Fala zwolnień przetacza się przez Polskę. Co się dzieje? Dwa zjawiska

Widoczne w ubiegłym roku nasilenie zgłoszeń dużych cięć zatrudnienia w przedsiębiorstwach nadal daje o sobie znać, w dodatku sporo z nich dochodzi do skutku - pisze w czwartek "Rzeczpospolita". Zdaniem ekspertów na rynku obserwujemy odroczone restrukturyzacje.

Opel Automobile Manufacture In Poland
A worker fits parts to the underside of a raised Opel Astra automobile on the production line at the Opel automobile plant in Gliwice, Poland, on Monday, March 6, 2017. The maker of Peugeot and Citroen cars will pay 1.8 billion euros ($1.9 billion) for GMs Opel unit and its U.K. sister brand Vauxhall, as the French manufacturer bolsters its defenses in a peaking market thats being transformed by technology, new competitors and Brexit. Photographer: Bartek Sadowski/Bloomberg via Getty Images
Bloomberg
Industry, Industrial, Manufacturing, Cars, Fabrication, Automotive, Automobiles, ManufactureEksperci tłumaczą, że na rynku obserwujemy odroczone restrukturyzacje
Źródło zdjęć: © getty images | Bartek Sadowski
Katarzyna Kalus
583

Jak wynika z obliczeń gazety na podstawie danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Socjalnej, w ciągu dwóch pierwszych miesięcy 2025 r. roku zgłoszono zwolnienia grupowe obejmujące łącznie 14,8 tys. pracowników, a to prawie trzykrotnie więcej niż rok wcześniej. Z kolei prawie 7,7 tys. osób straciło pracę.

Co prawda w samym lutym zapowiedzianych zwolnień grupowych było nieco mniej niż rok wcześniej, ale z kolei liczba zrealizowanych zwolnień - 5,7 tys. osób - była 2,5-krotnie większa - zauważa gazeta.

Kto ma problemy i zwalnia lub planuje zwolnienia? Np. fabryka sody w Janikowie, której właściciel Qemetica Soda Polska (dawny Ciech) zapowiedział, że z powodu wysokich kosztów energii i dumpingowej konkurencji spoza Unii zamierza wygasić produkcję, co oznaczałoby zwolnienie ok. 350 pracowników - przypomina "Rzeczpospolita".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Znany miliarder bez cenzury o analitykach biznesowych. "Niewiele w życiu widzieli"

Tyle samo osób może też stracić pracę w Fabryce Łożysk Tocznych w Kraśniku, która w marcu ogłosiła zwolnienia grupowe, tłumacząc to wzrostem cen energii i obostrzeń nakładanych przez unijny Zielony Ład.

Polska Unia Ceramiczna w tym tygodniu biła na alarm, że branży płytek ceramicznych grozi fala bankructw i wzrost bezrobocia, jeśli nie nastąpi obniżenie cen energii elektrycznej i gazu oraz ochrona rynku wewnętrznego przed nieuczciwą konkurencją, głównie z Indii.

Odroczone restrukturyzacje na rynku

Według jednego z cytowanych przez "Rzeczpospolitą" ekspertów, na rynku obserwujemy dziś odroczone restrukturyzacje, które w czasie pandemii i wywołanego przez wojnę w Ukrainie kryzysu opóźniał zastrzyk pieniędzy z rządowych tarcz finansowych.

Monika Fedorczuk, dyrektor Urzędu Pracy m.st. Warszawy przyznaje, że nawet na silnym, stołecznym rynku pracy widać zwiększony w lutym napływ bezrobotnych rejestrujących się w urzędach pracy. To nie tylko efekt zwolnień grupowych (firmy starają się ich zresztą unikać), ale również skutek wygaszania umów terminowych i kontraktów B2B - czytamy w dzienniku.

Andrzej Kubisiak, zastępca dyrektora Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE), wskazuje jednak na pewne optymistyczne sygnały, w tym zwłaszcza na mocne poluzowanie polityki fiskalnej przewidziane w pakiecie finansowym Niemiec, który powinien ożywić niemiecką gospodarkę - z korzyścią dla polskich dostawców i kooperantów niemieckich firm.

W 2024 roku przeszła inna fala

Dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że 2024 rok zakończył się największą od wybuchu pandemii skalą zwolnień grupowych, zarówno zgłoszonych, jak i zrealizowanych. Według resortu pracy w 2024 roku pracodawcy zgłosili plany zwolnień grupowych obejmujące 37,3 tys. pracowników. To wzrost w porównaniu z 2023 r., kiedy to planowano zwolnić 30,6 tys. osób.

Przypomnijmy, że firmy w ramach procedury zwolnień grupowych zgłaszają, ile maksymalnie osób chcą pożegnać, ale później, już w trakcie zwolnień, mogą skalę zwolnień zmniejszyć. Dlatego piszemy o liczbie osób planowanych do zwolnienia i ostatecznie zwolnionych.

Jak było w poprzednich latach? Rekordowy pod względem zgłoszonych zwolnień był rok 2020, kiedy pracodawcy zadeklarowali chęć redukcji zatrudnienia łącznie o 73,1 tys. pracowników, z czego zrealizowano zwolnienia dla 30,3 tys. osób. W latach 2017-2019 liczba zgłoszonych zwolnień utrzymywała się na poziomie 26-32 tys. osób rocznie.

Wybrane dla Ciebie

NATO będzie wydawać więcej na obronność. Przyjęli nowy cel
NATO będzie wydawać więcej na obronność. Przyjęli nowy cel
W Rzeszowie udaremniono zamach na prezydenta Zełenskiego
W Rzeszowie udaremniono zamach na prezydenta Zełenskiego
Iran grozi zamknięciem cieśniny Ormuz. Co się dzieje z cenami ropy?
Iran grozi zamknięciem cieśniny Ormuz. Co się dzieje z cenami ropy?
Konflikt izraelsko-irański i fala dezinformacji. Oto jak wykorzystują sztuczną inteligencję
Konflikt izraelsko-irański i fala dezinformacji. Oto jak wykorzystują sztuczną inteligencję
Łódź decyduje o nocnej prohibicji. Na początek w centrum miasta
Łódź decyduje o nocnej prohibicji. Na początek w centrum miasta
USA oskarżają: DeepSeek wspiera chińskie wojsko i obchodzi zakazy
USA oskarżają: DeepSeek wspiera chińskie wojsko i obchodzi zakazy
Fala nowych danych z gospodarki. Duży bank ocenia, co znaczą
Fala nowych danych z gospodarki. Duży bank ocenia, co znaczą
Podatki w górę? Członek RPP mówi, co nas czeka
Podatki w górę? Członek RPP mówi, co nas czeka
Bezpodstawne opłaty na cmentarzach. Sądy wydają wyroki
Bezpodstawne opłaty na cmentarzach. Sądy wydają wyroki
"Rodzic nie straci finansowo". ZUS przypomina o ważnym terminie
"Rodzic nie straci finansowo". ZUS przypomina o ważnym terminie
Wyliczyli koszt wybudowania domu. Jest kwota
Wyliczyli koszt wybudowania domu. Jest kwota
Rzecznik rządu uspokaja. Polsce ropy nie zabraknie
Rzecznik rządu uspokaja. Polsce ropy nie zabraknie