Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

NATO i Unia mają problem. Chińczycy zagrożeniem dla bezpieczeństwa

13
Podziel się:

Obecność kapitału chińskiego w portach państw Unii Europejskiej to ryzyko cyberataków, szpiegostwa i wykradania wrażliwych danych, a najbardziej niebezpieczna sytuacja panuje w Pireusie i Hamburgu - pisze we wtorek włoski dziennik "La Stampa". Gazeta powołuje się na raport Parlamentu Europejskiego.

NATO i Unia mają problem. Chińczycy zagrożeniem dla bezpieczeństwa
Port w Hamburgu. Chińska spółka Cosco ma 24,99 proc. pakietu akcji spółki zarządzającej tym obiektem (Adobe Stock, Sascha Burkard)

Przedsiębiorstwa z Chińskiej Republiki Ludowej pozostają akcjonariuszami w wielu europejskich portach, a władze UE nie są w stanie określić limitów bezpośrednich inwestycji rządu chińskiego. To wina nadmiernie wolnorynkowej polityki i zbyt małej liczby narzędzi kontroli - ocenili eksperci, którzy przygotowali raport dla Komisji ds. Transportu PE. Przedstawione przez nich wnioski opublikowała we wtorek "La Stampa".

Z raportu wynika, że w największej mierze problem dotyczy wpływu Chińczyków na strategie poszczególnych portów, w tym na wybór partnerów strategicznych, takich jak linie kontenerowe. Problemem ma też być ryzyko cybernetyczne, "jeśli chińskie przedsiębiorstwa będą miały dostęp do systemów komunikacyjnych i sieci lokalnych". Jak podkreślono, stanowi to z pewnością "ryzyko na poziomie lokalnym", ale jednocześnie "może stwarzać także szersze ryzyko dla Europy, zwłaszcza w odniesieniu do sił zbrojnych państw członkowskich UE i NATO".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ważny sygnał dla rynku po wyborach. "Polska wraca do tego stolika"

9 mld euro na przejęcia

Autorzy raportu oszacowali, że w latach 2004–21 chińskie firmy wydały ponad 9,1 mld euro na przejęcia europejskich portów morskich. Najwięksi inwestorzy to Ocean Shipping Company (Cosco) i China Merchants. Głównym dostawcą dźwigów do rozładunków statków dla portów europejskich jest Hanghai Zhenhua Heavy Industries Company Limited (ZPMC).

Cosco w pełni kontroluje port w Pireusie w Grecji. W tym przypadku "obecność tej firmy w pobliżu krytycznej infrastruktury cywilnej i wojskowej jest wysoce problematyczna pod względem zagrożeń cybernetycznych i potencjalnych wycieków wrażliwych danych" – podkreślono w raporcie.

W świetle tej sytuacji "rozsądne jest założenie, że chińskie służby wywiadowcze są zainteresowane gromadzeniem danych na temat zaawansowanych technologii wojskowych USA" - oceniają autorzy publikacji. I postulują wprowadzenie "dogłębnego zarządzania ryzykiem inwestycji Cosco" poprzez "ścisłą koordynację z partnerami zachodnimi".

Problem nie ogranicza się do Grecji. Chiny, poprzez swoje spółki, są obecne w dziesięciu państwach członkowskich UE (Polsce, Belgii, Francji, Niemczech, Grecji, Włoszech, Malcie, Holandii, Hiszpanii i Szwecji). Raport wskazuje na szczególną sytuację portu w niemieckim Hamburgu, gdzie Cosco ma 24,99 proc. pakietu akcji spółki zarządzającej tym obiektem.

Szeroki dostęp do tajemnic Niemiec i NATO

Dzięki obecności i operacjom Cosco w Hamburgu władze Chin uzyskują "szeroki dostęp do kluczowych systemów i danych, w tym tajemnic wojskowych NiemiecNATO". Biorąc pod uwagę fakt, że statki państw Sojuszu "regularnie odwiedzają" port w Hamburgu, Pekin otrzymuje "dodatkowy powód" do wykorzystywania obecności spółki w celu "gromadzenia wrażliwych informacji i danych wywiadowczych" - podkreślono w opracowaniu.

W Atenach, podobnie jak w Hamburgu, "zagrożenie jest najbardziej prawdopodobne" – konkludują autorzy raportu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
bezpieczeństwo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(13)
Zartoskany
6 miesięcy temu
Amerykanie, Żydzi, Rosjanie mogą inwestować i szpiegować w UE a chiny już nie. Amerykanie obawiają się dominacji gospodarczej chin i straszą zagrożeniem chin. A kto rozpoczyna i uczestniczy we wszystkich !! Wojnach i konfliktach zbrojnych na świecie. Chyba nie chiny. Czy chiny lub Rosjanie mają bazy wojskowe na kontynęcie amerykańskim, może już najwyższy czas aby mieli.
Asa
6 miesięcy temu
Wychodzi na to, że niektórzy ciągle lubią szukać wrogów i zagrożeń. Nie widzą tylko tego, że sami stwarzają zagrożenie dla innych.
Wede
6 miesięcy temu
USA się nie dziwię ale że w UE jest pełno paranoików, skończy się to wszystko tym że świat podzieli się na dwa obozy 1,5 mld kontra 6 mld i wezmą się za łby
Buhahaha
6 miesięcy temu
Problem ma cały Zachód ogólnie i niestety na własne życzenie... Ofiary nie ma co z siebie robić bo dla tych którzy śledzą politykę Hegemona i jego wasali w ostatnich dekadach jest taka postawa śmieszna ....
Wolny świat
6 miesięcy temu
A kto wpuścił Chiny do Europy?