Niesłusznie zwolnieni pracownicy handlu wcale nie chcą wracać. Wolą odszkodowanie
Pracownicy, którzy chcą ustalenia, że zostali niesłusznie zwolnieni z pracy, praktycznie nigdy nie domagają się przywrócenia na dotychczasowe stanowisko. Nie chcą pracować w miejscu, z którego zostali usunięci, więc walczą o odszkodowanie.
W rezultacie zmiana w prawie pracy, na której zależało związkowcom, może okazać się martwym przepisem. Mało kto chce wracać do firmy, która go zwolniła. Dlatego wybór pada na odszkodowanie. Prawnicy nie spodziewają się, by miało się to zmienić - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Wyraźnie widzą to związkowcy w branży handlowej. Jan Dopierała, były przewodniczący "Solidarności" w Auchan, przyznał, że zna tylko jeden przypadek, kiedy pracownik wnioskował o odszkodowanie.
Niskie bezrobocie utwierdza pracowników w przekonaniu, że łatwo znajdą pracę w innym miejscu. Nie chcą wracać do firmy, w której zostali źle potraktowani. Obawiają się, że będą szykanowani, co zmusi ich do zmiany pracy lub sytuacja z ich zwolnieniem się powtórzy.
Bezrobocie utrzymuje się od wielu miesięcy na bardzo niskim poziomie. W lipcu i sierpniu wyniosło 5,2 proc. To wynik najniższy od niemal 29 lat.
Obejrzyj: 30 tys. Hindusów czeka na wjazd do Polski. "Chcemy dać pracę Polakom" - odpowiada minister
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl