Pandora Papers. Wołodymyr Zełenski powiązany z transferem 40 mln dolarów od oligarchy?

Obecny prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i jego współpracownicy mogli otrzymywać pieniądze od oligarchy Ihora Kołomojskiego. Na trop transferu środków natrafili dziennikarze w trakcie śledztwa "Pandora Papers" - pisze portal Slidstvo.Info.

Pandora Papers. W śledztwie dziennikarzy pojawił się wątek prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego Pandora Papers. W śledztwie dziennikarzy pojawił się wątek prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański
oprac.  KRO

Dziennikarskie śledztwo miało ujawnić transfery pieniędzy ze struktur oligarchy Ihora Kołomojskiego do firm Wołodymyra Zełenskiego i jego współpracowników zarejestrowanych w rajach podatkowych - pisze portal. Dziennikarzom udało się ustalić końcowych właścicieli firm, do których miały trafić środki pochodzące z PrywatBanku.

Transfery na łączną kwotę 40 milionów dolarów

Oznaczałoby to potwierdzenie informacji, które wypłynęły w trakcie kampanii prezydenckiej na Ukrainie w 2019 roku. Z przeanalizowanych dokumentów ma wynikać, że firmy powiązane ze środowiskiem obecnego prezydenta od 2012 roku otrzymały 40 milionów dolarów od struktur oligarchy.

Transfery miały rozpocząć się przy nawiązaniu współpracy Kwartału 95 ze stacją telewizyjną 1+1. Pierwsza to wytwórnia programów kabaretowych, którą założył m.in. Zełenski, druga - telewizja należąca do Kołomojskiego.

Polski Ład. Dr Dudek: Podatki wzrosną, bo budżet się nie spina

Środki trafiały do firm zarejestrowanych na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych, Belize i na Cyprze. Łącznie było ponad 10 przedsiębiorstw, a całością kierowała firma Maltex Multicapital Corp. Z dokumentów śledztwa "Pandora Papers" ma wynikać, że udziały w niej mieli po równo firmy Zełenskiego, braci Serhija i Borysa Szefirów oraz Andrija Jakowlewa, scenarzysty i reżysera Kwartału.

Siatka powiązań

Firma Maltex formalnie należała do firmy Davegra Limited, której właścicielem był Iwan Bakanow, obecny szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Ten ostatni podpisał deklarację zaufania (declaration of trust), która wyznacza stosunki między nominalnym i rzeczywistym właścicielem firmy - pisze Slidstvo.Info.

Maksym Hrekow, ekspert zajmujący się strukturami aktywów, w komentarzu dla portalu podkreślił, że takie deklaracje przedsiębiorcy podpisują zazwyczaj, kiedy zachowują w tajemnicy prawdziwego właściciela firmy.

Zdaniem dziennikarzy tym prawdziwym właścicielem był Wołodymyr Zełenski. 40 milionów dolarów natomiast wpłacono formalnie jako wkład do kapitału zakładowego.

Bohaterowie artykułu: odpowiedzi nie będzie

Reporterzy Slidstvo.Info próbowali się skontaktować ze wszystkimi bohaterami swojego artykułu. Większość jednak nie odpowiedziała na pytania. Ze strony prezydenta Ukrainy dziennikarze usłyszeli, że "odpowiedzi nie będzie".

Z portalem porozmawiał jednak wyłącznie Borys Szefir, który został zapytany, po co Kwartałowi 95 potrzebne są firmy w rajach podatkowych.

- Proszę zapytać naszych ustawodawców, którzy stworzyli taką sytuację, że biznesowi stale zagrażają bandyci, którzy przychodzą do władzy. W tamtym okresie to było bardzo ważne, by ochronić swoje interesy - stwierdził Szefir. Dodał, że zaczął zamykać część biznesu zarejestrowaną w rajach podatkowych.

Po publikacji artykułu głos zabrał doradca prezydenta Mychajło Podolak. - Według mnie konieczne jest obiektywne ocenianie wszelkich informacji. W materiale, sprecyzuję, chodzi o działania biznesowe z 2012 roku i wcześniej. O biznes, który, nawiasem mówiąc, absolutnie nigdy nie był związany z państwowymi finansami albo państwowymi administracyjnymi możliwościami - przekazał portalowi Ukraińska Prawda.

