Protest ratowników. "Nie zastąpią nas ani śmigłowce, ani żołnierze"

Protest ratowników medycznych się zaostrza, już niebawem kolejne miasta mogą zostać bez karetek. Pojawiają się zatem pomysły, żeby zaangażować żołnierzy, strażaków bądź... helikoptery. - Mówienie, że to nas zastąpi, to po prostu oszukiwanie społeczeństwa - mówią sami ratownicy.

KaretkaNieobsadzonych jest nawet ponad 25 proc. wszystkich karetek
Źródło zdjęć: © WP | Mateusz madejski
Mateusz Madejski

Protest ratowników medycznych się zaostrza, choć premier mówi, że jest "umiarkowanym optymistą". Sami ratownicy widzą wszystko jednak zupełnie inaczej.

- Nadzieje na szybkie rozwiązanie problemu są niestety nikłe, resort zdrowia nie wykazuje chęci rozwiązania sprawy. Można pomyśleć, że Ministerstwu Zdrowia bylejakość w ochronie zdrowia po prostu pasuje - mówi money.pl Ireneusz Szafraniec z Polskiego Towarzystwa Ratowników Medycznych.

Tymczasem jeszcze w sobotę premier mówi w RMF, że zobowiązał ministra zdrowia "do rozmów, do negocjacji, do dialogu". - Te rozmowy się toczą - dodał i zaznaczył, że "chce, aby nastąpiły istotne podwyżki".

Protest ratowników medycznych. Gość zdradza zarobki

"Będą protestować kolejne miasta"

Szafraniec jednak żadnego przełomu nie widzi. - Z obranej drogi niestety zawrócić nie możemy, więc protest będzie coraz szerszy, dochodzić będą kolejne miasta bez karetek - mówi money.pl.

Ile karetek pogotowia obecnie nie wyjeżdża z baz? Resort zdrowia szacuje, że nieobsadzonych jest ok. 25 proc. karetek. Z publikowanych przez związki ratowników danych wynika, że protesty obejmują już cały kraj. Na przykład w Poznaniu od początku roku wypowiedzenia złożyło 28 ratowników, a 30 przebywa obecnie na zwolnieniach lekarskich.

Protest
Protest © Protest Ratowników Medycznych | Madejski Mateusz

- Czas dojazdu mimo tych nieobsadzonych 25 procent ambulansów się nie zmienił. Ten czas dojazdu to nadal 14 minut, więc zaręczam i zapewniam pacjentów, że karetka zawsze będzie u nich na czas - uspokaja jednak rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

Kto zastąpi ratowników?

Kto więc zajmuje się potrzebującymi, gdy karetki nie wyjeżdżają? W Warszawie zdarzyło się, że w środku miasta lądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Karetek dostępnych nie było, a trzeba było szybko pomóc trzydziestolatce, która dostała udaru.

Przedstawiciele LPR zaznaczają jednak, że "nie ma dodatkowych misji ratunkowych". Helikoptery są po prostu w pogotowiu i gdy tylko jest potrzeba, reagują. Wylotów do rannych nie ma jednak obecnie znacznie więcej niż np. rok temu. Jak dowiaduje się money.pl, w okresie od 30 sierpnia do 5 września 2020 r. były łącznie 234 misje LPR. W tym samym okresie bieżącego roku takich misji było raptem o 10 więcej.

- Nie jesteśmy w stanie zastąpić karetek. Takie przypadki jak w Warszawie może i są spektakularne, ale będą rzadkie - mówi nam anonimowo pracownik LPR.

Na Mazowszu natomiast wojewoda poprosił o oddelegowanie żołnierzy posiadających kwalifikacje ratownika medycznego lub pielęgniarki. Co na to sami ratownicy? - Mówienie, że strażacy czy żołnierze zastąpią ratowników w karetkach, jest po prostu oszukiwaniem społeczeństwa - kwituje Ireneusz Szafraniec.

- Są to zazwyczaj funkcjonariusze, którzy ukończyli odpowiednie studia, czyli teoretycznie mają przygotowanie. Lecz w większości nie pracują oni w zawodzie od lat, często i od kilkunastu lat. Nie są czynnymi ratownikami, nie ma ich w systemie - dodaje szef Polskiego Towarzystwa Ratowników Medycznych.

Poprosiliśmy resort obrony o informacje, ilu żołnierzy może zostać skierowanych do karetek, ale na razie nie dostaliśmy odpowiedzi. Na pewno ograniczone możliwości pomocy dają żołnierze z Wojsk Obrony Terytorialnej. W służbie w tym rodzaju wojsk jest raptem kilkadziesiąt pielęgniarek i ratowników. Rzecznik WOT przyznał zresztą, że żołnierze jego formacji będą w ograniczonym zakresie brać udział w akcjach zastępowania medyków. W stolicy na przykład pogotowie wspierało dwóch "terytorialsów".

Ratownicy medyczni żądają wyższych wynagrodzeń, ale i lepszych warunków pracy. Ich ogólnopolski protest trwa od 1 września. Jednak w niektórych miastach spór z władzami zaczął się już wcześniej. W połowie sierpnia na przykład wypowiedzenia złożyli wszyscy ratownicy z Gorzowa Wlkp.

Do sytuacji odniosła się Bogna Janke z Kancelarii Prezydenta, która zaprosiła ratowników do Pałacu Prezydenckiego. - Miejmy na względzie to, że rząd nie ma fabryki pieniędzy, z której dosypuje każdemu, kto tylko wysunie żądania - mówiła w Radiu Zet. I dodała, że "nie może być sytuacji, że nie ma karetki, że nie można dojechać do pacjenta".

Wypowiedź nie została jednak najlepiej odebrana w środowisku medycznym. - A czy może być sytuacja, gdy ratownicy medyczni są tanią siłą roboczą tego niewydolnego systemu? - kwitował Wojciech Szafraniec z Porozumienia Rezydentów.

Ratownicy zapowiadają, że 11 września wezmą udział w dużym proteście pracowników ochrony zdrowia w stolicy.

Wybrane dla Ciebie
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X