Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

Pieskow ostrzega Europę. "Nie da się rozmawiać z Rosją takim językiem"

Podziel się:

Dmitrij Pieskow ostrzegł, że Rosja nie przyjmie języka ultimatum, którym posługują się europejscy partnerzy. Komentarz dotyczy groźby nałożenia dodatkowych sankcji na Rosję w przypadku odmowy zawieszenia broni.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow (Getty Images, Contributor#8523328)

Rzecznik prezydenta Rosji, Dmitrij Pieskow, podkreślił, że Rosja nie zaakceptuje języka ultimatum, który stosują europejscy partnerzy. Wypowiedź ta odnosi się do groźby nałożenia dodatkowych sankcji na Rosję, jeśli nie zgodzi się na zawieszenie broni. Informację tę podał "Kommiersant".

Taki język ultimatum jest nie do przyjęcia dla Rosji, nie jest odpowiedni. Nie można rozmawiać z Rosją w tym języku – powiedział Pieskow.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Odcinek 6 - Analizuj, nie zgaduj - wykorzystanie danych w strategii marketingowej.

Przedstawicielka Komisji Europejskiej, Paula Pinho, poinformowała, że kraje UE rozważają sankcje wobec operatora Nord Stream 2. Przewodnicząca KE, Ursula von der Leyen, poparła wykluczenie możliwości inwestowania w odbudowę gazociągu.

Wcześniej "The Wall Street Journal" donosił, że UE może nałożyć sankcje na Nord Stream 2, jeśli Rosja nie zgodzi się na zawieszenie broni na Ukrainie.

Prezydent USA, Donald Trump, wezwał do 30-dniowego zawieszenia broni między Rosją a Ukrainą, grożąc sankcjami w przypadku jego nieprzestrzegania.

W nocy z 10 na 11 maja Władimir Putin zaproponował spotkanie z władzami Ukrainy w Stambule 15 maja. Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, potwierdził gotowość do spotkania, oczekując zawieszenia broni od 12 maja.

Źródło:
money.pl