- W następstwie tego wyniku ustąpię ze stanowiska lidera partii, nie natychmiast, ale po dokonaniu formalnych ustaleń dotyczących wyboru mojego następcy - powiedział Sunak w pożegnalnym wystąpieniu na Downing Street.
Podkreślił, że ocena opinii publicznej jako jedyna ma znaczenie, i zapewnił, że usłyszał "gniew i rozczarowanie" wyborców. Zadeklarował, że bierze odpowiedzialność za miażdżącą porażkę konserwatystów. Przeprosił też kandydatów i działaczy Partii Konserwatywnej, mówiąc: "Przykro mi, że nie mogliśmy zapewnić tego, na co zasługiwały wasze wysiłki".
Premier Wielkiej Brytanii i lider Partii Konserwatywnej Rishi Sunak obronił mandat poselski w czwartkowych wyborach do Izby Gmin,
Sunak, który od 2015 roku reprezentuje okręg Richmond w hrabstwie North Yorkshire, sam, według przedwyborczych prognoz, nie mógł być pewny obronienia mandatu. Ostatecznie otrzymał nieco ponad 23 tys. głosów, podczas gdy kandydat Partii Pracy, który zdobył drugie miejsce - niespełna 11 tys.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rishi Sunak ogłosił natychmiastową rezygnację ze stanowiska premiera, a po wyborze następcy - z funkcji lidera Partii Konserwatywnej.
Wyniki wyborów w Wielkiej Brytanii
Pozostająca od 14 lat w opozycji Partia Pracy zdecydowanie wygrała czwartkowe wybory do brytyjskiej Izby Gmin, co oznacza, że jej lider Keir Starmer otrzyma w piątek od króla Karola III misję stworzenia rządu. Według sondaży exit poll laburzyści zdobyli 410 mandatów w 650-osobowej Izbie Gmin.
To bardzo wyraźne zwycięstwo, ale nie tak okazałe, jak przewidywały przedwyborcze prognozy. Jeśli chodzi o mandaty, to ponad dwa razy więcej niż w poprzednich wyborach w 2019 roku, ale mniej niż w dwóch pierwszych laburzystowskich wygranych pod przywództwem Tony’ego Blaira – w 1997 roku i 2001 roku, gdy zdobyli odpowiednio 418 i 412 mandatów.
Wybory zakończyły się ciężką porażką rządzącej od 14 lat Partii Konserwatywnej, ale nie jest ona aż tak dotkliwa, jak przewidywały ostatnie przedwyborcze prognozy. Według exit poll uzyskała 131 mandatów, czyli prawie trzy razy mniej niż w 2019 roku (365). Jest to wyrównanie ich najgorszego wyniku w historii – w 1906 roku również zdobyli 131 mandatów, choć wówczas Izba Gmin liczyła 670 posłów. Jest to wyraźnie gorszy wynik od najgorszego pozostającego w żywej pamięci - porażki poniesionej w 1997 roku, gdy zdobyli 165 mandatów na 659 możliwych.