Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Przebiją się z nową ekspresówką przez trudny teren. Start budowy coraz bliżej

12
Podziel się:

Wniosek o wydanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej dla 12-kilometrowego drogi ekspresowej S19 trafił do wojewody podkarpackiej - poinformowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Uzyskanie tej decyzji umożliwi rozpoczęcie budowy, która ma potrwać mniej niż trzy lata.

Przebiją się z nową ekspresówką przez trudny teren. Start budowy coraz bliżej
Wizualizacja fragmentu S19 Domaradz - Krosno (GDDKiA)

Jak tłumaczy GDKKiA w czwartkowym komunikacie, chodzi o odcinek S19 Domaradz – Krosno, który będzie liczył 12,5 km długości. Wykonawcą jest Mostostal Warszawa, a wartość kontraktu to niemal 1,1 mld zł. Inwestycja realizowana jest w ramach rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych w systemie projektuj i buduj.

Drogowcy tłumaczą, że gdy wojewoda wyda zgodę na inwestycję, w decyzji tej określi granice terenu przewidzianego do przejęcia pod budowę, a to umożliwi rozpoczęcie procedury odszkodowawczej za przejmowane na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości. Rozpoczęcie budowy planowane jest na połowę 2024 roku, a wszystkie prace powinny zostać ukończone przed końcem 2026 roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polak stworzył potęgę - Panattoni to największy deweloper przemysłowy w Europie - Biznes Klasa #21

Trasa w trudnym terenie

Odcinek będzie przebiegał przez trudny, mocno pofałdowany teren. Najniżej i najwyżej położony punkt trasy będzie dzieliło w pionie 150 metrów. W ramach rozpoznania geologicznej budowy podłoża wykonano badania geofizyczne, wiercenia i sondowania, prowadzono też monitoring osuwisk.

Jak wyliczają drogowcy, w ciągu trasy głównej powstanie siedem estakad, osiem mostów, osiem wiaduktów drogowych, trzy przejścia dla zwierząt (dwa dla zwierząt średnich i jedno dla zwierząt dużych), trzy przepusty, a także szereg obiektów w ciągu dodatkowych jezdni. Rozpiętość trzech estakad w ciągu drogi ekspresowej będzie przekraczać 400 m, natomiast najdłuższa będzie mierzyć ok. 700 m i przebiegać będzie nad doliną na filarach o wysokości dochodzącej do 30 m.

"W miejscowości Zagórze wybudowane zostaną dwa Miejsca Obsługi Podróżnych. Na początek z miejscami parkingowymi, toaletami oraz przestrzeniami do odpoczynku. W przyszłości wyłonieni w przetargu dzierżawcy będą mogli rozbudować je o stacje paliw i obiekty gastronomiczne" - czytamy w czwartkowym komunikacie.

Część kluczowego szlaku

Droga ekspresowa S19 ma przebiegać wzdłuż wschodniej granicy Polski i połączyć przejście graniczne z Białorusią w Kuźnicy Białostockiej z granicą ze Słowacją w Barwinku. Jest częścią trasy Via Carpatia, korytarza transportowego łączącego Europę Północną i Południową.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
inwestycje
infrastruktura
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(12)
Real
2 miesiące temu
Niektórzy pewnie nie jechali 19(szczególnie przez Miejsce Piastowe)szczególnie wieczorem,noc.Przestańcie Pi...lić o czymś jak nie znacie problemu z wieloletniego doświadczenia.Choć nie mieszkam przy 19 i S19 i mieszkam dobry kawałek,to często tamtędy jeżdżę!Widzę jak TIRy dosłownie rozjeżdżają niektóre z nich(współczuję mieszkającym przy takiej drodze-szczególnie bez ekranów)To jest bezwzględnie potrzebna droga nie tylko dla Polski,ale krajów Nadbałtyckich,Południowych i skandynawskich!
rother
2 miesiące temu
po co te eski we wschodniej Polsce, wiatr bedzie na nich hulal. Przeciez tam SDRR jest ponizej 5 tys a miejscami ponizej 2 tys...
200 km/h
2 miesiące temu
Co to za ekspresówka po której nie można jechać z prędkością pociągu ekspresowego?
eMmm,
2 miesiące temu
Widzę, że zaczynają zlatywać się i trollować dyletanci, którzy jezdżą głownie dziadka samochpdem raz w tygodniu do biedry. Na całej 19-stce planuje ogromny ruch tirów, w zasadzie są to wolno poruszajace się konwoje, ktorych na odcinku Rzeszów-Barwinek (granica) w zasadzie nie ma gdzie wyprzedzić. Na wspomnianym odcinku są strome podjazdyi zjazdy przeplecione ostrymi zakrętami. Gdy jest ślisko, nawet latem w czasie deszczu, tiry nie mogą wyjechać i droga jest zablokowana. Teren jest bardzo trudny do budowy, powstaną wiadukty, tunele, stąd koszty wyższe, niż na równinach, gdzie wystarczy pojeździć spychaczem tam i z powrotem, ulać asfalt i gotowe. Dobrze, ze wreszcie udało się tą drogę zacząć budować bo swego czasu P0 uwaliło jej budowę w PE łapkami Młodego Bolka, Julki 3,14tery "6,50zł za dorsza" i Zwiefnego Dziennikarzyny. A więc alleluja i do przodu, niech buduje się nam ta potrzebna S19, wbrew Pr0gramowym decyzjom P0 wyP0wiedzianym przez Władka z Puław, czyli wschodu:" Ch**** z Polską Wschodnią"
Joł
2 miesiące temu
Żałosne. Budują już 20 lat. Odcinki pagórkowate nic tylko budować prosta sprawa.