Nowe sankcje USA wobec Rosji. Mają zostać wymierzone m.in. w Gazprom
Administracja prezydenta Donalda Trumpa przygotowuje nowe sankcje przeciwko Gazpromowi i innym rosyjskim koncernom energetycznym - ustaliła agencja Reutera.
Administracja prezydenta Donalda Trumpa opracowała nowe środki nacisku ekonomicznego na Rosję, która w ocenie Amerykanów nie wykazuje chęci zakończenia wojny z Ukrainą. Według Reutersa nowe sankcje dotkną Gazprom oraz inne rosyjskie koncerny energetyczne i banki. Źródło agencji wyjaśniło, że Rada Bezpieczeństwa Narodowego USA jest zaangażowana w proces nakładania sankcji, "próbując skoordynować szereg dodatkowych środków karnych przeciwko Rosji".
Sankcje i ich wpływ na Gazprom
Gazprom, który zmaga się z rekordowymi stratami i rosnącym zadłużeniem, traci ostatni duży rynek europejski, dostępny dzięki nitce gazociągu "Turecki Potok". W ostatnim czasie dostawy z południowego kierunku zmniejszyły się jednak o 7,3 proc. W całym 2024 r. Gazprom dostarczył Europie ok. 32 mld metrów sześciennych gazu, co stanowiło znaczny spadek w porównaniu do lat 2018-2019, kiedy to eksport przekraczał 180 mld msz.
Francuski minister spraw zagranicznych Jean-Noël Barrot ogłosił, że UE przygotowuje nowy pakiet sankcji przeciwko Rosji, który będzie koordynowany z amerykańskimi działaniami. - Obiecałem senatorowi (republikanów - red.) Lindseyowi Grahamowi, że postaramy się uzgodnić treść i termin wprowadzenia obu pakietów sankcji – powiedział Barrot.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polak buduje satelity i systemy kwantowe - wprowadza Polskę do kosmicznej elity - Grzegorz `Brona
Zaangażowany ws. wojny na Ukrainie senator Lindsey Graham zapowiedział, że jeśli Kreml jej nie zakończy, Senat USA poprze wprowadzenie "miażdżących" sankcji, w tym 500-proc. ceł na import towarów z krajów kupujących rosyjską ropę, gaz i uran.
Projekt Grahama wsparło 72 senatorów, co wystarczy do obalenia ewentualnego weta prezydenta Trumpa. Źródła Bloomberga poinformowały, że zespół Trumpa opracował kilka scenariuszy zwiększenia presji ekonomicznej na Rosję. Nie podano jednak szczegółów.