Revolut "bezpieczną przystanią" dłużników. Nadchodzą zmiany
Revolut nie podlega polskiemu systemowi OGNIVO, co uniemożliwia komornikom zajęcie środków zgromadzonych na rachunkach użytkowników. Jednak planowane zmiany prawne mogą to zmienić. Eksperci przewidują, że fintech zostanie objęty nowymi regulacjami w ciągu najbliższych 2-3 lat - podaje infor.pl.
Obecnie komornicy nie mają dostępu do środków przechowywanych na kontach Revoluta, ponieważ fintech nie jest częścią polskiego systemu OGNIVO. System ten umożliwia wymianę informacji między bankami a organami egzekucyjnymi, co pozwala na szybkie zajmowanie rachunków dłużników.
Dlaczego Revolut jest poza OGNIVO?
Revolut to litewski bank, który podlega nadzorowi Banku Litwy, a nie Komisji Nadzoru Finansowego. W Polsce firma oferuje rachunki wirtualne, których numery IBAN są wynajmowane od Aion Banku. To sprawia, że konta użytkowników Revoluta nie są widoczne dla komorników, a wielu klientów postrzega fintech jako sposób na uniknięcie egzekucji.
Jak tłumaczy w rozmowie z infor.pl Michał Grabowski, prawnik związany z wprowadzaniem Revoluta na polski rynek, planowane regulacje mają zrównać rachunki wirtualne z tradycyjnymi kontami bankowymi. To oznacza, że w przyszłości Revolut może zostać włączony do systemu OGNIVO, a komornicy uzyskają dostęp do rachunków użytkowników.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak filozof stworzył giganta branży motoryzacyjnej? Krzysztof Oleksowicz w Biznes Klasie
Obecnie obowiązują jedynie szczątkowe regulacje dotyczące wirtualnych IBAN-ów. Jednak już teraz na poziomie unijnym przyjęto rozporządzenie dotyczące przeciwdziałania praniu pieniędzy, które wejdzie w życie za dwa lata.
Dodatkowo Europejski Bank Centralny i Komisja Europejska analizują przyszłość rachunków wirtualnych w Europie. Zdaniem Grabowskiego, można spodziewać się zmian w ciągu 2-3 lat, co oznacza, że Revolut prawdopodobnie zostanie objęty takimi samymi zasadami jak polskie banki.
Na ten moment Revolut pozostaje poza zasięgiem polskich komorników, ale sytuacja może się zmienić. Dłużnicy, którzy korzystają z Revoluta jako formy ochrony przed egzekucją, powinni być świadomi, że za kilka lat ich środki mogą stać się dostępne dla organów egzekucyjnych.