Niemiecki przemysł w stagnacji. Październik bez przełomu w danych
Indeks menedżerów logistyki HCOB dla Niemiec wyniósł w październiku 49,6 punktu wobec 49,5 punktu we wrześniu, osiągając dwumiesięczne maksimum. Wskaźnik pozostał jednak poniżej granicy 50 punktów, która oddziela wzrost od spadku aktywności gospodarczej. Indeks produkcji spadł do 52,4 punktu z 53,0 punktu miesiąc wcześniej, co stanowi najniższy poziom od trzech miesięcy. Dane zebrano w okresie od 9 do 24 października 2025 roku.
Niemiecka przemysł nie nabiera rozpędu również na początku czwartego kwartału. Produkcja wzrosła po raz ósmy z rzędu, jednak tempo wzrostu było słabsze niż poprzednio. Nowe zamówienia zwiększyły się jedynie nieznacznie, mimo że zamówienia eksportowe spadły po raz trzeci z rzędu. Perspektywy biznesowe osiągnęły najniższy poziom od początku roku, kontynuując trend spadkowy.
Zatrudnienie w sektorze zmniejszyło się kolejny raz. Wolumen zakupów również spadł, ponieważ wiele firm nadal redukuje zapasy. Pomimo tego czasy dostaw wydłużyły się drugi miesiąc z rzędu. Ceny sprzedaży wzrosły po raz pierwszy od pięciu miesięcy, choć wzrost był umiarkowany.
Szczegółowe dane z sektora produkcyjnego
Producenci odnotowali wyższą produkcję przez ósmy kolejny miesiąc. Tempo wzrostu było jednak umiarkowane w porównaniu do długoterminowej średniej i niższe niż 42-miesięczne maksimum z września. Wzrost produkcji był ponownie napędzany głównie przez sektor dóbr inwestycyjnych.
Portfel zamówień zmniejszył się po raz kolejny, kontynuując trend trwający od połowy 2022 roku. Spadek był jednak umiarkowany i należał do najsłabszych w obecnej fazie kurczenia się. W obliczu utrzymującego się niskiego wykorzystania mocy produkcyjnych wiele przedsiębiorstw zmuszonych było do redukcji zatrudnienia. Cięcia etatów były solidne i niemal niezmienione w porównaniu z poprzednim miesiącem.
Wolumen zakupów skurczył się po raz trzeci z rzędu. Uczestnicy badania wskazywali, że wynikało to często z działań mających na celu redukcję zapasów surowców, które w miesiącu sprawozdawczym znacznie spadły. Zapasy wyrobów gotowych również zostały zredukowane bardziej niż ostatnio. Pomimo pierwszych oznak wąskich gardeł w łańcuchach dostaw, ceny zakupu spadły kolejny raz, choć tempo deflacji było najniższe od siedmiu miesięcy.
W przeciwieństwie do tego ceny sprzedaży wzrosły ponownie, choć tylko umiarkowanie. Jest to dopiero druga podwyżka od ponad dwóch lat i najsilniejsza od kwietnia 2023 roku. Przy ocenie działalności gospodarczej w perspektywie rocznej optymizm niemieckich producentów spadł do najniższego poziomu od grudnia 2024 roku. Podczas gdy niektóre firmy nadal wyrażały nadzieję na ożywienie koniunktury, inne zgłaszały obawy w związku z dalszym spadkiem portfela zamówień.
Nils Müller, ekonomista Hamburg Commercial Bank, skomentował sytuację. Według niego niemiecka przemysł w październiku ponownie stał w miejscu. Choć produkcja rosła przez ósmy miesiąc z rzędu, wzrost był niemal wyłącznie napędzany przez sektor dóbr inwestycyjnych, co wskazuje, że ożywienie nadal stoi na chwiejnych nogach.
Słaba popyt oraz utrzymujące się niepewności nadal obciążały sektor. Napływ zamówień odnotował niewielki wzrost, napędzany przez popyt w segmencie dóbr inwestycyjnych. Jednocześnie zamówienia eksportowe według respondentów nadal spadały, szczególnie z Azji i USA. Niektórzy producenci zgłaszali ostrożne zachowanie klientów, cła amerykańskie oraz słabą koniunkturę budowlaną jako czynniki tłumiące popyt.
Co z zatrudnieniem?
Zatrudnienie kurczyło się przez 28 miesiąc z rzędu, ponieważ producenci reagowali na niskie wykorzystanie mocy produkcyjnych i utrzymywali zamrożenie rekrutacji. Wolumen zakupów został dalej zredukowany, podczas gdy zapasy surowców i wyrobów gotowych były szybciej likwidowane. Drugie kolejne wydłużenie czasów dostaw wskazuje na pierwsze oznaki nowych wąskich gardeł w łańcuchach dostaw.
Ceny zakupu spadały w październiku dalej, co oznacza kontynuację deflacyjnego trendu trwającego od początku 2023 roku przez siódmy miesiąc. Tymczasem ceny sprzedaży wzrosły dopiero po raz drugi w ciągu ponad dwóch lat, przy czym wzrost dotyczył przede wszystkim sektora dóbr konsumpcyjnych. Ogólnie perspektywy dla niemieckiego przemysłu na start czwartego kwartału pozostają powściągliwe.
Oczekiwania biznesowe producentów pogorszyły się dalej i spadły do najniższego poziomu od grudnia ubiegłego roku. Choć niektóre przedsiębiorstwa mają nadzieję na ożywienie gospodarcze i udane wprowadzenie nowych produktów, obawy dotyczące spadających portfeli zamówień i wysokich kosztów nadal tłumią nastroje.
```