Skarga ws. Turowa wycofana. Rzecznik rządu Czech potwierdził

Rzecznik rządu Czech potwierdził w piątek po południu, że do kancelarii TSUE wysłano żądanie wycofania skargi ws. kopalni Turów. Warunkiem wycofania skargi był przelew rekompensat za działanie Turowa. Chodzi tutaj o 45 mln euro. W czwartek wieczorem minister klimatu i środowiska przekazała, że Czesi otrzymali potwierdzenie przesłania przelewu.

Polska i Czechy porozumiały się w sprawie kopalni Turów. (KPRM Twitter)Polska i Czechy porozumiały się w sprawie kopalni Turów. (KPRM Twitter)
oprac.  PRC

Polska i Czechy porozumiały się w sprawie kopalni Turów. Strona czeska potwierdziła w piątek po południu, że do kancelarii TSUE wysłano żądanie wycofania skargi ws. kopalni Turów.

Wcześniej informację tę podał premier Mateusz Morawiecki. - To kończy całkowicie sprawę — poinformował szef polskiego rządu.

WP News wydanie 03.02, godzina 16:50

Warunkiem wycofania skargi z TSUE był przelew rekompensat za działanie Turowa. Chodzi tutaj o 45 mln euro. W czwartek wieczorem minister klimatu i środowiska Anna Moskwa przekazała, że Czesi otrzymali potwierdzenie przesłania przelewu.

Konieczne inwestycje

Wycofanie skargi i odszkodowanie to jednak wcale nie koniec prawy.

Poza tym, elementem porozumienia jest m.in. budowa bariery, która zapobiec odpływowi wód podziemnych z Czech do Polski.

Uzgodniono też budowę wału ziemnego, który ma chronić mieszkańców Czech przed zanieczyszczeniami z kopalni Turów. Do zakończenia wydobycia będzie monitorowany m.in. hałas, poziom wód gruntowych, zanieczyszczenie powietrza.

Kara za niesubordynację

Przypomnijmy też, że Polska musi bowiem zapłacić ponad 300 mln zł kary od TSUE za niewykonanie środka tymczasowego w postaci zamknięcia kopalni w Turowie. Zdaniem polskiego rządu, mogłoby to zagrozić bezpieczeństwu energetycznemu naszego kraju.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki powiedział, że kwestia nałożonych przez TSUE kar zniknie w momencie, gdy Czechy wycofają skargę z TSUE. - Co do już naliczonych kar, które naszym zdaniem są nałożone w niewłaściwy i niesprawiedliwy sposób, rozważamy różne środki i odwołania — stwierdził premier.

Polska unijnych kar płacić nie zamierza. Jednak, wszystko wskazuje na to, że wkrótce Komisja Europejska sama odbierze należne jej pieniądze.

Na razie — jak wynika z nieoficjalnych informacji — ma przygotowywać się do potrącenia pierwszej transzy. Chodzi o 15 mln euro plus odsetki. Do odebrania funduszy mogłoby dojść już w tym miesiącu, przy okazji bieżących płatności.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Nowa fabryka morskich wież wiatrowych w Polsce
Nowa fabryka morskich wież wiatrowych w Polsce
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO
Walka o giganta. Konkurent Netflixa ogłosił próbę wrogiego przejęcia
Walka o giganta. Konkurent Netflixa ogłosił próbę wrogiego przejęcia