Tak źle z finansami Polaków nie było od 1990 r. Kiedy wzrost pensji dogoni inflację?
Inflacja, mimo ostatniego spowolnienia, wciąż znajduje się na wysokim poziomie. Z danych GUS-u wynika, że siła nabywcza wynagrodzeń zmalała w 2022 r. o 2,1 proc. - Zamożność konsumentów spadła najmocniej od 1990 r. - komentuje Sebastian Sajnóg, analityk Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Z ostatnich danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że średnia miesięczna pensja brutto w IV kwartale 2022 r. wzrosła o 12,3 proc. rok do roku, a w ujęciu kwrtalnym - o 3,9 proc. Przeciętne wynagrodzenie wyniosło 6733,49 zł.
Sebastian Sajnóg, analityk PIE, zauważył, że w ubiegłym roku wynagrodzenia rosły najszybciej od 23 lat - przekazał serwis bankier.pl. Wzrost był jednak zbyt mały, by zrekompensować inflację.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Technologia zastąpi pracowników? Trzeba być gotowym na zmiany
Kiedy Polacy odczują realny wzrost wynagrodzeń?
- W większości branż płace rosły w tempie ok. 6-8 pp. - stwierdził ekspert. I zaznaczył, że siła nabywcza wynagrodzeń spadła w 2022 r. o 2,1 proc. - Oznacza to, że zamożność konsumentów spadła najmocniej od 1990 r. - skomentował Sajnóg.
Ponad połowa gospodarstw domowych wskazuje, że ich sytuacja finansowa się pogorszyła w 2022 r. Mimo podwyżek pensji. Kiedy Polacy znów poczują, że w portfelach zaczęło przybywać pieniędzy?
- Spadek inflacji będzie stopniowy, począwszy od II kwartału bieżącego oku, przez co szanse na realny wzrost poziomów wynagrodzeń i dogonienie poziomu inflacji zaistnieją dopiero pod koniec 2023 r. - stwierdził ekspert cytowany przez serwis bankier.pl.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.