Podkreślił też, że wszystkie publikacje dotyczą wydarzeń sprzed 2019 roku, czyli działy się przed objęciem fotela prezydenckiego przez Wołodymyra Zełenskiego. - To bardzo wyraźnie świadczy o tym, że prezydent Zełenski nienagannie wykonuje wszystkie antykorupcyjne normy prawne - zaznaczył Mychajło Podolak.

Stwierdził też, że na początku XXI wieku tak działali przedsiębiorcy, by chronić swój biznes. Wszystko po to, by uchronić swoje biznesy przed nielegalnym przejęciem przez urzędników.

- Jeśli przypomnimy sobie ówczesny format państwa, to u władzy były takie osoby jak [Wiktor - przyp. PAP] Janukowycz, w 2012 roku ministrem rozwoju gospodarczego u Janukowycza był [Petro] Poroszenko - dodał.

O co chodzi z "Pandora Papers"?

"Pandora Papers" to szeroko zakrojone śledztwo, w którym wzięło udział 600 reporterów ze 150 redakcji działających w 117 krajach. Nadzoruje je Międzynarodowe Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych (ICIJ), a ma na celu ujawnić, którzy politycy, biznesmeni czy celebryci transferują pieniądze do tzw. rajów podatkowych.

W polskim wątku śledztwa "Gazeta Wyborcza" ujawniła, że w dokumentach "Pandora Papers" przewija się nazwisko Rafała Brzoski, twórcy paczkomatowego imperium. Ze śledztwa dziennikarzy wynika, że założyciel i prezes grupy Integer.pl (do której należy InPost) miał transferować pieniądze na Cypr.

Biznesmen wydał oświadczenie po publikacji, w którym zarzucił dziennikarzom szereg błędów i manipulacji. Zapowiedział też, że podejmie kroki prawne. "Wyborcza" z kolei zapowiada kolejne publikacje dotyczące afery.

Wybrane dla Ciebie
Polska zwolniona z mechanizmu relokacji. Jest decyzja. "Osiągnęliśmy wszystko"
Polska zwolniona z mechanizmu relokacji. Jest decyzja. "Osiągnęliśmy wszystko"
Polska walczy o siedzibę ważnego urzędu. Musimy pokonać 8 państw
Polska walczy o siedzibę ważnego urzędu. Musimy pokonać 8 państw
120 mln euro kary i blokada. Konflikt X z UE się zaostrza
120 mln euro kary i blokada. Konflikt X z UE się zaostrza
To już oficjalne. Turcy, nie LOT, kupują czeskie linie Smartwings
To już oficjalne. Turcy, nie LOT, kupują czeskie linie Smartwings
"Emerytury pomostowe" dla nauczycieli. ZUS pokazał kwotę
"Emerytury pomostowe" dla nauczycieli. ZUS pokazał kwotę
Cel: rosyjskie miliardy. Jest list siedmiu przywódców. Wśród nich polski premier
Cel: rosyjskie miliardy. Jest list siedmiu przywódców. Wśród nich polski premier
Problem, który jest na Zachodzie, już w Polsce? Lewica chce nowego podatku
Problem, który jest na Zachodzie, już w Polsce? Lewica chce nowego podatku
11 lat zmowy w branży rolniczej. UOKiK nakłada 170 mln zł kary
11 lat zmowy w branży rolniczej. UOKiK nakłada 170 mln zł kary
Duże zmiany w waloryzacji emerytur? ZUS prześwietlił pomysł prezydenta
Duże zmiany w waloryzacji emerytur? ZUS prześwietlił pomysł prezydenta
Jest pierwsze zdjęcie wykonane przez polskiego satelitę
Jest pierwsze zdjęcie wykonane przez polskiego satelitę
Ataki na rosyjską infrastrukturę  i indyjski deal z Putinem. Ropa musiała zareagować
Ataki na rosyjską infrastrukturę i indyjski deal z Putinem. Ropa musiała zareagować
Dziennikarka money.pl nominowana do nagrody Grand Press Economy
Dziennikarka money.pl nominowana do nagrody Grand Press Economy