Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Tak Ukraina chce przechytrzyć Putina i zażegnać kryzys żywnościowy

Podziel się:

Premier Ukrainy Denys Szmyhal oznajmił, że Ukraina rozpocznie stopniową budowę kolei europejskiej, by połączyć swoją sieć torów z Unią Europejską. To jest niezwykle ważna informacja, biorąc pod uwagę, że planem awaryjnym w przypadku długotrwałej blokady portów ukraińskich ma być właśnie eksport zbóż drogą kolejową.

Tak Ukraina chce przechytrzyć Putina i zażegnać kryzys żywnościowy
Premier Ukrainy Denys Szmyhal. (East News, Pawel Wodzynski)

- Ukraina rozpocznie stopniową budowę europejskiej kolei, aby połączyć ukraińską kolej z Unią Europejską – oznajmił Szmyhal na wtorkowym posiedzeniu rządu, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina. Jak dodał, początkowo przejście na tory europejskie nastąpi w dużych węzłach komunikacyjnych i dużych miastach, a potem stopniowo obejmie cały kraj.

Wcześniej dyrektor ds. operacyjnych Ukrzaliznycy, czyli ukraińskich kolei, Wiaczesław Jeromin powiedział, że przy przechodzeniu na europejski rozstaw szyn rozpatrywane są trzy kierunki: Lwów-Kijów, Lwów-Odessa i Lwów-Krzywy Róg.

Tory europejskie mają rozstaw szyn 1435 mm, zaś ukraińskie 1520 mm.

Deklaracja władz Ukrainy jest niezwykle ważna w kontekście wojny i konsekwencji z nią związanych. Rosja, blokując ukraińskie porty, nie tylko blokuje ukraińską gospodarkę, ale także doprowadziła do kryzysu żywnościowego na świecie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz także: Podwyżki cen po sankcjach na Rosję. Będą dalsze wzrosty?

Przed wojną w Ukrainie dwie trzecie eksportu z Ukrainy podróżowało drogą morską. W ten sposób eksportowano 99 proc. zbóż i  91 proc. olei roślinnych.

Ukraina "spichlerzem świata"

Ukraina odgrywa kluczową rolę w produkcji rolnej. Jest m.in. czwartym co do wielkości eksporterem pszenicy, którego udział w międzynarodowym handlu wynosi 12 proc. W przypadku kukurydzy jest to 20 proc. Kraje Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu zależą w 30-70 proc. od zboża naszych wschodnich sąsiadów.

Wojna w Ukrainie już spowodowała duży wzrost cen żywności. W Tunezji w kwietniu brakowało chleba, a Indie np. zdecydowały o ograniczeniu eksportu pszenicy i cukru.

Kolej może pomóc zażegnać kryzys

Planem awaryjnym w przypadku długotrwałej blokady portów ukraińskich ma być eksport zbóż drogą kolejową do jednego z rumuńskich portów. Sławomir Matuszak, ekspert Ośrodka Studiów Wschodnich w rozmowie z money.pl na początku maja zwracał jednak uwagę, że tak szybko nie da się przeorganizować łańcuchów dostaw.

- To nie jest nawet kwestia miesięcy, mówimy o dłuższym okresie. Są próby eksportowania ukraińskich produktów przez Polskę, ale i tu są przeszkody, chociażby różna szerokość torów i wynikający z tego problem z przeładunkiem — zwracał uwagę ekspert.

Realizacja planów zapowiadanych przez władze Ukrainy zapewne ułatwi eksport ukraińskich produktów drogą kolejową, co może zahamować wzrost cen żywności.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.