Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|
aktualizacja

Skup chryzantem. ARiMR usuwa komunikat ze strony

174
Podziel się:

Na stronie internetowej Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie ma już komunikatu, w którym agencja podała szczegółowe zasady skupu chryzantem od przycmentarnych handlowców. Pozostało tylko lakoniczne stwierdzenie, że konkrety zostaną podane po ich zatwierdzeniu.

Skup chryzantem. ARiMR usuwa komunikat ze strony
Jaka pomoc dla sprzedawców chryzantem? Wciąż nie wiadomo (PAP, PAP/Paweł Supernak, Pawe³ Supernak)

"Uprzejmie informujemy, że zasady udzielenia pomocy producentom i sprzedawcom kwiatów, którzy ponieśli straty w związku z zamknięciem cmentarzy zostaną opublikowane po ich zatwierdzeniu" - czytamy dziś na stronie ARiMR.

Jeszcze w poniedziałek rano komunikat był znacznie bardziej rozległy. Podawał m.in. kryteria, które trzeba było spełnić, by skorzystać z pomocy państwa.

Według tych warunków na pomoc mogli liczyć posiadacze co najmniej 50 chryzantem, które "są w fazie pełnej dojrzałości i które zostały przeznaczone do sprzedaży na dzień zgłoszenia".

Zobacz także: Zamknięte cmentarze. WP wspomogła sprzedawców chryzantem

Przedsiębiorca musi złożyć wniosek i wskazać liczbę niesprzedanych kwiatów oraz miejsce ich składowania.

Co istotne, na pomoc będą mogli liczyć tylko przedsiębiorcy, czyli osoby prowadzące działalność gospodarczą. Jak zwracał uwagę na Twitterze dziennikarz "Dziennika Gazety Prawnej" Patryk Słowik, taki warunek praktycznie wyklucza osoby prowadzące tzw. działalność nierejestrową. Czyli tych najbiedniejszych, którzy kwiaty sprzedają "dorabiając sobie" na przykład do emerytury.

W poniedziałek rano wiceminister rolnictwa Anna Gembicka poinformowała w RMF FM, że resort przeanalizował oferty na rynku i uznał, że maksymalnie 11 zł za doniczkę będzie uczciwą ceną.

A skoro stawkę wyznaczono za doniczkę, to automatycznie wykluczono wszystkich sprzedawców kwiatów ciętych. Co więcej, cena również pozostawiała wiele do życzenia. Sprzedawcy wskazywali bowiem, że ceny za doniczkę wahały się od 20 do 30 złotych. Dopiero po zamknięciu cmentarzy spadły, ale tylko do około 15 złotych. Rząd jednak postanowił wziąć pod uwagę tylko ceny hurtowe.

Kontrowersji wokół rządowego planu było na tyle dużo, że ARiMR postanowił usunąć ze strony wszystkie szczegóły dotyczące pomocy dla handlowców.

Sprzedawcy pozostali więc na lodzie, ale za to z setkami niesprzedanych kwiatów i zniczy. Solidarność okazali Polacy, którzy w weekend masowo wykupowali chryzantemy i stawiali je na przykład pod lokalnymi siedzibami PiS. Do akcji włączyło się również wiele samorządów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(174)
Dzwiedz
3 lata temu
Jak ktos z rządu otworzy usta, to juz wiadomo ze zaraz bedzie kłamał.
kiwi
3 lata temu
proste. trzeba było jakoś pozamykać Polakom gęby, choć na chwilę, a potem się zobaczy... w ARiMR ktoś musiał się postawić i nie wziął odpowiedzialności za dyrdymały polityków, bo kiedyś musiałby za to iść siedzieć, jak pójdzie prezes jednej spółki za wybory, prezes innej spółki za maseczki i inni prezesi ze spółek skarbu państwa za finansowanie propagandy partii rządzącej.
wRealu
3 lata temu
dla Unii Yewroejskiej jest najważniejsze żeby papiery grały i programy , kasa się nie liczy
bezdomny
3 lata temu
u Nas w Mieście z miejscowego Cmentarza zniknęły wszystkie chryzantemy i przynieśli pod Urząd płaca po 11 zł za sztukę
Jajacek.
3 lata temu
Jak zwykle. Zarobią tylko swoi.
...
Następna strona