Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
CHE
|

Rynek pracy opiera się pandemii. Te rzeczy decydują o tym, jak radzą sobie firmy

2
Podziel się:

Zdaniem ekspertów w dobie pandemii koronawirusa tylko samodyscyplina i elastyczność są w stanie zapewnić przedsiębiorstwom normalne funkcjonowanie. W praktyce ma się to przekładać na skuteczne zarządzanie zespołem na odległość.

Rynek pracy opiera się pandemii. Te rzeczy decydują o tym, jak radzą sobie firmy
Rynek pracy został wywrócony do góry nogami (GETTY, Bloomberg)

Rynek pracy po nowemu

Pandemia koronawirusa sprawiła, że pracownicy obudzili się w nowej rzeczywistości. Zmienić miały się nie tylko oczekiwania wobec kadry menadżerskiej, ale także szeregowych pracowników. Zdaniem Moniki Fedorczuk z Konfederacji Lewiatan istotne jest to, w jaki sposób buduje się motywację zespołu w sytuacji, gdy ten widzi się rzadko.

W jej ocenie od pracowników wymagana jest dyscyplina, kiedy ci znajdują się w domu, poza zasięgiem wzroku przełożonych. Od tych drugich wymagana jest z kolei umiejętność zarządzania zespołem na odległość.

Rynek pracy zmaga się także z deficytami pracowników w poszczególnych branżach. Okazuje się, że nadal brakuje rąk do pracy w sektorach technicznych i technologicznych. Zapotrzebowanie widać szczególnie w okresie pandemii, kiedy niezbędne okazały się narzędzia do pracy zdalnej. - Jeszcze dwa, trzy lata temu podczas rozmowy o pracę nikt nie pytał, czy umie pan/pani korzystać z teamsów - dodała Fedorczuk w rozmowie z PAP.

Zobacz także: Szczyt czwartej fali COVID-19. Wiceminister zdradził dane zakażeń

Brakuje pracowników

Pandemia uwidoczniła brak kadrowe w tych sektorach, gdzie już wcześniej ciężko było o ręce do pracy. - Mimo lockdownów odrobiliśmy dużą część strat spowodowanych pandemią i wróciliśmy do rekordów, jeśli chodzi o liczbę ofert pracy i liczbę wakatów - tłumaczy w rozmowie z Agencją ekspert Fundacji Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych Łukasz Komuda.

Jak dodaje, prawie 4/5 pracodawców sygnalizuje, że ma problemy z zatrudnieniem odpowiednich pracowników. Pandemia doprowadziła przy okazji do powstania tzw. luki kompetencyjnej. Okazuje się bowiem, że pracownikom brakuje pewnych umiejętności zarówno twardych, jak i miękkich. Mowa m.in. o kierowaniu zespołem lub np. uprawnieniach do kierowania maszynami budowlanymi.

Zdaniem eksperta obecnie pracodawcy zwracają teraz większą uwagę na to, czy pracownicy radzą sobie z pracą zdalną, wykorzystaniem odpowiedniego oprogramowania i samodyscypliną. "Bo niewykluczone, że czekają nas kolejne obostrzenia i wykorzystywanie pracy zdalnej na większą skalę" - dodał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(2)
victor
2 lata temu
...roznego rodzaju uslugi i owszem, ale co z tego po pracy w domu jak w firmie produkcja lezy a raczej stoii, a i uslugi na tym cierpia. Nalezy wprowadzic talony lub tarcze aby uslugi i handel nie ponosily strat...nie biorac pod uwage zadluzenia panstwa manipulujac w ksiegowosci aby wyszly zyski w budrzecie?
victor
2 lata temu
Praca w domu w Ameryce znana jest dekad...