, prowadzą kampanię kłamstw, ponieważ nie idzie Trzaskowskiemu. Byliśmy na to gotowi, wiedzieliśmy o tym. Nie złamią nas, nie złamią tego kandydata - oświadczył Szefernaker.

Zdaniem polityków PiS media dowiedziały się o drugim mieszkaniu Nawrockiego od służb specjalnych, które miały dostęp do jego oświadczenia majątkowego. - To jest sytuacja absolutnie bez precedensu - powiedział inny uczestnik wtorkowej konferencji, poseł Andrzej Śliwka. Jak dodał, informacje z ankiety bezpieczeństwa (dokument sprawdzający m.in majątek osób starających się o dostęp do informacji niejawnych - PAP), "których jedynym dysponentem jest ABW", "ciekną do mediów na lewo i prawo".

Twierdzeniom tym zaprzeczyli w poniedziałek szefowie: MSWiA Tomasz Siemoniak i ABW płk Rafał Syrysko. "Okres, gdy służby specjalne angażowały się w politykę, skończył się w grudniu 2023 r." - napisał w serwisie X Siemoniak.

Wybrane dla Ciebie

"Przegrywacie". Prezes wielkiego banku ostrzega Europę
"Przegrywacie". Prezes wielkiego banku ostrzega Europę
UE wycofuje się z ważnego projektu. "Zwycięstwo Donalda Trumpa"
UE wycofuje się z ważnego projektu. "Zwycięstwo Donalda Trumpa"
Francuskie organy ścigania badają platformę X pod kątem manipulacji algorytmami
Francuskie organy ścigania badają platformę X pod kątem manipulacji algorytmami
Nowe "Czyste Powietrze" z umowami na kwotę 100 mln zł
Nowe "Czyste Powietrze" z umowami na kwotę 100 mln zł
Seniorzy mogą tankować taniej. Potrzebna dobrze znana karta
Seniorzy mogą tankować taniej. Potrzebna dobrze znana karta
François-Henri Désérable: Irańczycy z utęsknieniem wyczekują końca obecnego reżimu
François-Henri Désérable: Irańczycy z utęsknieniem wyczekują końca obecnego reżimu
Będzie nowa partia. Senator zdradza szczegóły
Będzie nowa partia. Senator zdradza szczegóły
Negocjacje handlowe USA-UE. Samochody i rolnictwo kluczowymi punktami sporu
Negocjacje handlowe USA-UE. Samochody i rolnictwo kluczowymi punktami sporu
Polscy parlamentarzyści udają się na kluczowe rozmowy do USA. W tle kwestia broni
Polscy parlamentarzyści udają się na kluczowe rozmowy do USA. W tle kwestia broni
PSL proponuje utworzenie Rzecznika Praw Rolników
PSL proponuje utworzenie Rzecznika Praw Rolników
Ryanair rozszerza działalność w Polsce i zwiększa limit bagażu podręcznego
Ryanair rozszerza działalność w Polsce i zwiększa limit bagażu podręcznego
Tak dolar kończy tydzień. Kurs wyraźnie się zmienił
Tak dolar kończy tydzień. Kurs wyraźnie się zmienił