Ograniczenie podwyżek cen ciepła. Decyzja Sejmu w tej sprawie w czwartek

Sejm będzie kontynuować prace nad projektem ustawy, która ma na celu ograniczyć podwyżki cen ciepła. W trakcie drugiego czytania pojawiły się poprawki, dlatego też dokument wraca do komisji energii, klimatu i aktywów. Decyzja w sprawie wprowadzenia mechanizmu ograniczającego podwyżki zapadanie najprawdopodobniej w czwartek.

Na zdjęciu minister klimatu Anna Moskwa i szef komisji energii, klimatu i aktywów Marek SuskiOgraniczenie podwyżek cen ciepła. Na zdjęciu minister klimatu Anna Moskwa i szef komisji energii, klimatu i aktywów Marek Suski
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Radek Pietruszka
oprac.  KRO

Sejm rozpoczął prace nad pilnym rządowym projektem nowelizacji ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła, która wprowadzi mechanizm ograniczenia wzrostu cen dla odbiorców ciepła do 40 proc. względem rachunków z września 2022 r.

W trakcie drugiego czytania projektu pojawiły się poprawki, dlatego też posłowie zdecydowali, że w czwartek ponownie pochylą się nad nią członkowie sejmowej komisji energii, klimatu i aktywów. Wcześniej w środę politycy zasiadający w tejże komisji wprowadzili poprawki do projektu o charakterze precyzującym.

Poprawki opozycji dotyczą m.in. zmiany terminu, od którego ma być wyliczany maksymalny wzrost cen ciepła. Tomasz Piotr Nowak z Koalicji Obywatelskiej chciałby, by termin ten to nie był wrzesień, lecz marzec 2022 r. Oprócz tego Dariusz Wieczorek z Lewicy i Mieczysław Kasprzak z Koalicji Polskiej jednocześnie złożyli poprawki usuwające obowiązek informowania odbiorców ciepła, że ich rachunki nie wzrosną znacząco dzięki tzw. rządowej tarczy oszczędnościowej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowe ceny prądu dociskają firmy. "Upatruję tu pewne ryzyko"

Ograniczenie podwyżek cen ciepła

Zgodnie z przepisami noweli pojawi się mechanizm wprowadzający maksymalne ceny na dostawy ciepła, które będą mogły stosować przedsiębiorstwa energetyczne. Ograniczenie podwyżek ma chronić gospodarstwa domowe i podmioty użyteczności publicznej.

Mechanizm maksymalnej ceny dostawy ciepła ma być stosowany od 1 lutego do 31 grudnia 2023 r. Zakłada on, że rachunki nie będą mogły wzrosnąć o więcej niż 40 proc. względem tych z września 2022 r.

Jednocześnie przedsiębiorstwa energetyczne otrzymają wyrównanie. Wszystko po to, aby odbiorca – będący podmiotem uprawnionym – nie został obciążony nadmiernym wzrostem kosztów ogrzewania. Dzięki temu wzrost cen ciepła dla odbiorców na cele mieszkaniowe i użyteczności publicznej ulegnie ograniczeniu do ustalonego poziomu, który będzie zależny od historycznych cen dostawy ciepła – czytamy w uzasadnieniu.

Przyjęta we wrześniu 2022 r. ustawa zakładała, że na rekompensaty dla wytwórców ciepła, dodatki dla gospodarstw domowych i podmiotów wrażliwych trafić miało z budżetu państwa 10 mld zł. Obecnie przyjęta nowelizacja podnosi tę kwotę o kolejne 4,5 mld zł do 14,5 mld zł.

Nowe przepisy mają od 1 marca 2023 r. zastąpić aktualny mechanizm średniej ceny wytwarzania ciepła z rekompensatą. Jak się okazało, nie zadziałał on właściwie, a pewna grupa firm podniosła ceny o więcej niż gwarantowane wcześniej przez rząd 40 proc. W Piotrkowie Trybunalskim doszło wręcz do protestów i demonstracji ulicznych.

Nowy obowiązek dla prezesa URE

10 dni od wejścia w życie ustawy będzie mieć Prezes Urzędu Regulacji Energetyki na obliczenie i publikację informacji o maksymalnej cenie dostawy ciepła przez przedsiębiorstwa energetyczne z koncesją. Z kolei rekompensatę za sprzedaż ciepła po ograniczonej ustawowo cenie będzie wypłacał tym przedsiębiorstwom Zarządca Rozliczeń.

Natomiast przedsiębiorstwa nieposiadające koncesji samodzielnie dokonają ustalenia maksymalnej ceny dostawy ciepła. Wyrównania wypłaci im właściwy wójt, burmistrz albo prezydent po weryfikacji maksymalnej skalkulowanej ceny dostawy ciepła.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Wybrane dla Ciebie
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów