I tak metodą domina będą plajtować i małe i duże firmy. I tu nie będzie problem z pracownikami tylko z konkurencją w Europie i w świecie. Otóż rząd zatracił się z kontaktu z pracodawcami i ma swoje wizje, które już powodują, że nie będziemy w stanie pod żadnym względem partnerami dla zagranicy. Przykład tramwaje dla Warszawy z Korei.... Ja jestem importerem i eksporterem i tak: ceny w Unii są stabilne od przynajmniej 5 lat. W Polsce ceny idą w górę parę razy w roku. Czeka nas uwolnienie cen energii i dopiero się zacznie. Brak wyobraźni rządzących i tylko statystyki z którymi jest ja z prognozą pogody są mylące. Świat polityki to dla polityków grube portfele a dla podatników na, których spoczywa rozwój gospodarki portfele są coraz cieńsze. Rząd podnosi Zus nie za swje tylko nasze pracodawców. 4000 to nie rząd daje tylko pracodawcy itd... Przykład Jońskiego w Łodzi: w Aquaparku zarabiał 19000 na stołku miasta, to niech mi pokaże ile by zarobił prowadząc swój interes. Jeżeli tak dalej pójdzie to politycy zobaczą jak bardzo są oderwani od realiów życia codziennego. A żółte kamizeli przypomną politykom, że obywatele są ważni bardziej niż przerwy na piwo w obradach sejmu