Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. SAS
|
aktualizacja

Szef Google'a "nie może spać w nocy" przez obawy o rozwój sztucznej inteligencji. Mówi, co może pójść nie tak

41
Podziel się:

Szef Google Sundar Pichai przyznał, że obawy dotyczące rozwoju sztucznej inteligencji nie dają mu w nocy spać. Technologia ta jego zdaniem może być "bardzo szkodliwa", jeśli zostanie źle wdrożona. Apeluje o stworzenie globalnych regulacji dla AI podobnych do traktatów zawartych ws. broni jądrowej.

Szef Google'a "nie może spać w nocy" przez obawy o rozwój sztucznej inteligencji. Mówi, co może pójść nie tak
Sztuczna inteligencja "może być bardzo szkodliwa, jeśli zostanie źle wdrożona" - ostrzega Sundar Pichai (Getty Images, David Paul Morris)

Sundar Pichai w rozmowie z programem "60 Minutes" w amerykańskiej stacji CBS wezwał do stworzenia globalnych ram regulacyjnych dla sztucznej inteligencji (AI), podobnych do traktatów zawartych w sprawie bron jądrowej, ponieważ - jak ostrzegł - rywalizacja o wyprodukowanie bardziej zaawansowanej technologii może prowadzić do odsuwania na bok obaw związanych z bezpieczeństwem.

Może być bardzo szkodliwa, jeśli zostanie źle wdrożona i nie mamy jeszcze wszystkich odpowiedzi - a technologia porusza się szybko. Więc czy to nie pozwala mi spać w nocy? Absolutnie - powiedział szef Google.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sztuczna inteligencja jako narzędzie dezinformacji. Czy to nas czeka?

Będący właścicielem Google'a konglomerat Alphabet Inc. w marcu uruchomił chatbota Bard, odpowiadając na globalną popularność ChatGPT, opracowanego przez amerykańską firmę technologiczną OpenAI, który został zaprezentowany w listopadzie zeszłego roku.

Pichai powiedział, że w miarę rozwoju AI rządy będą musiały wymyślić globalne ramy dla jej regulacji. W marcu tysiące ekspertów od sztucznej inteligencji, badaczy i jej zwolenników, w tym właściciel Twittera Elon Musk, podpisało list wzywający do wstrzymania tworzenia "gigantycznych" sztucznych inteligencji na co najmniej sześć miesięcy w związku z obawami, że rozwój technologii może wymknąć się spod kontroli.

Zapytany, czy uregulowania, jakie dotyczą broni jądrowej, mogłyby być potrzebne, Pichai powiedział: "Potrzebowalibyśmy tego".

Technologia AI użyta w ChatGPT i Bard, znana jako Large Language Model, jest szkolona na ogromnym zbiorze danych pobranych z internetu i na zadane przez użytkowników pytania jest w stanie wygenerować wiarygodne odpowiedzi w różnych formatach, od wierszy do esejów akademickich i kodów oprogramowania.

Z AI będzie możliwe łatwo stworzyć wideo, w którym Scott (Pelley, prowadzący wywiad w CBS - PAP) mówi coś, albo ja mówię coś, czego nigdy nie powiedzieliśmy. I mogłoby to wyglądać realistycznie. Ale wiesz, na skalę społeczną, wiesz, może to spowodować wiele szkód - wyjaśnił.

Zapewnił, że wersja sztucznej inteligencji upubliczniona przez Google'a poprzez chatbota Bard jest bezpieczna, a firma wstrzymała bardziej zaawansowane wersje Barda do testów.

Pichai przyznał, że Google nie do końca rozumie, jak jego technologia AI produkuje pewne odpowiedzi.

Jest pewien aspekt tego, który nazywamy, wszyscy w tej dziedzinie nazywają, "czarną skrzynką". Wiesz, nie rozumiesz w pełni. I nie możesz do końca powiedzieć, dlaczego ona powiedziała to, albo dlaczego się pomyliła - mówił.

Zapytany, dlaczego Google upubliczniło Barda, skoro nie do końca rozumie jak działa, Pichai odpowiedział: "Pozwól mi to ująć w ten sposób. Nie sądzę, że my też w pełni rozumiemy, jak działa ludzki umysł".

Pichai przyznał, że społeczeństwo nie wydaje się być gotowe na szybkie postępy w AI. Powiedział, że "wydaje się, że istnieje niedopasowanie" między tempem, w jakim społeczeństwo myśli i dostosowuje się do zmian, w porównaniu z tempem, w jakim AI się rozwijała.

Dodał jednak, że przynajmniej ludzie szybciej stali się czujni na jej potencjalne zagrożenia. "W porównaniu z każdą inną technologią, widziałem więcej ludzi zaniepokojonych nią na wcześniejszym etapie jej cyklu życia. Czuję się więc optymistycznie" - przekonywał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(41)
W Polsce...
11 miesięcy temu
Polski Parlament przegłosuje wszystkie narzucone przez świat regulacje w nocy, żeby nie drażnić obywateli. Zresztą przepisy dot. różnych technologii to już tylko formalność. Dlatego na kolanie są podpisywane. Wynalazki nie tylko zostały zaprojektowane i wyprodukowane, ale i sprawdzone. Regulacje dot. AI prawdopodobnie już są gotowe, tylko czekają na sprzyjającą datę.
Rządzi spryt
11 miesięcy temu
Naukowcy zawsze są sprytniejsi od prawników. Najpierw technologie się stworzy, wdroży, a potem się prawo ułoży. Ludzkość wcale nie mądrzeje, a technologie tak! Ewoluują szybciej niż niejeden ludzki mózg.
Ludzka głupot...
11 miesięcy temu
Największym zagrożeniem dla człowieka jest drugi człowiek, bo jest głupi, a podejmuje za niego decyzje, np. o wprowadzeniu cyfryzacji.
Sztuczne Inte...
11 miesięcy temu
...nie lubią nadzoru! AI rządzi się swoimi prawami. Do ludzkiego stosować się nie będzie.
Podstęp
11 miesięcy temu
Możliwe, że to autyści napisali prawo o AI, a zwalili na terrorystów lub kosmitów.
...
Następna strona