PiS poszło na całość ws. "lex TVN". Tych skutków nie przewidzieli

Przepychając przez Sejm tzw. "lex TVN", PiS popełniło wszystkie możliwe błędy, za jakie było do tej pory krytykowane ze strony przedsiębiorców. Fatalny sposób uchwalania prawa od lat jest jedną z największych wad władzy, która bezpośrednio uderza w stabilność prowadzenia biznesu w Polsce. "To jest dno, nawet jak na standardy parlamentaryzmu PiS" - pisał Jakub Majmurek w wp.pl. Czym to "dno" może skutkować? Jest jeden bardzo wymierny przykład.

reporter9_baza31.03.2020 Warszawa Sejm 8. specjalne posiedzenie Sejmu IX kadencji  fot Jacek Dominski/REPORTER
N/z: Ryszard Terlecki,Jaroslaw Kaczynski,Elzbieta WitekJacek Dominski/REPORTERW piątek PiS błyskawicznie przepchnęło przez Sejm tzw. "lex TVN"
Źródło zdjęć: © East News | Jacek Dominski/REPORTER
Damian Szymański

Bez wcześniejszych zapowiedzi w piątek o godzinie 13 zebrała się sejmowa komisja, która wróciła do projektu "Lex TVN". Posłowie dostali informację o pracach niecałe pół godziny przed startem komisji.

Komisji udało się przeforsować nowe przepisy, które w przyszłości mogą uderzyć w zagranicznych właścicieli działających w Polsce stacji. Sam proces legislacyjny można uznać za fatalny.

Lex TVN przepchnięte przez Sejm w dramatycznie zły sposób

Sytuację w Parlamencie na łamach wp.pl opisał Jakub Majmurek. Oddajmy mu głos.

"PiS faktycznie procedował ustawę medialną tak, jakby zależało mu na wywołaniu jak największej awantury. Ustawa trafiła do sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu z pominięciem regulaminowego terminu trzech dni przed posiedzeniem. Opozycja twierdziła, że ze względu na łamanie regulaminu całe posiedzenie Komisji jest bezprawne, zapowiadała doniesienia do prokuratury na prowadzącego obrady Marka Suskiego i przewodniczącego Komisji Piotra Babinetza. PiS twierdził, że miał prawo procedować w ten sposób" - opisuje Majmurek.

Jego zdaniem racja wydaje się jednak być po stronie opozycji – tak zresztą stwierdziło samo Biuro Legislacyjne Sejmu.

Komisja przegłosowała więc fundamentalną dla ładu medialnego w Polsce ustawę, wywołującą potężne kontrowersje, w trybie budzącym istotne wątpliwości co do jego prawomocności. Zrobiła to w fatalnym stylu, nawet jak na standardy tego obozu władzy. Na wniosek posłanki Lichockiej przegłosowano zakończenie dyskusji i bez żadnej merytorycznej debaty Komisja zarekomendowała Sejmowi odrzucenie weta Senatu.

"To jest dno, nawet jak na standardy parlamentaryzmu PiS" - podsumowuje Majmurek.

Podpis elektroniczny. Wygodny dodatek czy konieczność? Webinar WP i Autenti

Przedsiębiorcy nie chcą "lex TVN"

Przedsiębiorcy, zaraz po uchwaleniu prawa, wystosowali apel do prezydenta Dudy o niepodpisywanie ustawy.

- Apelujemy więc do prezydenta o zawetowanie przegłosowanej przez posłów ustawy. Dziwi nas, że Sejm, w czasie szalejącej czwartej fali Covid-19, nie ma czasu zająć się ustawą, która pomogłaby przedsiębiorcom weryfikować szczepienia pracowników, a w trybie ekspresowym przegłosowuje ustawę "lex TVN" - mówi Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan.

Zdaniem pracodawców po ewentualnym wejściu w życie tej ustawy wzrośnie ryzyko utraty zaufania inwestorów do Polski, ponieważ za kilka miesięcy zniknie z rynku firma, która zdecydowała się zainwestować u nas ogromny kapitał.

W ich ocenie jest to próba "nacjonalizacji prywatnego przedsiębiorstwa".

"Jest bardzo prawdopodobne, że zanim jakakolwiek amerykańska firma zainwestuje w Polsce choćby jednego dolara zastanowi się dziesięć razy. To też sygnał ostrzegawczy dla potencjalnych inwestorów zagranicznych z innych państw, że inwestycje w naszym kraju obarczone są dużym ryzykiem. I to w sytuacji, kiedy tak bardzo potrzebujemy inwestycji prywatnych, także zagranicznych. W ubiegłym roku udział inwestycji prywatnych w PKB był najniższy od prawie 30 lat" - czytamy w oświadczeniu Lewiatana.

- Nowa ustawa medialna zniszczy pluralizm debaty publicznej, bo uderzy bezpośrednio w jednego z wiodących, niezależnych nadawców telewizyjnych. Tymczasem Polska potrzebuje niezależnych mediów i stabilnej ochrony własności prywatnej - dodaje Maciej Witucki.

Fatalna legislacja uderza w inwestycje

Konfederacja Lewiatan ma rację. Przedsiębiorcy od lat skarżą się na fatalną legislację, która uderza bezpośrednio w krajowe inwestycje. Firmy, w obliczu braku przewidywalności partii rządzącej, po prostu obawiają się wydawać pieniądze na inwestycje.

W 2020 r. stopa inwestycji, czyli relacja nakładów brutto na środki trwałe do PKB, wyniosła w Polsce 16,7 proc. Był to najniższy udział inwestycji w PKB od początku lat 90.

I to nie tylko wynik pandemii. Stopa inwestycji od czasu rządów PiS wciąż jest na najniższych poziomach w historii. To klęska wielkiego planu Morawieckiego, czyli Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju.

Rząd zakładał w niej, że do 2020 r. stopa inwestycji w naszym kraju wyniesie od 22 do 25 proc. A poziom 20 proc., jaki Zjednoczona Prawica odziedziczyła po ekipie PO-PSL, określiła jako niski i niesatysfakcjonujący.

"(...) urzeczywistnienie scenariusza pesymistycznego będzie skutkować stopą inwestycji na poziomie porównywalnym do obecnego (ok. 19 proc.)" - czytaliśmy w Strategii. Dość powiedzieć, że wynik za zeszły rok jest więc o ponad 2 pkt. proc. gorszy niż w scenariuszu pesymistycznym, założonym przez samych polityków PiS.

Długa lista zarzutów

Dlaczego tak się dzieje? Lista zarzutów przedsiębiorców pod adresem ekipy Mateusza Morawieckiego jest długa. Zaniedbania w dialogu z biznesem, konflikt z UE, podwyżki podatków na ostatnią chwilę, chaos w sądownictwie czy słaba jakość stanowionego prawa to tylko początek. Przykłady możemy mnożyć.

W 2019 r. na wiosnę Ministerstwo Finansów pod rządami Teresy Czerwińskiej w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa zapisało m.in. wzrost akcyzy indeksowej do poziomu inflacji, czyli wtedy ok. 2,5 proc. PiS-owi szczerość MF była bardzo nie na rękę, ponieważ kilka miesięcy później odbywały się wybory parlamentarne. Czerwińska z resortu odeszła, plany schowano do szafy, by zaraz po wyborach akcyzę podnieść trzykrotnie bardziej niż wcześniej zapowiadano. Takich "negatywnych zaskoczeń" dla biznesu Zjednoczona Prawica ma na swoim koncie krocie.

Firmy od lat wskazują, że wśród największych barier rozwojowych, oprócz niewystarczającej liczby pracowników, jest niestabilność otoczenia prawno-legislacyjnego. To wina polityków.

Grzechy główne polityków

Pracodawcy RP na początku października tego roku wydali raport "7 grzechów głównych stanowienia prawa w Polsce". Przedstawia on bowiem podstawowe błędy legislatorów, które uniemożliwiają tworzenie dobrego prawa.

Zdaniem autorów raportu, do kardynalnych błędów w procesie stanowienia prawa należą: nierzetelne konsultacje, tajne projekty, wrzutki poselskie, pośpiech, brak koncepcji, nadregulacja i wreszcie niestabilność prawa. Wszystko to powoduje, że w Polsce "lekceważone są standardy dobrej legislacji'.

Raport obejmuje okres od listopada 2019 r. do marca 2021 r. "Ocena dorobku z tego okresu jest surowa" – czytamy w raporcie.

- Za najgorsze ustawy uznaliśmy te, które nakładają na przedsiębiorców nowe, nieistniejące wcześniej obciążenia. Czy to nazwane podatkiem, daniną czy jeszcze w jakiś inny sposób – mówił podczas prezentacji raportu jeden z jego autorów, Łukasz Czucharski.

- Politycy przedstawiają szybkie stanowienie prawa jako wartość, mającą służyć obywatelom. Problem w tym, że jak się manipuluje przy legislacji, to ostatecznie tracą na tym właśnie obywatele – mówił prof. Marcin Matczak.

- To jest sprawa absolutnie kluczowa, dla nas wszystkich, żeby prawo było tworzone mądrze. Raport potwierdza coraz gorszy sposób stanowienia prawa w Polsce. To jest proces, który w ostatnich latach przybrał na sile – dodał Matczak.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów