Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|
aktualizacja

Protest weterynarzy trwa. Drogi zablokowane

9
Podziel się:

Na Podlasiu, w Wielkopolsce i na Pomorzu pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej zablokowali drogi. Protestują, bo chcą więcej zarabiać. Jeszcze w piątek blokady mają dotknąć mieszkańców Wrocławia i Katowic.

Pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej tracą cierpliwość i w piątek od rana wyszli na ulice
Pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej tracą cierpliwość i w piątek od rana wyszli na ulice (Facebook.com, OZZPIW)

Rano pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej zablokowali DK25 między Kaliszem a Koninem, trasę Malbork-Starogard Gdański oraz centrum Białegostoku.

Wczesnym popołudniem natomiast zablokowany został Wrocław (skrzyżowanie ul. Ślężnej i Pułtuskiej) oraz Katowice (Brynowska).

- Czas, rodzaj i ich intensywność zależeć będą od reakcji ministra rolnictwa i rozwoju wsi, któremu Inspekcja Weterynaryjna podlega. Nie wszystko chcemy zdradzać od razu. Zapewniamy jednocześnie, że w czasie zaostrzenia protestu cały czas będziemy gotowi do podjęcia rozmów i wspólnego rozwiązania narosłych problemów - mówiła przed rozpoczęciem protestu Sara Meskel, przewodnicząca OZZPIW.

Zobacz także: Obejrzyj: Protest rolników. Niezadowolony podszedł do lidera AgroUnii. "Nie macie co robić?!"

Co planują pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej? Nie wykluczali również głodówki.

Jak czytamy w komunikacie, dotychczasowe rozmowy z ministrem Ardanowskim kończyły się fiaskiem.

"Chodzi m.in. o niezrealizowanie osobistego zobowiązania Ministra Ardanowskiego w sprawie przekazania do końca I kwartału tego roku 40 mln złotych na wzrost wynagrodzeń oraz zaniechanie wspólnej pracy nad rozwiązaniami mającymi na celu poprawę funkcjonowania Inspekcji Weterynaryjnej" - piszą związkowcy w komunikacie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(9)
Cyber
5 lata temu
Oni tyle w łapę biorą, że mogliby w ogóle nie mieć pensji, a wszystko kosztem biednych zwierząt
log
5 lata temu
rząd olał lekarzy a będzie się przejmował weterynarzami? za mało głosów do kupienia żeby cokolwiek robić taka jest smutna prawda
hodowca krów
5 lata temu
Oni strajkują ? , sam przyjazd 100 zł na dzień dobry a porada to juz nie mówię a leczenie to dopiero koszty oj biedacy ci weterynarze oj biedacy gnac to i daleko
sami jesteści...
5 lata temu
dobże wam tak .Gdzie biliście jak rolnictwo wy weterynaże karaliście i upakażali jaki to rolnik jest sadysta .KARA. Ja zapłaciłem bo spszedałem bes świadectwa . powiatowy zawiadomił prokurature potem policia i sond 1500zł dzieśęć lat temu .Para prośont była 50zł zboże 100zł
piter
5 lata temu
Dlaczego podczas wszystkich strajków ludzie blokują drogi i utrudniają życie komuś kto nie ma żadnego wpływu na ich sytuacje ani nie jest tez jej winny ? Może ja zacznę strajkować, przyjdę i zablokuję budynki weterynarzy, szpitali, kopalni i szkół i co wtedy ?