Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Orlikowski
Paweł Orlikowski
|
aktualizacja

Strajk nauczycieli. Broniarz dla money.pl: nie odraczamy ani nie rozmiękczamy protestu

151
Podziel się:

Między 1 a 15 września to nauczyciele mają zdecydować o dalszej formie ogólnopolskiego protestu nauczycieli. Wypowiedzą się w specjalnie przygotowanej ankiecie. Czy będzie strajk przed wyborami? - Nie potwierdzam, nie zaprzeczam - mówi w rozmowie z money.pl szef ZNP Sławomir Broniarz.

Protest nauczycieli. Sławomir Broniarz w rozmowie z money.pl zdradza szczegóły dot. najnowszych ustaleń ZNP
Protest nauczycieli. Sławomir Broniarz w rozmowie z money.pl zdradza szczegóły dot. najnowszych ustaleń ZNP (East News)

Prezydium Związku Nauczycielstwa Polskiego zdecydowało: na razie nie będzie wznowienia akcji protestacyjnej. Jednak wola walki o przyszłość polskiej edukacji jest nadal silna - słyszymy od prezesa ZNP Sławomira Broniarza, który zapewnia, że najpierw konieczne jest danie szansy wypowiedzenia się każdemu z nauczycieli, a dopiero później powrót do akcji protestacyjnej. Mówi też o tym, że strajk od 2 września (pierwszy dzień roku szkolnego po wakacjach) byłby szokiem dla uczniów, a ich dobro jest najważniejsze.

O tym, że to sami pedagodzy chcą się wypowiedzieć o dalszej formie protestu, związkowcy mówią m.in. w oparciu o badanie Ogólnopolskiego Międzyszkolnego Komitetu Strajkowego (jednym z autorów raportu jest prof. Michał Bilewicz z Uniwersytetu Warszawskiego). Na przełomie czerwca i lipca wypowiedzieli się w nim nauczyciele z całej Polski (ok. 7 tys. osób). Wynika z niego, że aż 41 proc. jest za wznowieniem akcji protestacyjnej, a gdyby nie wiązała się z odejściem od nauczania - to liczba wzrasta już do 66 proc.

Paweł Orlikowski, money.pl: Pojawiają się zarzuty, również w środowisku okołooświatowym, że rozmiękczacie strajk tym odroczeniem.

Sławomir Broniarz, prezes ZNP: Nie ma rozmiękczania i nie ma odraczania. Jeżeli chcielibyśmy zorganizować strajk, to dziś musielibyśmy rozpisać referendum. Natomiast, jak wynika z badań prof. Bilewicza czy naszych, a także z dzisiejszej rozmowy z prezesami każdego z 16 okręgów ZNP, wiemy, jak bardzo są zróżnicowane opinie nauczycieli dotyczące samego protestu.

Trwają spotkania z nauczycielami, oni jednoznacznie mówią: nie powtarzajmy błędów z kwietnia, komunikujmy się z ludźmi. Zatem dajmy im szansę wypowiedzenia się w tej sprawie.

Jest też kontekst zewnętrzny. 2 września inauguracja roku szkolnego nie może odbywać się w takim dramatycznym anturażu, bo my walczymy przede wszystkim o lepszą edukację i chcemy pomóc dzieciom w przejściu przez traumę, którą zafundowała im Anna Zalewska, a nauczycielom pomóc w przeżyciu problemu związanego z brakiem miejsc pracy. Referendum strajkowe byłoby trudne do przeprowadzenia, nauczyciele mają teraz inne problemy na głowie, ale sygnał jest jednoznaczny: nie ma mowy, byśmy zaprzestawali jakiejkolwiek akcji protestacyjnej.

Dlaczego zatem tak długo czekaliście z ankietą? Rozumiem, że to okres wakacyjny, ale na pewno zaraz pojawią się głosy, że strajkować możecie nawet w październiku, ale ankiety mogliście zebrać w sierpniu, zamiast odpoczywać.

A z kim w sierpniu mielibyśmy to robić? Ma pan rację - nauczyciele odpoczywali, bo zasłużyli na odpoczynek. Zrobienie ankiety w sierpniu obarczałoby ją pewnym błędem, zarówno w lewo, jak i w prawo. Strajk to nie jest organizacja pikniku czy ogniska sobotnio-niedzielnego. To bardzo poważne przedsięwzięcie, chcemy, by było to jak najbardziej miarodajne.

Zobacz także: Obejrzyj: Strajk nauczycieli. "O dalszej formie zdecydują nauczyciele"

Jakie formy protestu pojawiają się w ankiecie? Każdy może wpisać, co chce?

Jest pięć opcji, między innymi strajk jako powtórzenie akcji z kwietnia, jest też strajk rotacyjny czy jednodniowy strajk generalny. Na pewno nie ma mowy o strajku okupacyjnym, nie możemy narażać ludzi na odpowiedzialność z tego tytułu. Na pierwszym miejscu jest strajk będący kontynuacją tego, co działo się w kwietniu. Jest kilka form protestu i chcemy, by nauczyciele się wypowiedzieli.

Ankiety będą zbierane do 15 września. Co dalej?

Prezydium ZNP zazwyczaj zbiera się w interwałach miesięcznych, więc kolejne zebranie przypadłoby na ostatni tydzień września. Skróciliśmy czas debatowania i przyspieszyliśmy posiedzenie o dwa tygodnie. Chcemy, żeby prezesi okręgów - po przejrzeniu ankiet - powiedzieli, co dalej robimy.

Rozumiem, że październik to najwcześniejsza data na wznowienie akcji protestacyjnej?

Poczekajmy do prezydium. Zapadną na nim wiążące decyzje.

W kwietniu zbliżały się wybory do europarlamentu, w październiku będzie blisko wyborów do Sejmu i Senatu - daty mogą się zbiegać, celujecie w to?

Nie potwierdzam, nie zaprzeczam.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(151)
ZNP
5 lata temu
ZNP - wpiszcie sobie w wikipedie. Zespół Napięcie Przedmieszączkowego (ang. PMS pl ZNP) Pozdrawiam. ZNP komunikat do Was - nie róbcie z nauczycieli PO i PIS i każdej partii marionetek i nie oszukujcie. Jestem na 100% pewien że tu nie chodzi o interes dobra żadnego nauczyciela w Polsce. Można klikać delete w mój komentarz i zamknąć mi usta tylko po co?
Straszne
5 lata temu
Nauczyciele odpoczywali 2 miesiące a dzieciom kazali się uczyć w wakacje. Teraz chcą im znowu piekło sprezentować. Wstyd.
Lenin
5 lata temu
Broniarz to najlepszy mój uczeń. Prymus. Nie dziwie się, że przewodzi nauczycielom. Ma gość warsztat
Rodzic
5 lata temu
Pokorne dzięki dla broniarza. Naprawdę pozwoli nauczycielom uczyć? Jego łasawość jest wielka.
Dosia
5 lata temu
Tego Pana powinien przebadac psychiatra!!!!,
...
Następna strona