Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Polska Elektrownia Turów drażni już nie tylko Czechów. Będą kolejne skargi?

15
Podziel się:

Już nie tylko Czechów burzą plany rozbudowy Elektrociepłowni Turów na Dolnym Śląsku. Saksońskie miasto Żytawa zleciło przeprowadzenie badań, z których wynika, że polska inwestycja wpłynie na dostępność wody w regionie. Czesi zachęcają sąsiadów, by składali skargę do Brukseli.

Polska Elektrownia Turów drażni już nie tylko Czechów. Będą kolejne skargi?
Rozbudowując elektrownię, Polska robi sobie z sąsiadów wrogów (Wik)

Na polskie inwestycje w Elektrowni Turów poskarżyli się Komisji Europejskiej Czesi. Władze regionu, którego stolica jest Liberec będą przekonywały KE, że Polska naruszyła szereg unijnych przepisów dotyczących transgranicznego oddziaływania na środowisko. We wrześniu skargę do Komisji Europejskiej przesłały też czeskie resorty środowiska oraz spraw zagranicznych – informuje "Puls Biznesu".

Czesi alarmują, że wydobycie węgla utrudni dostęp do wody za naszą południową granicą. Obawy wyrażają też Niemcy, którzy żadnej formalnej skargi jeszcze nie złożyli, ale przeprowadzili badania, z których płynie jeden wniosek: polska inwestycja stanowi ryzyko dla Saksonii.

Znaczne obniżenie poziomu wód gruntowych (już o 100 m, a spodziewane 20 m więcej); zapadanie się gruntu w rejonie Żytawy (Zittau), czyli miasta, które najbardziej może zostać dotknięte, wysokie stężenia siarczanów regularnie wykrywane w dolnej części Nysy i oddziaływanie kwaśnych wód kopalnianych na wody podziemne – to wnioski płynące z badania przeprowadzonego przez niemieckiego geologa dra hab. Ralfa Kruppa.

Zobacz także: Elektrownia atomowa w Polsce. "Krok milowy pod koniec roku"

Co Niemcy zrobią z wiedzą, jaka płynie z tego dokumentu? Czesi przekonują swoich niemieckich odpowiedników do złożenia swojej skargi do Komisji Europejskiej, a nawet złożenia pozwu do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

— Każda kopalnia węgla brunatnego napędza kryzys klimatyczny, ale Turów zagraża ponadto jakości wody i stabilności całego regionu. Rozwój górnictwa odkrywkowego narusza europejskie prawo ochrony środowiska. Turów musi zostać zatrzymany — powiedziała cytowana przez "PB" Karsten Smid, ekspert ds. energii w Greenpeace w Niemczech.

 Turów - trzecia wielka elektrownia

Elektrownia Turów leży w pobliżu granicy z Czechami i Niemcami, wobec czego w swoich decyzjach Polska powinna uwzględniać interes również tych krajów. Czy tak jest? Biorąc pod uwagę, że transgraniczny spór trafił już do Brukseli – nie. Elektrownia spala węgiel brunatny i planuje uruchomienie nowego bloku wytwórczego w 2021 r. Ma pozwolenie na wydobywanie węgla do 2044 r., chce przedłużyć je o kolejne 50 lat.

Turów jest jednym z trzech wielkich kompleksów energetycznych funkcjonujących na bazie węgla brunatnego (obok Bełchatowa z grupy PGE i Konina z grupy ZE PAK).

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(15)
Hania
3 lata temu
Tamten obszar o średnicy 150km jest naszpikowany elektrowniami na węgiel brunatny i kopalniami. Większość tych trucizn z zachodu i pd. zach. przywiewają wiatry z Czech i Niemiec do Polski. Oni to powinni płacić jakieś wynikowe odszkodowanie dla Polski. Wystarczy popatrzeć na mapy
J.
4 lata temu
Merytoryta tego artykułu jest na poziomie zerowym. Wydaje mi się, że osoba, która pisze do wydawaloby się - poważnego portalu, w dodatku o tak istotnej sprawie dla Polskiej energetyki to powinien się zapoznać z tematem. Tutaj niestety można przeczytać błąd na błędzie...
szłapek ci
4 lata temu
A co z elektrownią Detmarowice którą se Czesi postawili na samej granicy i jak by nie wiało to zawsze smród leci do Polski !!!
Dawid
4 lata temu
Wielka szkoda, że artykuły dotyczące energetyki są nie są pisane przez osoby, które mają pojęcie o temacie. Emocje i straszenie.
Czeski
4 lata temu
Hradek i niemieckie Zittau cicho siedzieli dopoki nie bylo obwodnicy laczacej oba miasta, przeprowadzonej przez terytorium Polski. Przez wiele lat im Turow w ogole nie przeszkadzal, bylo cichusienko. Teraz nagle po latach, jak ich cel zostal osiagniety i obwodnica juz funkcjonuje, czepiaja sie, zeby ludzie nie mogli zarobic, bo u nich wzglednie wieksze bezrobocie. Najlepiej, zeby Polska byla biedna i siedziala jak mysz pod miotla.