Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MAB
|

Na konwencji PiS wróciło hasło, że "węgla mamy na 200 lat"

73
Podziel się:

Drugiego dnia konwencji PiS wróciły antyunijne tony. Słychać je było zwłaszcza podczas dyskusji o polityce energetycznej UE. Jacek Sasin zapowiedział pakt energetyczny, który ma być odpowiedzią m.in. na "dyktat Brukseli". Ze sceny padły też słowa o polskim węglu, "którego starczy na 100-200 lat".

Na konwencji PiS wróciło hasło, że "węgla mamy na 200 lat"
W sobotę i niedzielę odbył się kongres programowy PiS, w trakcie którego zorganizowano kilka tematycznych paneli dyskusyjnych (PAP)

W trakcie konwencji programowej PiS rozmawiano m.in. o bezpieczeństwie energetycznym i w tym kontekście – o "ambitnej, ale często nadmiernie restrykcyjnej polityce" Unii Europejskiej. W dyskusji brał udział m.in. minister aktywów państwowych Jacek Sasin i prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. 

"Jesteśmy zabezpieczeni na kilka pokoleń do przodu"

– Tak, mamy globalne ocieplenie. Tak, CO2 jest nam potrzebne do życia – zaczął uczestnik niedzielnego panelu dyskusyjnego Janusz Lichota, profesor z Politechniki Wrocławskiej, pytany o politykę UE dotyczącą ograniczenia emisji dwutlenku węgla. 

Opłaty za emisję CO2 nazwał "dodatkowym podatkiem". 

– Musimy go płacić, wzrastają nam koszty energii. A tutaj zależności są jasne – im więcej gospodarka zużywa energii, tym więcej zarabia na głowę mieszkańca, tym dłuższe jest życie. Im niższa jest cena energii, tym mniejsze jest bezrobocie. Te koszty, które są nam dorzucane, blokują nam gospodarkę – przekonywał. 

W tej chwili mamy jedną z najbezpieczniejszych gospodarek w Europie – jeśli nie najbezpieczniejszą – jeśli chodzi o własne źródła energii. Wystarczy nam węgla brunatnego na 100 do 200 lat. Także jesteśmy zabezpieczeni w tym względzie na kilka pokoleń do przodu. Oczywiście musimy myśleć o dywersyfikacji – stwierdził prof. Lichota. 

O tym, że węgiel to podstawowy surowiec energetyczny, którego wystarczy na najbliższe 200 lat mówił kilka lat temu prezydent Andrzej Duda. Nie była to jedyna taka jego wypowiedź w tamtym czasie. Wtedy jego słowa odbiły się szerokim echem. 

Minister Sasin o "dyktacie Brukseli, który ma nas złamać"

W antyeuropejskie tony uderzył w niedzielę, w drugim dniu konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości, wicepremier i szef MAP Jacek Sasin. Zapewniał, że PiS "chce zaproponować Polakom pakt energetyczny, który będzie odpowiedzią zarówno na politykę Putina, jak i "na dyktat Brukseli, który ma nas złamać i który ma spowodować, że społeczeństwo straci szansę na szybki rozwój".

Tłumaczył, że ów pakt będzie opierał się o trzy filary.

– Pierwszy z nich to szybka transformacja energetyczna w kierunku taniej, pewnej i czystej energii dla Polski i Polaków. Dla polskiej gospodarki i dla polskich rodzin – mówił Jacek Sasin.

Z drugiej strony – do czasu, kiedy uzyskamy tutaj zadowalający efekt, to ochrona polskiego węgla. Bo węgiel był, jest i jeszcze przez wiele lat pozostanie podstawą polskiej energetyki – dodał.

Przypomniał, że rząd PiS zobowiązał się, że węgiel będzie wydobywany do 2049 r. i zadeklarował, że do tego czasu wydobycie węgla będzie chronione.

– I ostatni element tego paktu to zobowiązanie – że tak jak dotychczas chroniliśmy Polaków przed nadmiernymi cenami energii, tak będziemy czynić w następnych latach. Polacy nie mogą cierpieć za zaniedbania naszych poprzedników – stwierdził wicepremier Sasin.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
energia
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(73)
Jas
9 miesięcy temu
Wiele rzeczy mamy ale takiego rządu z takimi dyletantami to nie mieliśmy nigdy. Ci ludzie nie mają pojęcia o rządzeniu. Jedyne co umieją to świetnie oszukiwać i wzbudzać wyobraźnię o pokrzywdzonych polakach, oraz narzucaniu nam czyjegoś nieokreślonego widzimisię. Współpraca z jakimkolwiek państwem nie wchodzi w rachubę. Wszyscy stronią od niepewnej polski. Nawet NATO nie chce z nami współpracować.
Adler
12 miesięcy temu
Co z tego że mamy węgla na 200 lat gdy obóz rządzący bredzi o złej unii a jednocześnie realizuje te wszystkie ekokomunistyczne unickie pomysły zamiast reaktywować przemysł wydobywczy PiS/PO jedno zło
Mis
12 miesięcy temu
Sami geniusze biznesu .... jeden z Pcimia drugi Wąchocka . Gdyby były przestrzegane zasady i procedury przyjęć na stanowiska żaden by go nie otrzymał
Krzych
12 miesięcy temu
Tyle że leży zbyt głęboko aby jego wydobycie było opłacalne. Albo jest kiepskiej jakości.
Iwan
12 miesięcy temu
ale numer PIS to potrafi już węgiel wydrukować bo jakoś ostatnio go nie było ???
...
Następna strona