Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Piotr Bera
|
aktualizacja

Powódź w ośrodku milionera. Jest decyzja prokuratury

176
Podziel się:

Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze umorzyła śledztwo związane z przekopaniem wału przeciwpowodziowego przy ośrodku Holiday Park & Resort Uzdrowisko Cieplice Zdrój - donosi wrocławska "Gazeta Wyborcza". We wrześniu ubiegłego roku wielka woda zalała część Jeleniej Góry.

Holiday Park & Resort Uzdrowisko Cieplice Zdrój w Jeleniej Górze
Holiday Park & Resort Uzdrowisko Cieplice Zdrój w Jeleniej Górze (money.pl, MG)

Jak pisaliśmy na money.pl w weekend 14-15 września 2024 r. w wyniku ulewnych opadów deszczu na południu Polski został zalany ośrodek wypoczynkowy Holiday Park & Resort Uzdrowisko Cieplice-Zdrój, którego właścicielem jest spółka należąca do milionera Piotra Śledzia. Pod wodą znalazł się m.in. parking resortu. Interweniowała straż pożarna.

Wody z parkingu udało się pozbyć, ale pojawiły się domysły, że mogło do tego dojść z naruszeniem przepisów prawa i uszkodzeniem mienia osób mieszkających w pobliżu ośrodka. Sprawą zajęła się prokuratura, która wszczęła śledztwo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: To oni odpowiadają za sukces Nawrockiego. Poseł PiS wymienił nazwiska

- Wstępne ustalenia nakierowują na przekopanie wałów celem pozbycia się wody z terenu ośrodka wypoczynkowego, co doprowadziło do przeniesienia wody na sąsiednie ulice i w konsekwencji uszkodzenie mienia - wyjaśniała w rozmowie z money.pl rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze Ewa Węglarowicz-Makowska.

Sama spółka "jednoznacznie i kategorycznie" zaprzeczył zarzutom dotyczącym uszkadzania wałów przeciwpowodziowych.

Śledztwo umorzone

Prokuratura nie dopatrzyła się jednak nieprawidłowości. Jak podaje "Wyborcza" - "śledczy ustalili, że do zalania części Jeleniej Góry nie doszło z powodu przekopania wału przeciwpowodziowego przez koparkę".

Zaznaczono, że w pobliżu jest grobla między ul. Lubańską i Dworcową. Nie ma tam jednak wału przeciwpowodziowego. Ponadto koparka dokonała jedynie "pogłębienia", co nie miało "istotnego wpływu" na zalanie części miasta.

"Przez owo pogłębienie woda przelewała się na drugą stronę, ale, według śledczych - trafiała do sztucznych kanałów irygacyjnych 'i dalej płynęła, w kierunku rzeki Kamiennej, przepustami pod torami i ulicą Sobieszowską'" - czytamy w "Wyborczej".

Decyzja nie jest prawomocna.

Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(176)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
A równość?
miesiąc temu
Ile i komu posmarował bogacz?
muzykolog
miesiąc temu
po wnikliwej analizie, okazało się , że na skutek ruchu obrotowego ziemi woda popłynęła do góry, a przekopany wał uratował Olsztyn przed powodzią tysiąclecia
Dawid S.
miesiąc temu
Czysta kpina!! Wystarczy ładnie posmarować i sprawa załatwiona. Jakie to proste w tym kraju z kartonu.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
J.....
miesiąc temu
Bo bogatym wolno wiecej.
kac
miesiąc temu
Jak chcesz bez konsekwencji zalać coś z rana wezwij na pomoc bociana.
aza
miesiąc temu
Ile kosztowało gościa umorzenie? Komu trzeba przekazać wziątko?
...
Następna strona