Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MŁU
|
aktualizacja

W 2022 r. powstało w Polsce 32 tys. stron nowego prawa. Samo czytanie zajęłoby dwie godziny dziennie

38
Podziel się:

W 2022 r. uchwalono blisko 32 tys. stron nowego prawa, czyli o 52 proc. więcej niż w 2021 r. Jakość i standardy stanowienia prawa nadal budzą daleko idące wątpliwości – stwierdza najnowsza edycja raportu "Barometr prawa".

W 2022 r. powstało w Polsce 32 tys. stron nowego prawa. Samo czytanie zajęłoby dwie godziny dziennie
Rząd PiS bije rekordy w rozmiarach powstającego nowego prawa (East News, Piotr Molecki)

Produkcja prawa w Polsce znowu silnie przyspiesza. W 2022 r. liczba stron ustaw, rozporządzeń i umów międzynarodowych, wzrosła do 31,7 tys. i była o 52 proc. wyższa niż w 2021 r. i o 113 proc. wyższa niż w 2020 r. Jeśli ten trend się utrzyma, w 2023 r. możemy pobić rekord z 2016 r., czyli ponad 35 tys. stron nowego prawa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: 80 mln zł na szefa kancelarii premiera. "To pieniądze na telefon"

Barometr prawa. Samo czytanie nowych ustaw zajęłoby dwie godziny dziennie

Jak podkreślają autorzy raportu, na wyniki z 2022 r. ogromny wpływ miała akcja legislacyjna Ministerstwa Klimatu i Środowiska dotycząca regulacji siedlisk przyrodniczych.

Gdyby nie ona, w 2022 r. w życie weszłoby 17,7 tys. stron nowego prawa. Na tle ostatnich 30 lat byłby to wynik nadal wysoki, jednak w porównaniu z ostatnimi kilkoma czy kilkunastoma laty byłby to poziom poniżej średniej, a w porównaniu z 2021 r. oznaczałoby to wzrost o 16 proc.

Przedsiębiorca lub obywatel, który chciałby na bieżąco śledzić wszystkie zmiany w prawie, w 2022 r. musiałby każdego dnia roboczego na samo czytanie aktów prawnych poświęcić 2 godziny i 10 minut.

Polski Ład "symbolem tego, jak nie tworzyć przepisów"

2022 r. to rok wdrażania Polskiego Ładu, który może być symbolem tego, jak nie tworzyć przepisów – w pośpiechu, bez prawdziwych konsultacji, bez analizy, bez czasu dla firm na przygotowanie się do zmian – komentuje Tomasz Wróblewski, partner zarządzający w Grant Thornton

Zdaniem autorów raportu, zdecydowanie niepokojącym trendem, jaki coraz mocniej widoczny jest w polskiej legislacji, jest "pęcznienie" projektów ustaw w trakcie prac w rządzie i parlamencie.

Średnia objętość projektów ustaw dotyczących kwestii gospodarczych powiększyła się w trakcie prac o 21 proc. Pierwotne projekty składały się średnio z 13,3 stron maszynopisu, tymczasem finalne zapisy mierzyły już 16,1 stron. To w dużej mierze skutek tzw. wrzutek, gdy w trakcie prac nad projektem dodawane są do niego zapisy, które mają często niewiele wspólnego z pierwotnym założeniem proponowanych regulacji lub znacząco zmieniają jej sens.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(38)
emeryt Józef
rok temu
zmiany prawa są konieczne i niezbędne. dziękuje
dddd
rok temu
Żaden polityk mi nie pomoże tyle, ile sam mogę dla siebie zrobić. Trwoni się nasze pieniądze. Cały czas... tylko część tego syfu wypływa na wierzch. O reszcie nawet nie mamy pojęcia. Ciągle jakieś afery.... widmo porażki zagląda w oczy i trezba jeszcze zdążyć się nachapać, bo powrót do koryta może zając wiele lat.... albo trwać wieczność. Rządzący doprowadzili do tego, że nieudacznik uważa pracujących za frajerów. Politycy i ich członkowie rodziny, kumple są bardzo wszechstronni. Znają się na wszystkim… na mediach…sporcie, zdrowiu, na energii, na paliwach…. Politycy mają w naturze, że idą po władzę i na urzędy, by załatwiać interesy własne, swoich kumpli i rodziny. Posadki w urzędach, spółkach państwowych, komisjach, fundacjach... nagrody, odprawy, ustawiane przetargi… służbowe samochody i mieszkania, ochroniarze. Żaden polityk nie pomoże nam bardziej niż sami możemy sobie pomóc. Po prostu trzeba robić swoje. Zobaczcie ksiazke pt. Emerytura nie jset Ci potrzebna . Opisuje proste zasady budowania majątku. Ludzie sami mogą wiele osiągnąć w tym kraju bez niczyjej łaski i to wcale nie jakimiś skomplikowanymi metodami.
miś
rok temu
czyli bezkarność dla dla akolitów PiS, bezkarność dla wszelkiej maści cwaniaków, czytaj lobbystów, bezkarność dla deweloperów budujących gdzie popadnie i co bądź, bezkarność dla KK, a w drugą stronę dla obywateli podatki, kary, utrata majątku, niewydolna opieka zdrowotna i brak możliwości odwołania się do instytucji państwowych.
tysiące
rok temu
stron streszczam jedną literą: g
Niezle
rok temu
Będzie tyle stron z prawem, ze będzie można za wszystko kogoś posadzić.. wystarczy ze nie będzie na rękę rządzącym
...
Następna strona