Spis powszechny. Mniejszości narodowe mają problem. GUS przekonuje: został usunięty
Nie wszyscy chętni mogli spisać się w Narodowym Spisie Powszechnym. Przez kilka pierwszych dni system odrzucał zgłoszenia od osób, które mają w imieniu lub nazwisku literę niewystępującą w polskim alfabecie. Rzeczniczka GUS zapewnia, że błąd został już usunięty, ale stowarzyszenie reprezentujące Kaszubów jest innego zdania.
Choć znaki diakrytyczne występują w dokumentach wydawanych przez polskie instytucje, GUS nie przewidział ich w formularzu spisowym
1 kwietnia ruszył Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021. Po jego zakończeniu będziemy wiedzieć, ile osób mieszka w naszym kraju, jakiej są narodowości, jakim językiem posługują się w domu, ale również z iloma osobami zamieszkują, jaki jest ich tytuł prawny do zajmowanego lokalu i jaka jest jego powierzchnia. Pytań jest znacznie więcej i aby każdy mógł przygotować się do udzielenia odpowiedzi, na stronie spis.gov.pl znajdziemy wykaz wszystkich pytań.
Za pomocą dziejesie.wp.pl skontaktował się z nami czytelnik, który zauważył, że system NSP 2021 nie akceptuje nazwisk/imion zawierających litery niewystępujące w polskim alfabecie. Zwrócił uwagę, że przecież litery te wpisane są w paszporcie i dowodzie osobistym, więc trudno pogodzić obowiązek podania prawdziwych informacji z koniecznością wpisania imienia i nazwiska w sposób niezgodny z oficjalnym zapisem.
Spis powszechny. Na te pytania nie musisz odpowiadać
Zapytaliśmy rzeczniczkę Głównego Urzędu Statystycznego Karolinę Banaszek, dlaczego system nie uwzględnia znaków diakrytycznych niewystępujących w polskim alfabecie.
- Rzeczywiście początkowo system nie uwzględniał tych znaków, ale zareagowali przedstawiciele mniejszości narodowych i przed Wielkanocą rozwiązaliśmy ten problem – powiedziała pani rzecznik w rozmowie z money.pl.
Czy faktycznie? Przeprowadziliśmy test i wprowadziliśmy do systemu imię i nazwisko zawierające obce dla naszego alfabetu litery. Dane zostały przyjęte, ale nie przesądza to o tym, że problem został w całości rozwiązany i każdy znak diakrytyczny zostanie przyjęty przez system.
Posłanka Barbara Nowacka we wtorek 6 kwietnia napisała na Twitterze, że formularz w dalszym ciągu odrzuca niektóre znaki. W piśmie do Dominika Rozkruta, prezesa GUS napisała, że po wpisaniu niewystępujących w polskim alfabecie liter formularz informuje, że "pole zawiera niedozwolone znaki" i dalsze działania są niemożliwe.
Czy również mieliście Państwo problemy ze spisaniem się właśnie ze względu na posiadanie w imieniu lub nazwisku litery niewystępującej w polskim alfabecie? Jeśli tak, prosimy o kontakt za pomocą dziejesie.wp.pl. Prosimy również o informacje na temat innych trudności, których doświadczyliście Państwo w procesie samospisywania się.
