"Ta noc przejdzie do historii". Ekspert: zbrojna odpowiedź Polski

Dzisiejsza noc przejdzie do historii. Po raz pierwszy Polska zdecydowała się odpowiedzieć zbrojnie na zagrożenie - powiedział PAP szef działu bezpieczeństwa i spraw międzynarodowych Polityki Insight Marek Świerczyński. Sprawa wymaga wyjaśnienia, a wojsko ma już zapewne swoje hipotezy - stwierdził.

Uroczysto?ci 80 rocznicy Bitwy pod Monte Cassino na Rynku G?�wnym w Krakowie
Fot. Jan Graczynski/East News, Krakow, 18.05.2024. Uroczystosci 80 rocznicy Bitwy pod Monte Cassino na Rynku Glownym w Krakowie z udzialem Premiera Donalda Tuska ((2L) i Wicepremiera, Ministra Obrony Narodowej Wladyslawa Kosiniaka-Kamysza (2P).
Jan GraczynskiPo raz pierwszy Polska zdecydowała się odpowiedzieć zbrojnie na zagrożenie - zauważają eksperci
Źródło zdjęć: © East News | Jan Graczynski
Katarzyna Kalus

Zapytany o naruszenie przestrzeni powietrznej Polski przez drony w nocy z wtorku na środę podczas masowego ataku wojsk Rosji na Ukrainę Świerczyński zastrzegł, że nie wiadomo, czy był to wypadek przy pracy, czy celowe działanie.

Nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy chmara rosyjskich dronów po prostu wymknęła się spod kontroli przy okazji kolejnego zmasowanego ataku na zachodnią Ukrainę, czy to było działanie celowe, które miało przetestować Polskę i Sojusz Północnoatlantycki. Sprawa wymaga wyjaśnienia, a wojsko ma już zapewne swoje hipotezy - zaznaczył.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

5 tys. zł za jeden dzień. Klientów nie brakuje. Ujawnia tajemnice swojego biznesu - Karol Myśliński

Według eksperta niezależnie od zamiaru, jaki przyświecał Rosji, należy stwierdzić, że "dzisiejsza noc przejdzie do historii".

- Po raz pierwszy na zagrożenie swojego bezpieczeństwa, które powtarzało się i narastało, Polska zdecydowała się odpowiedzieć zbrojnie. W jednym z komunikatów Dowództwa Operacyjnego jest mowa o akcie agresji. Do tej pory wojsko takiego języka nie używało, dlatego należy podkreślić, że nastąpiła zmiana oceny sytuacji - powiedział.

Zdaniem Świerczyńskiego taka ocena sytuacji może wynikać z jej skali. - Wojsko mówi o kilkunastu naruszycielach przestrzeni powietrznej - przypomniał.

W ocenie eksperta "jesteśmy pomiędzy pokojem a wojną". - Jakkolwiek groźnie, źle i brutalnie by to zabrzmiało, sytuacja przesuwa się w kierunku wojny - podkreślił.

"Po raz pierwszy użyte dwa kontyngenty powietrzne"

Jak podkreślił ekspert, "sytuacja została oceniona na tyle poważnie, żeby użyć uzbrojenia wojskowego najwyższej klasy w czasie pokoju".

Świerczyński przypomniał, że polskie władze, zarówno wojskowe, jak i cywilne, długo wzbraniały się przed użyciem środków wojskowych w sytuacji naruszania polskiej przestrzeni powietrznej.

- Przy kolejnych incydentach mieliśmy do czynienia raczej z tonowaniem nastrojów i uspokajaniem społeczeństwa, a z drugiej strony z wyjaśnieniem sytuacji, że prawo nie pozwala na użycie środków wojskowych. A jednak tej nocy prawo albo musiało ustąpić, albo zostało tak zinterpretowane, że jednak pozwoliło na użycie tego uzbrojenia - wskazał.

Zdaniem eksperta prawidłowo zadziałały systemy wojskowy, system wymiany informacji pomiędzy najwyższymi władzami i system sojuszniczy.

- Po pierwsze dwa kontyngenty powietrzne, które stacjonują na terenie naszego kraju – holenderski i niemiecki - zostały użyte. Po drugie została uruchomiona komunikacja na szczeblu decyzyjnym i politycznym. Pozostaje pytanie, jak ona się rozwinie i czy został złożony wniosek o zastosowanie artykułu czwartego, czyli konsultacji sojuszniczych w sytuacji zagrożenia, oraz czy zwołane zostanie inne pilne posiedzenie, na przykład Rady Północnoatlantyckiej. O tym dowiemy się zapewne w ciągu najbliższych godzin - powiedział.

"Formalnie wciąż znajdujemy się w stanie pokoju"

Według eksperta "na razie wszystko się odbywa tak, jakbyśmy sobie tego życzyli".

- Wojsko wydaje komunikaty, premier, prezydent i ministrowie też komunikują na bieżąco. Natomiast nie mamy chyba procedur i przepisów, które by nam jasno pokazywały, w którym miejscu naszej historii jesteśmy teraz - ocenił.

Dodał, że "formalnie wciąż znajdujemy się w stanie pokoju".

- Aczkolwiek byłbym ostrożny ze stawianiem tezy, że teraz jesteśmy u progu wojny, bo coś nam wleciało i zdecydowaliśmy się to zastrzelić. Ja nie umiem ocenić, jak blisko wojny jesteśmy w tej chwili - powiedział.

W nocy z wtorku na środę Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że w trakcie nocnego ataku Rosji na Ukrainę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. Uruchomiono procedury obronne. Około godz. 7.40 DORSZ poinformowało o zakończeniu operowania lotnictwa związanego z naruszeniami polskiej przestrzeni powietrznej.

Ministerstwo obrony napisało na X o "bezprecedensowym w skali naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez obiekty typu dron" oraz o "akcie agresji, który stworzył realne zagrożenie dla bezpieczeństwa naszych obywateli". Jak podano, najbardziej zagrożonymi rejonami były województwa: podlaskie, mazowieckie i lubelskie.

Wybrane dla Ciebie
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"