Nadchodzi kres koalicji w Niemczech? Media nie pozostawiają złudzeń
W ubiegłym tygodniu partie koalicyjne w Niemczech – SPD, FDP i Zieloni osiągnęły po wielomiesięcznym sporze nowe porozumienie ws. budżetu federalnego. Mimo to, w ocenie dziennika "Sueddeutsche Zeitung", wątpliwe staje się to, czy niemiecki rząd przetrwa do wyborów w 2025 roku.
Oceniono, że w ostatnich dniach niemiecki rząd pokazał, w jaki sposób nie należy rozwiązywać koalicyjnych problemów. "Budżet nie jest, tak naprawdę, misją na Marsa. Przez lata rząd miał dobrze ugruntowaną procedurę finalizowania budżetu" – podkreślono w niedzielę w "SZ".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zrobił biznes na urządzaniu piekła! Twórca Runmageddonu Jarosław Bieniecki w Biznes Klasie
Media mówią o kryzysie
Dziennik zauważył, że kryzys ws. budżetu federalnego jest inny niż pozostałe, dlatego może zwiastować koniec koalicji. Według "Sueddeutsche Zeitung" relacje między czołowymi politykami SPD, FDP i Zielonych wydają się być bardziej napięte niż kiedykolwiek. Oprócz problemów z budżetem brakuje także wspólnych projektów, które mogłyby jeszcze tchnąć życie w koalicję – czytamy w "SZ".
Niemiecki dziennik zauważył, że konflikt staje się coraz większym obciążeniem ze względu na kurczące się środki finansowe. Podczas gdy socjaldemokraci i Zieloni są zdania, że państwo w trudnych czasach powinno zwiększać wydatki i unikać cięć w sferze socjalnej, liberałowie mają odmienne zdanie i postulują wprowadzenie surowej dyscypliny budżetowej. Budowanie kompromisów politycznych staje się prawie niemożliwe.
"Sueddeutsche Zeitung" wskazuje, że pozostaje jedynie pytanie, jak szybko koalicja się rozpadnie, choć liderzy partii wciąż uważają, że podzielony rząd jest lepszy niż nowe wybory z powodu niskich wyników sondażowych wszystkich trzech koalicjantów.