Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Polakom przedsiębiorczość niepotrzebna. Wolą matematykę i języki

5
Podziel się:

Wiedza zdobyta w szkole, ma procentować w dorosłym życiu. Zdaniem Polaków, największe korzyści dają matematyka i języki. Z badania ABR Sesta i firmy Syno Poland wynika, że WOS-u i przedsiębiorczość, przynajmniej w obecnej postaci, można byłoby się pozbyć.

Polakom przedsiębiorczość niepotrzebna. Wolą matematykę i języki
(PAP, Darek Delmanowicz)

Analiza Instytutu Badawczego ABR Sesta i firmy Syno Poland wykazała, że dla prawie połowy Polaków najważniejszym przedmiotem szkolnym w perspektywie całego życia jest matematyka – tak wskazało 49 proc. badanych. Na drugim miejscu jest język polski – 39 proc. Dalej respondenci wskazują na języki obce – 33 proc., informatykę – 21 proc., a także na geografię – 17 proc.

– Z badania omnibusowego wynika, że opinie o przydatności poszczególnych przedmiotów różnicuje płeć, wiek, wykształcenie oraz obecna sytuacja materialna. Kobiety bardziej cenią sobie znajomość języków, a mężczyźni – przedmioty ścisłe. Osoby o wyższych dochodach wskazują głównie na matematykę i języki obce – mówi dr Paweł Jurowczyk, Market Research Consultant w Instytucie Badawczym ABR Sesta.

Kilka innych wyników może zaskakiwać. Warto zauważyć, że mało praktyczne wydają się Polakom np. podstawy przedsiębiorczości – 11 proc. Podobna opinia funkcjonuje na temat wiedzy o społeczeństwie – 7 proc. Jeden z najniższych wskaźników ma też wychowanie do życia w rodzinie – 4 proc.

– Niskie notowania ww. przedmiotów mogą wynikać z faktu, że niektóre osoby ukończyły edukację przed wprowadzeniem ich do programów szkolnych. Trudno im oceniać przydatność życiową zajęć lekcyjnych, których nie mieli. Nie wszyscy też popierają propagowaną przez oświatę rolę zawodową przedsiębiorcy. Ponadto część badanych może być negatywnie nastawiona do nacechowanego ideologiczne wychowania do życia w rodzinie – tłumaczy dr Piotr Pilch z Akademii Leona Koźmińskiego.

Zobacz także: Obejrzyj: Orlen szykuje rebranding w Niemczech. Chce też budować sieć handlową Ruch

Według Polaków do 35. roku życia, w codziennej egzystencji najbardziej przydają się języki obce – 22 proc. Dobrze jest też znać matematykę – 18 proc, a także język polski – 13 proc. Dr Jurowczyk przypomina, że ww. przedmioty są niezbędne do zdania matury i rozpoczęcia studiów. Bez wyższego wykształcenia dość trudno jest znaleźć dobrze płatną pracę, zgodną z zainteresowaniami. Znajomość przynajmniej jednego języka obcego nie jest niczym niezwykłym dla młodych ludzi otwartych na świat.

– Z kolei badani powyżej 36 lat na pierwszym miejscu wskazywali matematykę – 25 proc., a na drugim – język polski – 17 proc. Są to przedmioty, które mają największą liczbę godzin w programie i uniwersalną przydatność życiową oraz zawodową. Dopiero na trzeciej pozycji znalazły się – języki obce – 10 proc. Wynika to z tego, że starsze osoby musiały obowiązkowo uczyć się rosyjskiego, który potem nie znalazł w ich życiu uznania ani praktycznego zastosowania – wyjaśnia dr Pilch.

Z kolei dr Paweł Jurowczyk zwraca uwagę na to, że język polski pojawia się w czołówce niezależnie od wieku respondentów. Z tego wynika, że poprawna polszczyzna nie traci na znaczeniu. Jak widać, zdaniem Polaków, umiejętność odpowiedniego formułowania wniosków, pisania i wysławiania się przydaje się w życiu.

– Mężczyźni uważają, że najczęściej przydatne w życiu okazują się umiejętności zdobyte na matematyce, informatyce, historii, technice lub ZPT i fizyce. Wyróżniają też wychowanie fizyczne. Głównie wymieniają przedmioty ścisłe i praktyczne, które preferują ze względu na swoje predyspozycje umysłowe oraz zainteresowania. Odwrotną sytuację mamy wśród kobiet w odniesieniu do nauk humanistycznych. W ich opinii, kolejność wg ważności jest następująca – język polski, obcy, biologia lub przyroda, podstawy przedsiębiorczości i wychowanie do życia w rodzinie – informuje ekspert z Akademii Leona Koźmińskiego.

Z badania wynika również, że osoby z gospodarstw domowych o dochodach w wysokości co najmniej dwóch średnich krajowych pensji częściej wymieniają matematykę niż pozostałe przedmioty. To jest efektem tego, że kompetencja w zakresie powyższych przedmiotów warunkuje uzyskiwanie wyższych zarobków. Znajomość matematyki jest kluczowa w zawodach technicznych.

– W ocenie Polaków, język obcy jest bardziej przydatny w gospodarstwach domowych o dochodach przewyższających średnią krajową. Podobnie jak kiedyś nauka rosyjskiego była standardem, tak teraz dzieje się w przypadku angielskiego. Władanie nim umożliwia zatrudnienie w firmach z kapitałem zagranicznym lub prowadzących międzynarodową współpracę. Znajomość dwóch języków obcych jest oczekiwana ze względu na perspektywy emigracji zarobkowej czy nowe typy karier – podsumowuje dr Pilch.

Dane zostały zebrane za pomocą badania internetowego (CAWI), przeprowadzonego przez Instytut Badawczy ABR Sesta oraz firmę Syno Poland, na reprezentatywnej grupie 1001 mieszkańców Polski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
MondayNews
KOMENTARZE
(5)
Lichttrager
4 lata temu
IMHO jeśli chodzi o przedsiębiorczość to poziom nauczania podobnie jak tzw informatyki jest żałosny i dlatego do pominięcia. To przedmiot, którym dzieciaki sobie średnią "podbijają". Matematyka, fizyka wraz z chemią ale również biologia, języki w tym szczególnie ważny język polski, dobrze nauczana historia i religia oraz sztuki plastyczne i muzyczne to podstawa, którą dzieci powinny dostać. Reszta jest do zdobycia w terminie późniejszym. Co do narzędzi komputerowych to powinien być przedmiot taki jak wychowanie techniczne. Należy jednak pamiętać, że nie jest to informatyka. Celowo nie pisałem o tzw WF. Moim zdaniem w takiej postaci jak jest w większości szkół to strata czasu. Wychowanie fizyczne powinno zostać zastąpione treningiem sportowym z elementami rywalizacji ale na pewno nie w wykonaniu naszych wuef-menów i wuef-istek i z podziałem na grupy w zależności od poziomu sprawności dziecka.
aaa
5 lata temu
"Bez wyższego wykształcenia dość trudno jest znaleźć dobrze płatną pracę, zgodną z zainteresowaniami" - nie wierzę, że obecnie nadal ludzie łapią się na ten argument. Już gdy ja zaczynałem studia (2006 rok) rynek pracy zaczynał odczuwać "przesyt" magistrów. Obecnie obserwując rynek pracy zdecydowanie stwierdzam, ze powyższe zdanie to kłamstwo mające na celu napędzenie biznesu uczelnianego. Poza zawodami w których wyższe wykształcenie jest wymagane do ich wykonywania (lekarze, adwokaci, nauczyciele) coraz bardziej ceni się nie wyższe wykształcenie, tylko WIEDZĘ i DOŚWIADCZENIE. Znam całą masę ludzi, którzy bez wyższego wykształcenia są specjalistami w swojej dziedzinie i zarobki mają na wysokim poziomie (często wyższym niż inni znajomi "po studiach"). Dlatego powinniśmy tłuc do głowy młodym pokoleniom: chcesz iść na studia, to sobie idź, ale pod kilkoma warunkami: 1. Są one wymagane do wykonywania wymarzonego zawodu; lub 2. Idziesz do pracy/na staż/praktykę i jednocześnie studiujesz uzupełniając swoją wiedzę. Dzięki temu zaginasz doświadczeniem 90% wykładowców na uczelni (oni mogą cię zagiąć teorią, ale życie pokazuje, że teoria i praktyka często się rozmijają), a po skończeniu studiów jesteś kilka lat do przodu z doświadczeniem; lub 3. Jeśli marzysz o wykonywaniu dobrze płatnego zawodu w którym wyższe wykształcenie jest zbędne to olej studia i wszystkich tych, którzy próbują cię na nie wypchnąć, a zaoszczędzony w ten sposób czas zainwestuj w samodzielny rozwój umiejętności, dzięki którym staniesz się lepszym specjalistą w swojej dziedzinie.
Gosc
5 lata temu
brakuje zajęć z nauki szybkiego pisania na klawiaturze, zajec z microsoft World, Excel i Power Point zamiast informatyki. Brakuje zajec z księgowości finansowej, czytanie sprawozdań finansowych w szkołach średnich. Brakuje zajec z komunikacji miedzy personalnej, czyli nabywania umiejętności miękkich. Tego szkoła powinna uczyć a nie lekcji religii, WOSu, ZPT.
ZUZA
5 lata temu
W szkole nie powinno być w ogóle lekcji religii, w zamian uczyć młodych ludzi j. obcych, matematyki, nauka religii powinna odbywać się dobrowolnie w obiektach przykościelnych.
Hanys
5 lata temu
A czy potrzebne jest dwie lekcje Religii??