Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. AZI
|

Pandemia uderzyła w pensje prezesów. Ich wynagrodzenie znacznie zmalało

6
Podziel się:

Zarobki członków zarządów spółek giełdowych zmniejszyły się w ubiegłym roku o ok. 20 proc. w porównaniu z 2019 rokiem. Największe spadki wynagrodzeń zanotowano w spółkach z sektora FMCG i usług. Po raz pierwszy wzrosło za to wynagrodzenie kobiet w zarządach - wynika z raportu firmy PwC.

Pandemia uderzyła w pensje prezesów. Ich wynagrodzenie znacznie zmalało
Autorzy raportu przyjrzeli się tzw. CEO pay ratio, czyli wskaźnikowi, który odzwierciedla o ile więcej zarabia prezes w stosunku do pozostałych pracowników. Adobe Stock. (BirdPhotoStudio)

Raport PwC "Wynagrodzenia członków zarządów i rad nadzorczych spółek giełdowych za 2020 r." zawiera analizę wynagrodzeń spółek z WIG20, mWIG40 i sWIG80. Wynika z niego, że średnie wynagrodzenie członków zarządów wyniosło w 2020 roku 842 tys. zł. To o 20 proc. mniej w porównaniu z 2019 rokiem, gdy wynosiło 1 mln 48 tys. zł.

Największe spadki wynagrodzeń prezesów zanotowano w spółkach z sektora FMCG (-31 proc.) i usług (-15 proc). Z kolei wzrost dotyczył posad w zarządach spółek z segmentu handlu (+40 proc.), produkcji (+18 proc.), IT (+16 proc.) i finansach (+7 proc.). Przedstawiciele zarządów w branży finansowej otrzymywali uposażenie rzędu 1 mln 470 tys. zł.

Z raportu PwC wynika ponadto, że obecnie co czwarta spółka giełdowa uwzględnia w kryteriach wypłaty wynagrodzenia zmiennego wskaźniki niefinansowe, w tym czynniki związane m.in. ze środowiskiem naturalnym i ładem korporacyjnym.

Zobacz także: Padło pytanie o Daniela Obajtka. Znany polityk PiS nie mógł ukryć emocji

Autorzy raportu przyjrzeli się także tzw. CEO pay ratio, czyli wskaźnikowi, który odzwierciedla, o ile więcej zarabia prezes w stosunku do pozostałych pracowników.

- W przypadku największych polskich spółek giełdowych odnotowujemy przeciętny CEO pay ratio na relatywnie niskim poziomie 20,5-krotności. Bywa on jeszcze niższy w spółkach z sektora IT, gdzie pracownicy są zazwyczaj lepiej wynagradzani. Rekordziści na polskim rynku przekraczają poziom 100-krotności przeciętnego wynagrodzenia, podczas gdy na zachodzie Europy ten poziom jest średnią rynkową - komentuje Katarzyna Komorowska, partnerka w PwC, liderka zespołu People & Organization.

Rady nadzorcze coraz mniej profesjonalne

Z raportu PwC wynika ponadto, że udział kobiet w zarządach spółek giełdowych pozostaje bez zmian na poziomie 14 proc. Jednak w ubiegłym roku po raz pierwszy wynagrodzenie kobiet na kierowniczych stanowiskach było wyższe niż wynagrodzenie mężczyzn i wyniosło 892 tys. zł.

W ubiegłym roku kobiety będące członkami rad nadzorczych mogły liczyć na średnie wynagrodzenie w wysokości 82 tys. zł, czyli wyższe niż mężczyźni, którzy otrzymywali 79 tys. zł. Z kolei w przypadku przewodniczących rad proporcja była odwrotna, mężczyźni byli wynagradzani lepiej, otrzymywali 98 tys. zł, a kobiety 90 tys. zł.

Tymczasem średnie wynagrodzenie członków rad nadzorczych zmalało ze 114 tys. zł w 2019 roku do 108 tys. zł w 2020 roku. Na najwyższe uposażenie, na poziomie 202 tys. zł, mogli liczyć członkowie z sektora finansowego (w poprzednim roku średnie wynagrodzenie w finansach wynosiło 171 tys. zł). Kolejne miejsca zajęły branże FMCG (94 tys. zł) i produkcja (82 tys. zł).

Z raportu wynika ponadto, że mimo rosnących obowiązków i odpowiedzialności członków rad nadzorczych to kolejny rok, w którym obserwowany jest spadek wynagrodzeń. Jedną z przyczyn tego zjawiska jest malejący udział w radach "profesjonalnych członków" rad nadzorczych, a więc takich, którzy zasiadają w więcej niż dwóch radach.

- To świadczy o odwróceniu trendu profesjonalizacji rad nadzorczych, który obserwowaliśmy w poprzednich latach. W 2017 roku 15 proc. członków rad nadzorczych zasiadało w trzech lub więcej radach, w 2020 roku liczba ta spadła do 3 proc.- czytamy w podsumowaniu raportu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(6)
Kpina
3 lata temu
Szkoda że nie uderzyła w piłkarzy , celebrytów aktorów piosenkarzy i innych z show biznesu bo dalej mają kontrakty za 400 tys dziennie niektórzy .. życzę tym wszystkim nierobom żeby wkoncu poznali co to znaczy normalna robota za czapkę gruszek ..zobaczymy ile wytrzymają psychicznie i fizycznie
Jacek_BS
3 lata temu
Jakoś dam rade
Awantam33
3 lata temu
Powinni zarabiać po 20 tyś i ani grosza więcej to i tak za dużo.
moj nick
3 lata temu
No to lecimy: 1.4 mln zlotych by zarobil Mati bedac dalej w banku... ale jest premierem. Ile zarabia premier? Jakies powiedzmy 250 tys rocznie. Takze pytanie brzmi: W jaki sposob nadrabia 'stracone' 1.2 miliona i do tego jeszcze nawiazke jakas? I to nie mala, bo z banku jednorazowe nawiazki bywaly nawet po pare 5-7 milionow.
victor
3 lata temu
Sorry, ale nic o wizycicie poddanego Biadena w Watykanie?