Reaktywacja Nord Stream? Premier Tusk przedstawił twarde stanowisko

Europa nie jest zainteresowana ewentualnym ponownym uruchomieniem Nord Streamu - powiedział premier Donald Tusk po szczycie w Paryżu, na którym poruszono m.in. temat sankcji nałożonych na Rosję za jej agresję na Ukrainę. Według doniesień mediów Waszyngton i Moskwa rozmawiają o reaktywacji gazociągu.

Paryż, Francja, 27.03.2025. Premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej w Ambasadzie RP w Paryżu, 27 bm. W stolicy Francji odbywa się szczyt ws. gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. (aldg) PAP/Radek PietruszkaPremier Donald Tusk podczas konferencji prasowej w Ambasadzie RP w Paryżu
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Radek Pietruszka
Jacek Losik
oprac.  Jacek Losik

"Financial Times" informował na przełomie lutego i marca, że trwają zaawansowane rozmowy dotyczące wznowienia dostaw rosyjskiego gazu do Europy. Waszyngton oraz Moskwa, według ustaleń dziennikarzy, mają pracować nad reaktywacją gazociągu Nord Stream, łączącego Rosję i Niemcy, a który został zniszczony na początku wojny w Ukrainie. W efekcie rosyjskiej agresji nitka certyfikację NS2 zawieszono na czas nieokreślony.

Temat sankcji był poruszany w czwartek na szczycie w Paryżu, który dotyczył m.in. dalszej pomocy Ukraińcom, ewentualnej misji pokojowej w Ukrainie, co miałoby być gwarancją bezpieczeństwa tego kraju oraz Europy. Konkretniej — miałoby zabezpieczyć kontynent przed kolejną agresją ze strony Rosji.

— Z pewnością do Waszyngtonu dotrze informacja, że Europa nie jest zainteresowana ewentualnym ponownym uruchomieniem Nord Streamu, jeśli pogłoski o tym jakoby Amerykanie i Rosjanie o tym myśleli, mają cokolwiek wspólnego z prawdą — powiedział po szczycie premier Donald Tusk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polskie wojsko stawia na nowe technologie. "Bez wątpienia zmieni oblicze"

— Wszyscy bez wyjątku prezentowali takie samo stanowisko wobec rosyjskiej agresji, wobec konieczności pomocy Ukrainy w jej obronie — zapewnił też szef polskiego rządu po spotkaniu przedstawicieli m.in. 27 państw Unii Europejskiej plus Wielkiej Brytanii, Kanady i Norwegii.

Nord Stream wróci do żywych?

26 września 2022 r. trzy z czterech nitek gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2 zostały zniszczone na głębokości około 80 m na dnie Morza Bałtyckiego. Duża część rosyjskiego gazu ziemnego dla Niemiec była przez lata dostarczana bezpośrednio przez Nord Stream 1.

Wiele krajów wschodnioeuropejskich i zachodnich wielokrotnie stanowczo krytykowało projekt i ostrzegało przed geopolitycznymi konsekwencjami ominięcia Europy Wschodniej w tranzycie surowca.

Hipotetycznie możemy uznać, że amerykańskie firmy wejdą do międzynarodowego podmiotu (jako udziałowcy spółki joint-venture), który handluje rosyjskim gazem przesyłanym Nord Stream 1 lub 2. W ten sposób USA mogłyby realizować wobec Europy część zobowiązań kontraktowych - nie będą dostarczać surowca jako pochodzące z USA LNG, ale wykorzystując rosyjski gaz przesyłany bałtyckimi gazociągami. To byłby rodzaj specyficznego amerykańsko-rosyjskiego swapu. Natomiast LNG z USA eksportowane przez amerykańskie terminale mógłby trafić gdzie indziej. W efekcie Waszyngton mógłby zarobić jeszcze więcej — ocenił dr Kardaś.

W 2023 r. doszło do rekordowego importu gazu LNG z USA sięgającego 63 mld m sześc. W 2024 r. odnotowano lekki spadek - ok. 53 mld m sześc. - przypomniał ekspert.

UE przeciwko znoszeniu sankcji wobec Rosji

Dr Kardaś powiedział, że w przypadku reaktywacji projektu Nord Stream 2 konieczne byłoby zniesienie amerykańskich sankcji, ale też przeprowadzenie certyfikacji przez niemieckiego regulatora, co jest wymogiem wynikającym z unijnego prawa.

— Sankcje naprawdę działają, nie mamy wątpliwości, zgodnie z tym, co powiedział prezydent Zełenski, że jeśli Europa będzie działała tak jak do tej pory, to oni są w stanie bronić się dalej efektywnie przez cały rok. I wcale nie jest pewne, że Rosja wytrzyma ten rok, jeśli chodzi o stan gospodarki rosyjskiej właśnie dzięki sankcjom — podkreślił Donald Tusk.

— To nie jest czas na znoszenie sankcji wobec Rosji — oświadczył z kolei premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer po obradach czwartkowego szczytu państw sojuszniczych Ukrainy, które zakończyły się około godz. 14 w Pałacu Elizejskim.

Wybrane dla Ciebie
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów