Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PGO
|

Największa farma wiatrowa na Bałtyku. Jest kluczowa decyzja

Materiał powstał w ramach ekologicznej akcji WP naturalnie.
10
Podziel się:

Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Gdańsku wydał decyzję środowiskową dla infrastruktury przyłączeniowej Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica. PGE i Orsted mogą dzięki temu rozpocząć prace nad pozyskaniem pozwoleń na budowę największej farmy wiatrowej na Bałtyku.

Największa farma wiatrowa na Bałtyku. Jest kluczowa decyzja
Jest decyzja środowiskowa dla infrastruktury przyłączeniowej Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica (Getty Images, jimiknightley)

W przesłanym w czwartek komunikacie PGE Baltica poinformowała o wydanej przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Gdańsku decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla infrastruktury przyłączeniowej, czyli wyprowadzenia mocy z Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica, realizowanej w dwóch etapach Baltica 2 i Baltica 3. W komunikacie PGE Baltica wskazuje, że inwestorzy realizujący projekt – czyli PGE i Orsted – mogą dzięki temu rozpocząć prace nad pozyskaniem pozwoleń na budowę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Najwyżej położona na świecie farma wiatrowa. Ogromna konstrukcja u podnóża Himalajów

Morska Farma Wiatrowa Baltica. Ważna decyzja RDOŚ

Pod koniec sierpnia prezes PGE Polskiej Grupy Energetycznej Wojciech Dąbrowski zauważył, że zakończyło się kluczowe postępowanie, które poprzedza ostateczną decyzję inwestycyjną dotyczącą budowy Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica o mocy ok. 2,5 GW - największej na Morzu Bałtyckim.

Dąbrowski, cytowany w czwartkowym komunikacie podkreślił, że wydanie decyzji środowiskowej zamyka ważny, wielomiesięczny etap prac przygotowujących budowę morskiej farmy wiatrowej wraz z infrastrukturą przyłączeniową. - Spełniliśmy niezbędny warunek kontynuacji procesu inwestycyjnego i możemy teraz przystąpić do przygotowania dokumentacji technicznej niezbędnej do pozyskania pozwoleń na budowę - stwierdził.

Dyrektor projektu Baltica 2+3 z ramienia Orsted Soren Westergaard Jensen, również cytowany w komunikacie wskazał, że po uzyskaniu decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla infrastruktury przyłączeniowej złożono wnioski o pozwolenia wodnoprawne, następnie będą występować o decyzje lokalizacyjne.

- To elementy przygotowań do pozyskania pozwoleń na budowę, które są ostatnimi wymogami administracyjnymi - tłumaczył. Jego zdaniem ich spełnienie pozwoli projektowi Baltica 2+3 "dojrzewać w kierunku podjęcia ostatecznej decyzji inwestycyjnej, a następnie przejść od etapu planowania do etapu realizacji inwestycji".

Milowy krok

Przedstawiciele PGE Baltica w komunikacie zaznaczyli, że uzyskanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla infrastruktury przyłączeniowej Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica to milowy krok w kierunku realizacji inwestycji.

Od 24 stycznia 2020 r. projekt posiada decyzję środowiskową dla farmy wiatrowej. Ponadto projekt posiada pozwolenia na wznoszenie sztucznych wysp (PSzW), pozwolenia na ułożenie i utrzymanie kabli (PUUK), umowy przyłączeniowe do sieci przesyłowej z operatorem, a także otrzymał prawo do kontraktu różnicowego (CfD).

PGE Balitca wskazuje, że zadaniem infrastruktury przyłączeniowej jest wyprowadzenie energii wyprodukowanej na morzu do sieci przesyłowej na lądzie. Na odcinku przejścia kabli morskich przez strefę brzegową zostanie wykonany przewiert morze – ląd, tj. kable zostaną poprowadzone w technologii bezwykopowej pod plażą.

Następnie będą biegły ławą kablową przez teren gminy Choczewo do dwóch lądowych stacji transformatorowych zlokalizowanych w pobliżu miejscowości Osieki Lęborskie. Stąd energia trafi do stacji elektroenergetycznej krajowego operatora sieci przesyłowej.

Co zakłada harmonogram

Zgodnie z harmonogramem pierwszego etapu projektu, czyli Baltica 3 o mocy do 1045,5 MW, wprowadzenie pierwszej energii do sieci jest planowane na 2026 r. Etap kolejny, czyli Baltica 2 o mocy do 1497 MW, ma rozpocząć produkcję w 2027 r. Inwestycje te przyczynią się do przyspieszenia polskiej transformacji energetycznej.

PGE Polska Grupa Energetyczna jest największym przedsiębiorstwem elektroenergetycznym i dostawcą energii elektrycznej oraz ciepła w Polsce. Natomiast Orsted to wywodzący się z Danii koncern obecny na kilkunastu rynkach, poczynając od Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej, przez kraje europejskie, a kończąc na Azji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(10)
Frycu78
rok temu
Już widzę tą farmę wiatrową to po pierwsze, ha ha. A po drugie wiatr nie zawsze wieje moi drodzy. OZE to wciąż jest bardzo niestabilne źródło energii więc nie cieszył bym się tak bardzo na wazym miejscu
Agnes
2 lata temu
Dalej brnięcie w te chore ideologie. Co z budową nowych bloków energetycznych? Co z pomysłem zakupu SMRów przez KGHM, albo gminy? Kiedy normalna elektrownia jądrowa?
Mak 666
2 lata temu
Umiejscowienie tuż za granicą wód terytorialnych jest kluczowe. Wyjmuje farmę spod prawodawstwa i władzy państwa polskiego. Zgodnie z Konwencją Narodów Zjednoczonych o prawie morza, sporządzoną w Montego Bay dnia 10 grudnia 1982 roku w strefie przyległej do wód terytorialnych państwo nadbrzeżne może wykonywać kontrolę konieczną do: (a) zapobiegania naruszaniu jego ustaw i innych przepisów celnych, skarbowych, imigracyjnych lub sanitarnych na jego terytorium lub morzu terytorialnym; b) karania naruszeń takich ustaw i innych przepisów, dokonanych na jego terytorium lub morzu terytorialnym. Może. MOŻE. Czaicie? Nie musi. Śmierdzi? Tak.
Grzegorz_T
2 lata temu
Proponuję, by prosumenci mieli nieopodatkowane dochody ze sprzedaży prądu. Taka sytuacja może zwiększyć ilość i wielkość instalacji PV.
Elon Musk
2 lata temu
Słuchajcie, mam dla was radę. Zamiast tyłu wiatraków wybudujcie jeden duży. Uważajcie tylko na moje satelity