Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Lis
|
aktualizacja

Piotr Osiecki wyjdzie z aresztu. Potrzeba jeszcze 2 mln zł

8
Podziel się:

Sąd Okręgowy zgodził się na to, by Piotr Osiecki wyszedł z aresztu, gdy wpłacone zostanie za niego poręczenie w wysokości 110 mln zł. Dotychczas złożone 108 mln zostało zaliczone na poczet tej kwoty.

Piotr Osiecki będzie mógł wyjść z aresztu
Piotr Osiecki będzie mógł wyjść z aresztu (PAP, Leszek Szymański)

Sąd Okręgowy wydłużył areszt Piotrowi Osieckiemu o miesiąc, nie trzy, jak chciała tego prokuratura. Równocześnie sędzia Alina Sobczak-Barańska zgodziła się na zamianę aresztu na poręczenie majątkowe. Osiecki będzie mógł zatem opuścić mury zakładu karnego, gdy wpłacone zostanie 2 mln zł.

Wcześniej sąd zdecydował o wypuszczeniu na wolność wiceprezesa Altusa - Piotra Ryby, o czym informowaliśmy w money.pl.

Osiecki w areszcie

Piotr Osiecki do aresztu trafił po tym, jak usłyszał zarzut wyrządzenia szkody majątkowej spółce GetBack. Dla sądu nie miało znaczenia, że od początku współpracował z prokuraturą i sam zgłaszał się do śledczych z dokumentami. Jak dowiedzieliśmy się od osoby z jego otoczenia, nikt nie chciał z nim rozmawiać. Zamiast tego doszło do zatrzymania i przeszukań.

Na rozprawie aresztowej w ubiegłym roku sąd przychyli się do wniosku prokuratury i zastosował wobec Piotra Osieckiego areszt. Po trzech miesiącach pobytu za kratami biznesmen wyszedł na wolność pod koniec listopada, gdy polski biznes "zrzucił" się na gigantyczną kaucję w wysokości 108 mln zł.

Zobacz także: Oglądaj też: Akcja WP. #Gdybynienauczyciel

Prokuratura zaskarżyła jednak decyzję o uchyleniu aresztu i Osiecki za kraty trafił znów w styczniu tego roku. W tej sytuacji w areszcie przebywał człowiek, za którego wpłacono poręczenie. Dlatego też Polska Rada Biznesu, ostatni raz w marcu, zaapelowała o wypuszczenie na wolność byłego prezesa Altusa. W całostronicowym płatnym ogłoszeniu w prasie wskazuje, że według autorytetów prawnych Osiecki przebywa w areszcie bezprawnie.

PRB zaapelowała również do Rzecznika Praw Obywatelskich, by zainteresował się sprawą. Pytaliśmy w biurze RPO, co zrobił w sprawie Osieckiego. - 31 stycznia 2019 roku obrońca pana Osieckiego zwróciła się o interwencję Rzecznika Praw Obywatelskich, bowiem zdaniem obrońcy „pan Osiecki został bezprawnie pozbawiony wolności”

RPO interweniuje

- W tej kwestii w dniu 5 lutego 2019 roku skierowano wystąpienie do Przewodniczącego II Wydziału Karnego Sądu Apelacyjnego w Warszawie, prosząc o zaprezentowanie Rzecznikowi wiadomości o aktualnym stanie tej sprawy, a także nadesłanie kopii orzeczeń sądów zapadłych w przedmiocie tymczasowego aresztowania Pana Osieckiego - mówiła money.pl Anna Kabulska z biura RPO.

Oskarżenie wobec Osieckiego opiera się o wątpliwości prokuratury co do transakcji zawartej pomiędzy październikiem 2016 a początkiem sierpnia 2017 roku. Zdaniem prokuratury przekręt miał polegać na sprzedaży GetBackowi należących wówczas do Altusa akcji innej firmy - EGB Investments. Do Altusa wówczas wpłynęło ponad 200 mln zł, podczas gdy GetBack wycenił te aktywa na niespełna 30 mln zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(8)
assd
5 lata temu
pejsy trzymaja sie razem
Andre
5 lata temu
Ale ten pan nie pracował dla Getback i nigdy nie miał obowiązku dbać o interes Getbacku! Dlaczego siedzi on zamiast zarzadu Getback??
hehehoho
5 lata temu
Taki fenomen to tylko w PL. A tak z ciekawości nie wiem czy to nie Pan Jakub R. prowadził wykład w zeszłym roku dla młodych ludzi o etyce na rynku kapitałowym.
Szok
5 lata temu
Za kasę w Polsce można nawet unikać odpowiedzialności ... a propos niezależności Rzecznika Praw obywatelskich.. który nie pochyla się nad zwykłymi obywatelami
ela
5 lata temu
Tak sedziowie te od świeczek tak sądza....