Tusk jasno o kwocie wolnej. Jego minister tak to tłumaczy
Wyższej kwoty wolnej od podatku na pewno na rok 2026 nie będzie - oświadczył szef rządu we wtorek w TVN24. - Podtrzymujemy to zobowiązanie, jednocześnie mówiąc, że może się zrealizować nie wcześniej niż po 2027 roku - tak słowa premiera na antenie Polsat News tłumaczył Maciej Berek, minister nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu.
- Nie sądzę, żeby było to możliwe już w 2027 r. Nad kwotą wolną od podatku pracujemy - powiedział premier w programie "Fakty po Faktach"
Zwiększenie kwoty wolnej od podatku? Nie tak szybko
Jego słowa w czwartek tłumaczył Maciej Berek, minister nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Żurek nowym ministrem. Polacy po rekonstrukcji: Już mam dość tych obiecanek
- Podwyżka kwoty wolnej kosztuje ok. 60 mld zł. Podtrzymujemy to zobowiązanie, jednocześnie mówiąc, że może się zrealizować nie wcześniej niż po 2027 roku - pwiedział na antenie Polsat News Maciej Berek, minister nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu.
Dodał, że rząd może wcześniej przyjąć ustawę w tej sprawie z terminem wejścia w życie po 2027 roku.
- Stan finansów publicznych poznaliśmy, kiedy minister Andrzej Domański objął ministerstwo i okazało się, że jest dużo gorzej, niż się spodziewaliśmy. Druga rzecz to kwestia ciągłego zwiększania wydatków na obronność - tłumaczył minister Berek.
Podwyżka kwoty wolnej w podatku PIT z obecnych 30 tys. zł do 60 tys. zł to jedna z kluczowych obietnic Koalicji Obywatelskiej, która była zawarta w jej programie wyborczym "100 konkretów na pierwsze 100 dni".
Przypomnijmy, że aktualna kwota wolna od podatku wynosi 30 tys. zł i jest efektem reform stanowiących element Polskiego Ładu. Osoby zarabiające rocznie taką kwotę w ogóle nie płacą PIT. Zarobki powyżej 30 tys. zł i do poziomu 120 tys. zł (próg podatkowy) opodatkowane są stawką 12 proc. Natomiast nadwyżka dochodów powyżej wspomnianych 120 tys. zł objęta jest 32-proc. podatkiem.