Jak przekazał portal, średnie ogólnopolskie ceny benzyny Pb95 oraz oleju napędowego (ON) spadły o 9 groszy do poziomów sprzed około roku i wynoszą aktualnie: 6,03 i 6,05 zł za litr. Eksperci zaznaczyli, że w coraz większej liczbie obiektów można jednak tankować te paliwa za "wyraźnie mniej niż 6 zł za litr".
Z kolei sytuacja cenowa ma się inaczej na polskich stacjach w przypadku autogazu, który drożał w hurcie, co przełożyło się też na 9-groszowe podwyżki na stacjach. Dziś za jego litr płaci się przeciętnie 2,87 zł - tyle samo, ile na początku kwietnia.
Najniższa przeciętna cena Pb95, jak poinformowano, występuje na Lubelszczyźnie - 5,90 zł za litr. W województwie lubuskim natomiast najmniej kosztuje diesel - 5,91 zł za litr, a w łódzkim autogaz - 2,80 zł za litr.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najwyższa średnia cena Pb95 i oleju napędowego to 6,18 zł za litr. Tyle za wskazaną benzynę płaci się na Kujawach i Pomorzu, a za diesla na Podlasiu. W Wielkopolsce natomiast z ceną 2,94 zł za litr jest najdroższe LPG.
Spadają zapasy ropy w USA
Jak twierdzą analitycy, obniżki cen tych paliw były możliwe zarówno dzięki taniejącej ropie, której cena w minionym tygodniu znalazła się poniżej 70 dol. za baryłkę, jak i wysokim marżom uzyskiwanym przez operatorów stacji.
Amerykański Departament Energii (DoE) poinformował natomiast, że zapasy ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu spadły o 1,63 mln baryłek, czyli o 0,39 proc., do 417,51 mln baryłek.
Zapasy benzyny wzrosły w tym czasie o 69 tys. baryłek, czyli o 0,03 proc., do 221,62 mln baryłek. Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, wzrosły o 125 tys. baryłek, czyli o 0,1 proc., do 125,14 mln baryłek - podał DoE.