Tureckie władze zatrzymały Imamoglu w ramach dochodzeń dotyczących korupcji i terroryzmu, jak podaje państwowy nadawca TRT, powołując się na biuro prokuratora w Stambule. Nakazy zatrzymania wydano również dla około 100 osób związanych z burmistrzem, w tym jego doradcy prasowego Murata Onguna, według państwowej agencji informacyjnej Anadolu. Działania te podjęto zaledwie kilka dni przed planowanymi prawyborami głównej partii opozycyjnej, podczas których Imamoglu miał zostać wybrany kandydatem na prezydenta.
Transmisja na żywo stacji CNN Turk pokazała policjantów w sprzęcie przeciwzamieszowym oraz dziesiątki pojazdów bezpieczeństwa przed domem Imamoglu. "Z przykrością muszę powiedzieć, że garstka ludzi, którzy próbują ukraść wolę narodu, wysłała drogą policję, siły bezpieczeństwa, wciągając ich w to bezprawne działanie" - powiedział Imamoglu w nagraniu opublikowanym w środę na platformie X. "Setki funkcjonariuszy policji zostały wysłane pod drzwi mojego domu - domu 16 milionów mieszkańców Stambułu" - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zarzuty i reakcje polityczne
Według oświadczenia biura głównego prokuratora w Stambule, cytowanego przez agencję Anadolu, Imamoglu i około 100 powiązanych z nim osób są oskarżeni o członkostwo w organizacji przestępczej, wymuszenia, łapówkarstwo i oszustwa kwalifikowane. Burmistrz jest również badany pod kątem rzekomego wspierania Partii Pracujących Kurdystanu (PKK) i Unii Wspólnot Kurdystańskich (KCK), które Turcja uważa za organizacje terrorystyczne.
Krytycy potępili zatrzymania jako działanie polityczne i część trwających rządowych represji wobec opozycji po znaczącej porażce Erdogana w ubiegłorocznych wyborach lokalnych i samorządowych. Lider głównej partii opozycyjnej CHP, Ozgur Ozel, określił to działanie jako "próbę zamachu stanu przeciwko naszemu przyszłemu prezydentowi". "Podejmowanie decyzji w imieniu ludzi, używanie siły, aby zastąpić wolę ludu lub ją utrudnić, jest zamachem stanu. Obecnie istnieje siła, która ma zapobiec wyznaczeniu przez naród następnego prezydenta" - napisał Ozel na platformie X.
Po zatrzymaniu Imamoglu gubernatorstwo Stambułu zawiesiło prawo do demonstracji w mieście do 23 marca "w celu utrzymania porządku publicznego". Niektóre stacje metra i drogi w centrum Stambułu zostały zamknięte. Według internetowego obserwatora NetBlocks, dostęp do platform X, YouTube, Instagram i TikTok został w kraju ograniczony.
Polityczne tło zatrzymania
Zatrzymanie burmistrza największego i najbardziej zaludnionego miasta Turcji, kluczowego pola politycznej bitwy, nastąpiło po tym, jak Uniwersytet Stambulski we wtorek unieważnił dyplom Imamoglu z powodu nieprawidłowości, zadając cios opozycji i niwecząc prezydenckie ambicje burmistrza. Bez dyplomu uniwersyteckiego Imamoglu zostałby zdyskwalifikowany z kandydowania na prezydenta.
Imamoglu określił decyzję uniwersytetu jako nielegalną i wykraczającą poza jego jurysdykcję, zapowiadając podjęcie kroków prawnych. "Decyzja Rady Dyrektorów Uniwersytetu Stambulskiego jest BEZPRAWNA" - stwierdził. "Dni, w których ci, którzy podjęli tę decyzję, zostaną pociągnięci do odpowiedzialności przed historią i sprawiedliwością, są bliskie."
Imamoglu został wybrany burmistrzem w 2019 i ponownie w 2024 roku. Następne wybory prezydenckie zaplanowano na 2028 rok, ale niektórzy analitycy twierdzą, że Erdogan może wezwać do przedterminowych wyborów, co pozwoliłoby mu ominąć ograniczenia kadencyjne. Zatrzymanie Imamoglu jest postrzegane jako próba wyeliminowania silnego konkurenta przed potencjalnymi wyborami.